Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam, jak w temacie jestem po remoncie kapitalnym silnika 3.0 Tdi 218 KM.
Słyszałem że zanim silnik się dotrze ubytki oleju są sprawą normalną. Niemniej jednak zaczynam się niepokoić, od remontu przejechałem 8 tyś km.( bez szaleństw, zwłaszcza pierwsze 2 tys) w tym czasie zmuszony byłem już 3 razy uzupełnić stan oleju z minimum na Max (tj. Już 3 litry).
Planuję pełną pierwszą wymianę zrobić po 10 tyś ( mimo iż firma zaleciła po 15 tys).
Co sądzicie, firma remontująca coś zchrzaniła ( mam jeszcze 5 miesięcy gwarancji) czy może jednak jest szansa że po wymianie oleju problem ze spalaniem oleju się rozwiąże.
Będę wdzięczny za rzetelne odpowiedzi...sam jestem totalnym laikiem.
Pozdrawiam,

Po pierwsze 3 litry to za dużo, więc gdzieś jest problem. Po drugie pierwsza wymiana oleju po 10 czy 15k po remoncie? Moim osobistym zdaniem 3k to absolutne, ale to absolutne maksimum. Osobiście bym zmienił przy 500, 2000, 5000 a potem już normalnie

Ja miałem nowe pierścienie i tylko chonowanie, pierwsza wymiana po 1000 km, druga 3tys, następna około 11 tyś, teraz zrobię już normalnie 15. Branie oleju już się zmniejszyło, ale i tak na 10 tyś dolalem około lite, może trochę więcej.

Ile teraz kosztuje wymiana pierścieni i cała otoczka , bo też bierze mi olej ?

Jak wam bierze olej to po primo zainteresowałbym się turbo.

Koledzy, zgubiłem kiedyś zaślepkę od rurki do bagnetu, nawinąłem na śrubkę izolacje i tak jeździłem bo zapomniałem kupić nową, teraz syn zadzwonił mi z trasy że ta zaślepka ze sruby wyleciała i wywaliło trochę oleju, zapalił się komunikat, dolał olej, zaizolował rurkę jak mógł i pojechał do domu. Czy to normalne że olej wybiło tamtędy? Dolał 2 setki bo tyle miał, mówił że jest trochę poniżej połowy, tyle pokazuje na wyświetlaczu.

Nie, to nie jest normalne. Może być zatkana odma albo duże przedmuchy do skrzyni korbowej

Wszystko gra, sprawdzałem olej bagnetem i nie włożyłem kurka, wychlapało trochę oleju po przejechaniu 1200 km.