Antena dachowa GPS - Naprawa
- Andrek
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 174
- Rejestracja: 28 paź 2017, 17:17
- Imię: Andrzej
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2014
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CGLC 177KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Szczecin
Antena dachowa GPS - Naprawa
Witam....... soorki ale musiałem to opisać....
Stało się ... i mnie dopadła awaria anteny GPS....... dzisiaj odpalam navi....... patrze, a ja sobie po polu pomykam .
Podpinam kompa czytam błąd....... wchodzę na forum czytam o problemie i się dowiaduję, że te anteny to lipa na maxa i trzeba wymienić.
Myślę OK...... wymienię.
Dzwonię do ASO (godzina około 8.20)...............................................LIPA, znowu dzwonię do ASO..................................LIPA (i tak jeszcze 4 razy)................................ znowu dzwonię do ASO.............................. ooooo odebrała Pani...... Pani mnie przełączyła z działem części zamiennych........................ LIPA, wróciło połączenie do Pani, więc mi mówi ....." Proszę Pana ja łączę do VW bo nasz kolega z części zamiennych ma na 9 do pracy i nie wiem dlaczego TAM nikt nie odbiera............. myślę, OK... i mówię "Proszę Pani ...... to ja zadzwonię po 9".
Jest około 9.30............dzwonię...............dzwonię ............ dzwonię ......... myślę sobię ......... kurw......a o co ka man śniadanie mają ........ Tak rano?........dalej naparzam.......... ................ odebrała ta sama Pani..... i mnie informuje........ "proszę Pana właśnie sprawdziłam grafik i kolega z części zamiennych ma na 10".................. nie wytrzymałem...... lekko parsknąłem śmiechem, za co Panią bez zwłoki przeprosiłem......... OK zadzwonię po 10.
Dzwonię po 10, tak z 10 minut po.........odebrała Pani ......tak.... ta sama.... i mówi " przepraszam proszę Pana ale.....i tu jej przerwałem....." tak ja wiem kolega ma na 11!!!!!......
Pani z ASO...... " nie nie, jest w pracy ale poszedł do budynku obok".......... i tu nastała cisza.......
Pani z ASO
- halooooo, halo, Proszę Pana...... jest tam Pan?????
- jestem, jestem ....... otarłem łzy ze śmiechu i mówię "to może jak ten Pan z działu części zamiennych zdecyduje się, na którą chce pracować i przede wszystkim wróci .... to może będzie prościej jak ja zostawię telefon i niech PAN do mnie oddzwoni.....
Sorrry koleżanki i koledzy..... ale musiałem to opisać....
Wracając do tematu.....
Po irytowany ceną nowej anteny............ bo wielmożny Pan do mnie zadzowonił....(709zł) i malowanie tej anteny (około 500 zł) już o wymianę nie pytałem..... bo po co?????.......postanowiłem sam wymienić antenę...
Po demontażu wg instrukcji
Demontaż anteny
Odkręciłem wszystkie śruby nr 1 i tu zaskoczenie..... Wszystko mokre
Odkręciłem śrubki
Podważając płaskim wkrętakiem wyciągnąłem płytkę
wyczyściłem wszystkie zaśniedziałe elementy
i podstawę
Wszystko skręciłem.... ja to robiłem na szybko, ale myślę, że jak by ktoś poprawił konstruktora i zastosował na wszystkie połączenia np. silikon to antena działa na lata
jak by ktoś potrzebował pomocy to chętnie odpowiem na priv lub e-mail.
P.S.
Pisałem po 4 szklankach Jacka...... wiem, wiem to nie wychowawcze.......... ale jakie smaczne
Stało się ... i mnie dopadła awaria anteny GPS....... dzisiaj odpalam navi....... patrze, a ja sobie po polu pomykam .
Podpinam kompa czytam błąd....... wchodzę na forum czytam o problemie i się dowiaduję, że te anteny to lipa na maxa i trzeba wymienić.
Myślę OK...... wymienię.
Dzwonię do ASO (godzina około 8.20)...............................................LIPA, znowu dzwonię do ASO..................................LIPA (i tak jeszcze 4 razy)................................ znowu dzwonię do ASO.............................. ooooo odebrała Pani...... Pani mnie przełączyła z działem części zamiennych........................ LIPA, wróciło połączenie do Pani, więc mi mówi ....." Proszę Pana ja łączę do VW bo nasz kolega z części zamiennych ma na 9 do pracy i nie wiem dlaczego TAM nikt nie odbiera............. myślę, OK... i mówię "Proszę Pani ...... to ja zadzwonię po 9".
Jest około 9.30............dzwonię...............dzwonię ............ dzwonię ......... myślę sobię ......... kurw......a o co ka man śniadanie mają ........ Tak rano?........dalej naparzam.......... ................ odebrała ta sama Pani..... i mnie informuje........ "proszę Pana właśnie sprawdziłam grafik i kolega z części zamiennych ma na 10".................. nie wytrzymałem...... lekko parsknąłem śmiechem, za co Panią bez zwłoki przeprosiłem......... OK zadzwonię po 10.
Dzwonię po 10, tak z 10 minut po.........odebrała Pani ......tak.... ta sama.... i mówi " przepraszam proszę Pana ale.....i tu jej przerwałem....." tak ja wiem kolega ma na 11!!!!!......
Pani z ASO...... " nie nie, jest w pracy ale poszedł do budynku obok".......... i tu nastała cisza.......
Pani z ASO
- halooooo, halo, Proszę Pana...... jest tam Pan?????
- jestem, jestem ....... otarłem łzy ze śmiechu i mówię "to może jak ten Pan z działu części zamiennych zdecyduje się, na którą chce pracować i przede wszystkim wróci .... to może będzie prościej jak ja zostawię telefon i niech PAN do mnie oddzwoni.....
Sorrry koleżanki i koledzy..... ale musiałem to opisać....
Wracając do tematu.....
Po irytowany ceną nowej anteny............ bo wielmożny Pan do mnie zadzowonił....(709zł) i malowanie tej anteny (około 500 zł) już o wymianę nie pytałem..... bo po co?????.......postanowiłem sam wymienić antenę...
Po demontażu wg instrukcji
Demontaż anteny
Odkręciłem wszystkie śruby nr 1 i tu zaskoczenie..... Wszystko mokre
Odkręciłem śrubki
Podważając płaskim wkrętakiem wyciągnąłem płytkę
wyczyściłem wszystkie zaśniedziałe elementy
i podstawę
Wszystko skręciłem.... ja to robiłem na szybko, ale myślę, że jak by ktoś poprawił konstruktora i zastosował na wszystkie połączenia np. silikon to antena działa na lata
jak by ktoś potrzebował pomocy to chętnie odpowiem na priv lub e-mail.
P.S.
Pisałem po 4 szklankach Jacka...... wiem, wiem to nie wychowawcze.......... ale jakie smaczne
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 13
- Rejestracja: 22 lip 2013, 19:41
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 19
- Rejestracja: 28 paź 2018, 15:15
- Imię: Robert
- Moje auto: Allroad C7
- Rocznik: 2012
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TDI 272KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Szczecin, Zachodniopomorskie
Re: Antena dachowa GPS - Naprawa
Witam.kupilem auto i też nie pokazuje mi położenia. Ściągnąłem antenę, wyczyscilem ale dalej nic. Więc chyba kupię uniwersalna.jak zamontuje to trzeba coś kodować ? Gdzie widać czy antena czyta satelity??czy po wymianie od razu będzie poprawna lokalizacja??
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15144
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2011
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Re: Antena dachowa GPS - Naprawa
Kup używaną w dowolnym kolorze i z dwóch zrób jedną. Jak podłączysz, to po chwili nawigacja pokaże prawidłową pozycję.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 19
- Rejestracja: 28 paź 2018, 15:15
- Imię: Robert
- Moje auto: Allroad C7
- Rocznik: 2012
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TDI 272KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Szczecin, Zachodniopomorskie
Re: Antena dachowa GPS - Naprawa
A jak sprawdzić ile satelit widzi?? Moja antena ma nr 4G0035503e czy mogę kupić z inna literka końcową??
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga