Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,
Jakieś dwa tygodnie temu wyskoczyła mi kontrolka minimalnego poziom oleju. Po zatrzymaniu sie, odczekaniu i sprawdzeniu okazało sie, że oleju jest jakieś 3/4 miarki na bagnecie. Kontrolka znikneła. Pojawiła się znów po przejechaniu około 100km. I tak za każdym razem, gdy sprawdzę olej kontrolka znika, żeby znowu pojawić sie po przejechaniu setki.
Czy ktoś może miał taki problem? Winny jest tutaj wadliwy czujnik, czy może złe ciśnienie oleju? Olej razem z filtrami wymieniany był jakieś 2000km temu.

Pozdrawiam

Cześć,

Kliknij, przeczytaj.
viewtopic.php?p=306962

lub

-inny-18t-awt-kontrolka-min-poziomu-oleju-t43886.html

Ps.
Ustaw proszę twój profil na forum z twoim autem. To jest proste: nowosci-i-komunikaty/poprawki-nowe-foru ... 00518.html
Dzięki.

Ja u siebie nie mam czujnika poziomi oleju, jest tylko czujnik ciśnienia oleju. W 1.8T jeśli się zaświeca to na 90% syf na smoku.
No ale taki temat to już był kilka razy.

Syf na smoku albo na samym czujniku. Miałem to samo. Odpięliśmy czujnik i sprawdziliśmy ciśnienie - było odpowiednie, a czujnik pokazywał błąd. Po dłuższej analizie wyszły dwa powody: 1:) zabrudzony czujnik. 2:) zbyt długie stosowanie nieodpowiedniego oleju. Co do drugiej opcji to mnie nie przekonuje, ale to zdanie mechanika. Czujnik nie kosztował dużo ale mechanika zmieniłem bo zalał mi 5W50 gdzie producent przewiduje 0W30. A od 8 lat jeżdżę na 5W40 :D