po przerwie gdzie myślałem, że sprawa rozwiązana problem wrócił,
auto szarpie/wpada w drgania przy obrotach 1600-1800 przy mocno nagrzanym silniku.
wtedy też zaczyna kopcić na niebiesko i utrzymuje się to całą trasę (niezależnie ile km zrobię).
przełożyłem od kolegi wtryskiwacze (ten sam silnik u niego pracuje idealnie) dałem nowe podkładki te miedziane + oringi na wtryskach i na końcu zrobiliśmy ich kodowanie.
auto od dołu jakby żwawsze ale problem nie ustąpił po nagrzaniu nadal szarpie budą przy obrotach jak wspomniałem powyżej + kopci .
nie mam już siły
wrzucam logi z DPF i wtryskiwaczy (robiłem teraz na zimno).
wtryski mają korekty + 0,14 - 0,20 i jeden ma -0,35 mg więc one raczej odpadają a u kolegi auto na nich jeździ normalnie.