Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam wszystkich ponownie.

3 miesiące temu zakupiłem 3 letnie A6 C7 2.0TDI ultra (140KW 190KM) z 7 biegową skrzynią S Tronic. Po kilku dniach moją uwagę zaczęło przykuwać jak skrzynia zmienia biegi. Zwłaszcza z 1 na 2 przy ruszaniu np. ze świateł. Chodzi o to że czasami czuć to przełożenie, nie jest to szarpanie ale tak jakby wyczuwalny skok z wyższych obrotów na niższe. W moim mniemaniu ta skrzynia powinna działać tak że tylko numerki zmieniają się na wyświetlaczu i zmiana biegów nie jest odczuwalna. Z czasem zauważyłem że zdarz się to też ,,Czasami'' na wyższych biegach z 3 na 4, z 4 na 5 ....... itp. Najbardziej odczuwalne przełożenia są na zimnym silniku, zaraz po nocy, jak się rozgrzeje już jest lepiej. Zacząłem czytać fora, opnie itp. Postanowiłem dać jej szanse do wymiany oleju. Jako że auto ma już 115 000 przebiegu zbliżała się zalecana wymiana oleju i filtrów w skrzyni (pierwsza wymiana udokumentowana w ASO przy 58 000km). Ja oddałem samochód również do Audi na full serwis + skrzynia + klimatyzacja i płyn hamulcowy.
Po wymianie jak się możecie domyślać zamiast lepiej zaczęło się robić gorzej z dnia na dzień. Raz nawet (jakieś 50-80km po serwisie) zgasła na parkingu na wstecznym!!! Tłumacze to iż był mróz a ja powyłączałem całą elektrykę, wszystkie nawiewy ( z klimą puszczoną żeby rozmrozić przednią szybę ) lusterka, fotele itp... Nigdy więcej się to nie powtórzyło! Ale zmiany biegów zaczęły być coraz bardziej i częściej odczuwalne.
2000km po serwisie podjąłem próbę zresetowania skrzyni gdyż wyczytałem iż może to pomóc. Od tego momentu jest o niebo lepiej, cały czas zdarzy się wyczuć przełożenie, tak jak wcześniej najczęściej z 1 na 2 ale da się z tym żyć. Dodam ponadto iż po zmianie na tryb S skrzynia pracuje idealnie. Na manualnych przełożeniach też zero szarpnięć, wszystko płynnie. Tylko na trybie D (drive) to się zdarza!!! Najczęściej przy jeździe pod górę gdy auto przyspiesza i ciągnie do 2200/2500 obrotów i zrzuca na wyższy bieg do 1500. Przy delikatniej jeździe na prostej to nie jesteś w stanie wyczuć kiedy bieg się zmienia.
Poranki są trochę gorsze, pierwszy kilometr trzeba delikatnie się obchodzić z pedałem gazu bo bardzo łatwo jest wywołać szarpanie. No i kolejna sprawa, do czasu jak się rozgrzeje zbicia z biegu 3 na 2 są odczuwalne jak mocniejsze wciśnięcie hamulca i jest ot też dość denerwujące - na rozgrzanym tego nie ma!!!

Aby wykluczyć moją obsesje poprosiłem znajomego żeby się przejechał i sam ocenił, jego komentarz by No Wiem O Co Ci Chodzi :P) Ale.... On na co dzień jeździ 14 letnią A6 C6 z Multitronikiem i u niego te przełożenia dla mnie wydają się być płynniejsze.
Błędów oczywiście zero a mechanik mówi że może sprzęgła, może dwumas albo ten typ tak ma. W moim zrozumieniu sprzęgła lub dwumas dawałyby oznaki również w trybie S i na manualu.

Moje pytanie do użytkowników takowej skrzyni czy to co opisałem jest normalnym objawem? Czy ja mam zbyt wygórowane oczekiwania i jestem zbyt wyczulony?
Dodam iż profesjonalnego serwisu DSG nie ma w moim mieście i musiałbym jeździć kilkaset kilometrów na diagnozy dlatego byłbym wdzięczny za wszelkiego rodzaju opinie/rady od użytkowników z większym stażem w użytkowaniu S Tronica. Może po prostu nie warto tego tykać bo może być jeszcze gorzej???

Dodam iż poza tym żadnych innych objawów nie ma, zero stukania pukania, nic nie trzeszczy, nic się nie ślizga i nie szarpie.

Skrzynia to : 7 speed S Tronic DL382-7A (SKB) i dwa mokre sprzęgła
Silnik code: DDDA

Z góry dzięki za pomoc.

Moim zdaniem jesteś przewrażliwiony. Zmieniające się cyferki biegów na desce to tylko w skrzyni multitronik bo tam praktycznie biegów nie ma. W skrzyni Stronic są normalne przełożenia na trybach. Co za tym idzie w niektórych przypadkach może być wyczuwalna minimalna zmiana przełożenia. Pisałeś o resecie skrzyni rozumiem, że chodzi o adaptację? W moim przypadku jak jadę stylem emeryckim to czasami czuję jak zmieni bieg ale to zależy od aktualnych obrotów, prędkości, obciążenia. Jak jadę bardziej agresywniej (normalnie ) to nie czuję przełożeń. Miałem okazje pojeździć nówką Tiguanem z DSG i zachowuje się identycznie jak mój.

Dzięki za odpowiedz, trochę mnie to uspokoiło.

Widzisz u mnie jest na odwrót, przy emeryckim stylu nie czuć nic a jak dam mocniej gazu to przełożenia zaczynają być odczuwalne. No chyba że zmiennie tryb na S i wtedy wszystko śmiga płynnie.

Co do resetu to miałem na myśli tą sekwencję:
Włączyć zapłon, wcisnąć gaz do dechy (kick down), odczekać 30sek, wyłączyć zapłon, puścić gaz

Sam byłem co do tego sceptyczny, ale naprawdę czuć różnice.

Zrób profesjonalną adaptację skrzyni, powinno wygładzić zmianę biegów.

konnaz14 pisze: ↑

22 gru 2020, 21:21

Widzisz u mnie jest na odwrót, przy emeryckim stylu nie czuć nic a jak dam mocniej gazu to przełożenia zaczynają być odczuwalne. No chyba że zmiennie tryb na S i wtedy wszystko śmiga płynnie.

na bank coś jest nie tak..
jeździłem od nowości 10 lat octavią z dsg i przy przyśpieszaniu niema prawa nic szarpać ani czuć ..
czasami przy redukcji na niskich biegach czasami szarpnęło , stuknęło cicho.. no. jazda w korku.

Witam u mnie czuć zmiany biegów najbardziej w korku tak dość płynnie zmienia biegi ale nie lubi niskich obrotów coś tam czasem szaronie z 2 na 3 i to tyle. Jak łagodnie i płynnie obchodzę się z gazem to nic nie czuć.
Jestem teraz przed wymianą oleju i filtrów przebieg 206tys

Witam,
Czy coś się wyjaśniło odnośnie pracy skrzyni?
Jestem użytkownikiem auta od 3 miesięcy i również są odczuwalne przeciazenia w trybie D, na S wszystko działa podręcznikowo. Mam wrażenie, że coś jest nie tak

Jeżeli między D a S masz wyczuwalne różnice to rzeczywiście coś jest pewnie do roboty. U mnie nie ma takiej zależności.

moim zdaniem nie ma sie czym przejmowac. S tronic bardzo ladnie zmienia biegi ale moze to byc wyczuwalna zmiana biegow.