
Nie mogę ustalić przyczyny wydobywania się dymu spod maski. 3.0 TDI 2007r.
Problem pojawia się gdy silnik się rozgrzeje, najgorzej w korkach, dym wydobywa się z tyłu silnika (z okolic turbo) oraz z prawego nadkola. Czuć jakby spalony olej.
Zauważyłem że rura od turbo jest mokra, zakładam że kapie na wydech i powstaje dym.
Problem w rym że nie potrafię zlokalizowac dokładnego miejsca wycieku, jakiś czas temu miałem ten sam problem, wymieniłem opaski na gumowym lączniku rury oraz turbo, wszystko powycierałem i jakiś czas był spokój. Niestety dziś podczas powrotu z pracy (5min drogi)problem powrócił.
Ma ktoś jakiś pomysł co może być przyczyną?
