Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam od kilku miesięcy mam problem z drganiem podczas jazdy drgania przeważnie zaczynają się od 70km/h i ze wzrostem prędkości przechodzą w trzęsienie całą budą. Przez ten czas zdążyłem wymienić przeguby zewnętrzne, przeguby wewnętrzne, łożyska piast przód, poduszki silnika olejowe, poduszkę (odbój) w pasie przednim, tarcze i klocki przód i nic to nie dało. Na starych tarczach przy zdjętym kole po włączeniu biegu podczas obserwacji lewego zacisku było widać ze przemieszcza się na prowadnicach około 1mm w jedną i drugą stronę zostały przetoczone stare tarcze żeby zebrać rant po tym poprawiło się na kilka dni ale potem znowu problem powrócił więc zostały wymienione tarcze i klocki na nowe TRW przed montażem piasta była dokładnie oczyszczona było zmierzone bicie piast czujnikiem zegarowym i z lewej strony wynosiło 0.03mm a z prawej 0.02mm po założeniu nowych tarcz zostało zmierzone bicie tarczy z obu stron wynosiło 0.02mm zdążyłem zrobić może z 200km i bicie znowu się pojawiło. Próbowałem wyjąć bezpieczniki od ABSu i trakcji żeby sprawdzić czy elektronika czasem nie głupieje i nie próbuje blokować koła efekt ten sam. Z błędów VCDS pokazuje tylko brak aktywności drugiej sondy tej za katalizatorem poza tym innych błędów nie ma. Felgi które wymagały prostowania zostały wyprostowane na kołach letnich i zimowych jest to samo dla pewności kupiłem trzeci komplet kół i bicie dalej jest dodatkowo wszystkie komplety kół były sprawdzane w samochodzie znajomego A6 C4 zrobił jakieś 500km na każdym komplecie i u niego jest wszystko dobrze. Tarcze i klocki z tyłu były wymieniane z pół roku temu na nowe. Drgania w środku widać na dźwigni zmiany biegów porusza się zgodnie z biciem. Na starych tarczach auto było puszczone w ruch na podnośniku i było widać po lewej półosi jakby coś ją delikatnie blokowało podejrzewam że była to wina właśnie tarcz. Półosie proste równo się obracają . Miał ktoś może podobny problem i wie w czym jest problem? Pozdrawiam

Z tego co napisałeś to dziwi mnie jedna rzecz, piszesz, że po wymianie tarcz było przez chwilkę ok, później znów zaczęło drgać. Więc jeśli to nie tarcze, to nie było by lepiej po ich zmianie Ja bym zasugerował sprawdzić właśnie półosie, tylko nie na oko Skoro wszystko wymieniłeś to nie ma opcji by dalej były drgania

Pasty do wymiany bo 0.03mm bicia to już wartość przy której kwalifikują się do wymiany.

żaba pisze: ↑

21 sty 2022, 10:45

Z tego co napisałeś to dziwi mnie jedna rzecz, piszesz, że po wymianie tarcz było przez chwilkę ok, później znów zaczęło drgać. Więc jeśli to nie tarcze, to nie było by lepiej po ich zmianie Ja bym zasugerował sprawdzić właśnie półosie, tylko nie na oko Skoro wszystko wymieniłeś to nie ma opcji by dalej były drgania

Też mnie to dziwi po wymianie tarcz przejechałem się i nie było drgania już zacząłem się cieszyć że problem się rozwiązał ale długo to nie trwało. Spróbuję kupić drugie kompletne półosie z auta w którym wszystko było w porządku i będę widział co się dzieje.

Dodano po 8 minutach 41 sekundach:

Nikostratus pisze: ↑

21 sty 2022, 13:32

Pasty do wymiany bo 0.03mm bicia to już wartość przy której kwalifikują się do wymiany.

Nie mogę znaleźć dokładnych informacji jakie jest dopuszczalne bicie widziałem tylko że dopuszczalne bicie nowej piasty to 0.02mm a dla starej 0.04mm druga sprawa jest taka że z mojego myślenia wychodzi na to że jeśli piasta miałaby za duże bicie bądź była krzywa to wyszło by też bicie mierzone na tarczy a mi wyszło po 0.02mm na tarczach mierzone około centymetr od krawędzi tarczy.

Witam.
Osobiście zrobiłbym tak (może nie którzy podważą moje zalecenie)

Jeśli już tyle rzeczy powymieniałeś w aucie, to jeszcze raz wjechałbym na podnośnik, aby sprawdzić układ hamulcowy (ABS z ESP włącznie)

Na podnośniku:
- odkręciłbym wszystkie koła i sprawdziłbym czy są jakieś bicia (masz skrzynie manualną więc III - IV bieg i lekko gazu aby przekroczyć te 70 km/godz.)
- jeśli bicia są nadal, to odkręciłbym wszystkie zaciski układu hamulcowego a szczególni z przodu (oczywiście podwieś ich na czymś) a między szczękami wsadź jakieś klocki drewniane, aby czasem tłoczki nie wyskoczyły i zaś sprawdziłbym jak wyżej (najlepiej jakbyś miał klocki drewniane równe z grubością tarcz hamulcowych)
- jeśli nie byłoby drgań, to założyłbym wszystkie koła (bez zacisków) i zaś próba.

Może coś jest nie tak z ABS lub ESP ale to trzeba zweryfikować.
Być może, że któryś z klocków drewnianych będzie ciężko wyciągnąć (bo z jakiegoś powodu został zaciśnięty przez klocki hamulcowe)
Mając nawet luźne te klocki drewniane (na pracującym silniku - większa siła hamowania) depnij główny hamulec z kilka razy i sprawdź czy będziesz mógł wyciągnąć we wszystkich zaciskach z podobną siłą właśnie te klocki drewniane. Być może któryś z przewodów elastyczny spęczniał wewnątrz (choć to powinno skutkować grzaniem się tarczy hamulcowej) i płyn ma problem z powrotem.
Jeśli bicie by ustało powyżej tych 70km/godz. to montowałbym zaciski po kolei i sprawdzał za każdym razem.

Pół dnia roboty ale uważam, że warto spróbować tym bardziej, że nie ma żadnej inwestycji (chyba, że za udostępnienie podnośnika coś tam zapłacisz) a dowiesz się lub znajdziesz, a nawet wykluczysz przyczynę całego układu hamulcowego czyli ABS i ESP.
Osobiście poszedłbym w tym kierunku.

Pozdrawiam.

sabuk2006 pisze: ↑

06 lut 2022, 18:34

Witam.
Osobiście zrobiłbym tak (może nie którzy podważą moje zalecenie)

Jeśli już tyle rzeczy powymieniałeś w aucie, to jeszcze raz wjechałbym na podnośnik, aby sprawdzić układ hamulcowy (ABS z ESP włącznie)

Na podnośniku:
- odkręciłbym wszystkie koła i sprawdziłbym czy są jakieś bicia (masz skrzynie manualną więc III - IV bieg i lekko gazu aby przekroczyć te 70 km/godz.)
- jeśli bicia są nadal, to odkręciłbym wszystkie zaciski układu hamulcowego a szczególni z przodu (oczywiście podwieś ich na czymś) a między szczękami wsadź jakieś klocki drewniane, aby czasem tłoczki nie wyskoczyły i zaś sprawdziłbym jak wyżej (najlepiej jakbyś miał klocki drewniane równe z grubością tarcz hamulcowych)
- jeśli nie byłoby drgań, to założyłbym wszystkie koła (bez zacisków) i zaś próba.

Może coś jest nie tak z ABS lub ESP ale to trzeba zweryfikować.
Być może, że któryś z klocków drewnianych będzie ciężko wyciągnąć (bo z jakiegoś powodu został zaciśnięty przez klocki hamulcowe)
Mając nawet luźne te klocki drewniane (na pracującym silniku - większa siła hamowania) depnij główny hamulec z kilka razy i sprawdź czy będziesz mógł wyciągnąć we wszystkich zaciskach z podobną siłą właśnie te klocki drewniane. Być może któryś z przewodów elastyczny spęczniał wewnątrz (choć to powinno skutkować grzaniem się tarczy hamulcowej) i płyn ma problem z powrotem.
Jeśli bicie by ustało powyżej tych 70km/godz. to montowałbym zaciski po kolei i sprawdzał za każdym razem.

Pół dnia roboty ale uważam, że warto spróbować tym bardziej, że nie ma żadnej inwestycji (chyba, że za udostępnienie podnośnika coś tam zapłacisz) a dowiesz się lub znajdziesz, a nawet wykluczysz przyczynę całego układu hamulcowego czyli ABS i ESP.
Osobiście poszedłbym w tym kierunku.

Pozdrawiam.

Jakieś półtorej tygodnia temu rozpędzałem znowu samochód na podnośniku diagnosta stwierdził że bicie idzie od przegubów wewnętrznych. Stałem pod samochodem i ruszałem półosią przy przegubie wewnętrznym w górę i w dół a diagnosta powoli obracał kołem i w jednym miejscu przegub ma dość spory luz a jakieś pół obrotu później nie ma go praktycznie wcale. Zdecydowałem się wymienić znowu przeguby wewnętrzne po rozebraniu tych co były w aucie i wyczyszczeniu ze smaru widać i czuć pod palcem zużycie w miejscu w którym pracują te trzy rolki. Po założeniu kolejnych przegubów przez kilka dni było wszystko pięknie a później znowu zaczęło szarpać zrobiłem w tym czasie jakieś 2-2,5tyś kilometrów i obstawiam że części są robione z jakiegoś miękkiego materiału i się szybko zużywają. Przeguby kupowałem firmy GSP i Vika bo w sklepie mieli tylko takie dostępne teraz pytanie czy ktoś wie gdzie można i czy można w ogóle dostać przeguby jakiejś porządnej marki które wytrzymają więcej niż te 3tyś kilometrów bo szukałem po różnych stronach i były tam przeguby GSP, Vika i denckermann i nic więcej. Zastanawiam się też czy lepszym rozwiązaniem nie będzie poszukanie kompletnej używanej półosi z oryginalnymi przegubami tylko to raczej nie będzie proste. Znalazłem też kompletną nową półoś firmy SKF ale jedna kosztuje około 550zł.

Jeśli chodzi o firmę SKF to jakość powinna być dobra, przynajmniej za moich czasów gdy grzebałem przy autach była Przegub nowy wytrzymał 2,5 tyś? Kurcze a robiłeś kolego geometrię samochodu? Być może gdzieś jest coś krzywe i występują duże naprężenia.

Witam.
W takiej sytuacji zrobiłbym tak:
1. Kupić dwie półosie używane.
2. Wymiana i sprawdzenie jak auto się zachowuje.
3. Koszta nie wielkie, bo używane a nie nowe.
Wnioski sam wyciągniesz.
Pozdrawiam.

żaba pisze: ↑

13 lut 2022, 12:45

Jeśli chodzi o firmę SKF to jakość powinna być dobra, przynajmniej za moich czasów gdy grzebałem przy autach była Przegub nowy wytrzymał 2,5 tyś? Kurcze a robiłeś kolego geometrię samochodu? Być może gdzieś jest coś krzywe i występują duże naprężenia.

Spróbuję zamówić tego SKFa może się uda i pojeździ dłużej. Wygląda na to że materiał słaby po umyciu ze smaru w środku widać i czuć pod palcem że jest wytarte w miejscach gdzie rolki pracują. Geometria była robiona jakieś 4 miesiące temu po wymianie zawieszenia z przodu auto jedzie prosto nie sciąga na żadną stronę więc raczej jest okej.

Dodano po 7 minutach 42 sekundach:

sabuk2006 pisze: ↑

13 lut 2022, 14:53

Witam.
W takiej sytuacji zrobiłbym tak:
1. Kupić dwie półosie używane.
2. Wymiana i sprawdzenie jak auto się zachowuje.
3. Koszta nie wielkie, bo używane a nie nowe.
Wnioski sam wyciągniesz.
Pozdrawiam.

Pomysł nie jest zły tylko jak kupię używaną to też nie będzie wiadomo w jakim jest stanie. Spróbuję narazie założyć przeguby SKFa i zobaczę ile wytrzymają.

Witam.
Jak tam sprawa z drganiami ?
Działasz coś w tym kierunku ?
Jak pisałem wcześniej, części kupiłbym używane, zawsze to taniej i znałbyś już przyczynę.
Pozdrawiam.

sabuk2006 pisze: ↑

24 lut 2022, 03:40

Witam.
Jak tam sprawa z drganiami ?
Działasz coś w tym kierunku ?
Jak pisałem wcześniej, części kupiłbym używane, zawsze to taniej i znałbyś już przyczynę.
Pozdrawiam.

Witam dalej nie rozwiązałem problemu kupiłem drugie półosie i drgało podobnie być może były w podobnym stanie jak te co ja miałem zamontowane teraz czekam aż przyjdą nówki półosie SKFa. Pozdrawiam

darekdarek pisze: ↑

15 kwie 2022, 17:47

sabuk2006 pisze: ↑

24 lut 2022, 03:40

Witam.
Jak tam sprawa z drganiami ?
Działasz coś w tym kierunku ?
Jak pisałem wcześniej, części kupiłbym używane, zawsze to taniej i znałbyś już przyczynę.
Pozdrawiam.

Witam dalej nie rozwiązałem problemu kupiłem drugie półosie i drgało podobnie być może były w podobnym stanie jak te co ja miałem zamontowane teraz czekam aż przyjdą nówki półosie SKFa. Pozdrawiam

Witam.
Może się mylę, ale chyba i przy nowych półosiach drgania nie ustąpią.
Tak podejrzewam, że drgania mogą być już ze skrzyni biegów z mechanizmu różnicowego.
A bym się mylił.
Napisz, czy nowe półosie załatwiły problem.
Pozdrawiam.

sabuk2006 pisze: ↑

15 kwie 2022, 19:47

darekdarek pisze: ↑

15 kwie 2022, 17:47

sabuk2006 pisze: ↑

24 lut 2022, 03:40

Witam.
Jak tam sprawa z drganiami ?
Działasz coś w tym kierunku ?
Jak pisałem wcześniej, części kupiłbym używane, zawsze to taniej i znałbyś już przyczynę.
Pozdrawiam.

Witam dalej nie rozwiązałem problemu kupiłem drugie półosie i drgało podobnie być może były w podobnym stanie jak te co ja miałem zamontowane teraz czekam aż przyjdą nówki półosie SKFa. Pozdrawiam

Witam.
Może się mylę, ale chyba i przy nowych półosiach drgania nie ustąpią.
Tak podejrzewam, że drgania mogą być już ze skrzyni biegów z mechanizmu różnicowego.
A bym się mylił.
Napisz, czy nowe półosie załatwiły problem.
Pozdrawiam.

Witam po wymianie na nowe problem do końca nie ustał ale jest już dużo mniej wyczuwalny niż wcześniej szarpanie pojawia się przy prędkości od 60 do 70kmh później gdzieś 120-130 ale tylko na zakrętach w prawo. Pozdrawiam

darekdarek pisze: ↑

22 maja 2022, 15:36

sabuk2006 pisze: ↑

15 kwie 2022, 19:47

darekdarek pisze: ↑

15 kwie 2022, 17:47

Witam dalej nie rozwiązałem problemu kupiłem drugie półosie i drgało podobnie być może były w podobnym stanie jak te co ja miałem zamontowane teraz czekam aż przyjdą nówki półosie SKFa. Pozdrawiam

Witam.
Może się mylę, ale chyba i przy nowych półosiach drgania nie ustąpią.
Tak podejrzewam, że drgania mogą być już ze skrzyni biegów z mechanizmu różnicowego.
A bym się mylił.
Napisz, czy nowe półosie załatwiły problem.
Pozdrawiam.

Witam po wymianie na nowe problem do końca nie ustał ale jest już dużo mniej wyczuwalny niż wcześniej szarpanie pojawia się przy prędkości od 60 do 70kmh później gdzieś 120-130 ale tylko na zakrętach w prawo. Pozdrawiam

I niestety długo nie trzeba było czekać teraz jest tragicznie jeżeli chodzi o jazdę powyżej 100kmh. Przykładowo ruszam w trasę przez pierwsze około 50km nic się nie dzieje później powoli pojawiają się drgania i coraz bardziej się nasilają do takiego stopnia jakby coś miało za chwilę się urwać w środku słychać stukanie a odczucia we wnętrzu są takie jakbym jechał po bardzo nierównej drodze. Na odcinku 150km dwa razy się zatrzymywałem żeby sprawdzić czy koła są dokręcone ale żadne się nie odkręca

Sprawdzałeś to https://youtu.be/UzW5vF5CGNA?t=72 może byś luz na otworze centrującym felgę