Poczytałem. I rzeczywiście, zwarty mały silnik, małe turbosprężarki i inne umiejscowienie osprzętu niż normalnie, ale też wszystko na kupie. Przez to dużo ciepła generuje no i ma problemy z panewkami i wtryskami. Wymiany silnika na gwarancji po 60-70 tys km, nieźle.
Za to ponoć zero turbodziury i ciągnie jak wściekły. No cóż, mówiłem, że ten V8 S65 z M3 był dobry
