Witam szanowne grono, jeżeli powielam temat to przepraszam ale nie widziałem podobnego problemu. Problem wygląda tak, że coś dzieje się dziwnego z alternatorem...wyprzedzam pytania...został wymieniony regulator napięcia i alternator przejrzany przez fachowców. Dzieję się tak, że co któreś odpalenie (nie ma tu reguły) zaczyna się rozładowywać aku tak jakby nie zastartował alternator. Obserwuje to na MMI gdzie widać poziom naładowania aku. Po wyłączeniu auta całkowicie razem z zapłonem i odpaleniu ponownie alternator zaczyna ładować

czy jeszcze można coś sprawdzić w alternatorze co może odpowiadać za takie czary

. Dzięki za pomoc
