Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam. Zwracam się z prośbą o ocenę logów, które zrobiłem. Sprawa wygląda tak, że słychać z pod maski świst podczas przyspieszania, ale też po odpuszczeniu gazu, lecz nie zawsze, co nie wskazuje 100%, że jest gdzieś dziura w dolocie. Może się mylę ale dziwne, że raz świszczy a raz nie, samo się chyba nie uszczelnia. Udało mi się również zrobić logi EGR wtedy gdy świstu nie było. Jedyne co zauważyłem to na wolnych obrotach parametry EGR'u zgadzały się z mapą, wtedy kiedy świstał to parametry odbiegały od normy nawet na postoju. Świst można też usłyszeć podczas samego gazowania na postoju. Turbo też nie wstaje według mapy, aczkolwiek przy 1600-1700obr/min zaczyna się samochód zbierać, choć czasami wydaje mi się, że słabiej (może to moje złudzenie). Od 2000obr zbiera się dużo lepiej, ale wydaje mi się, że czasami moc przybywa trochę później. EGR czyściłem choć nie był bardzo brudny, tylko trochę nagaru, żadnej mazi itp. Kolektory wymienione na nowe w 2017r. Auto stało od 2018r. przez niecały rok, więc raczej nie są zużyte. Turbina wygląda spoko, bez luzów i uszkodzeń na wirniku sprężania.
Jeśli jest to za mało to proszę mnie naprowadzić jakie logi jeszcze trzeba wykonać, żeby dało się postawić jakąś diagnozę

Grupa 003: log bez gwizdu http://vaglogi.pl/log-003_U2AcX.html
z gwizdem http://vaglogi.pl/log-003_WS0eyHv.html
http://vaglogi.pl/log-003_kN836GT.html
gazowany na postoju http://vaglogi.pl/log-003_1iYjxq.html
Grupa 008: http://vaglogi.pl/log-008_42h1z.html
Grupa 010: http://vaglogi.pl/log-010_Y88T4.html
Grupa 011: http://vaglogi.pl/log-011_Ly1jt.html
BS Grupa 33: http://vaglogi.pl/log-033_62LDN.html

Na moje problem z doładowaniem.

do weryfikacji siłownik, geometria i sama turbawka. z logów wynika ze trzyma cię mapa dymu do prawie 3 tyś obrotów.
EGR masz na podciśnienie wiec możesz spokojnie odpiąć wężyk. by sprawdzić jak zachowuje sie przepływ na wolnych obrotach.

możesz zrobić jeszcze kalibrację nastawnika może pomoże

Robiąc testy wszystkie cięgna chodziły bez problemów. Odpinałem już wężyk od EGR'a i na wolnych obrotach przepływ był ok. 2x wyższy niż na mapie, choć myślałem, że wtedy zostanie zamknięty. Membrana jest szczelna. No i świstanie nadal było słychać.

No tak ma być, zamykając EGR zwiększasz przepływ. Przy podpięciu EGR powinien zmniejszyć się do zapisanego w mapie. Jak się nie dzieje tak układ EGR do czyszczenia.
Zdejmij rurę zasilająca turbinę w powietrze Zobacz jak wygląda strona zimna wirnika sprawdź pod palcem jaki masz luz.

W złą stronę zinterpretowałem działanie EGR. Był czyszczony mimo, iż nie był bardzo brudny. Czemu jeszcze przyjrzeć się w EGR? EGR na wolnych obrotach pokazuje troszkę więcej niż mapa. Wszystko widać w logach. Jak już pisałem, sprawdzałem turbinę już wcześniej i wirnik wygląda ładnie i nie ma luzów. Jakieś ma na pewno jak każda turbina ale sprawdzę to jeszcze. Cały układ dolotowy był myty bo przód był składany po stłuczce. Wtedy gdy świszczenie przy gazowaniu ustało wtedy parametry EGR na wolnych obrotach były równe z mapą.

Sprawdz czy jest czysty kanał EGR w metalowym kolanku.
Świszczenie moze pochodzić również z klapy gaszącej, lub z separatora odmy.

Dodam jeszcze, że dziś rano nie było słychać świszczenia dopóki się nie zagrzał. Muszę sprawdzić czy codziennie tak jest, bo nie zwracałem może aż tak uwagi. Przejrzę to jeszcze raz.

[ Dodano: 2019-08-30, 17:13 ]
Trochę czasu minęło. EGR jeszcze raz wyczyszczony razem z kolankiem. Sam zawór nie jest 100% szczelny po czyszczeniu. Po zalaniu ropą trochę przepuszczał. Wyczyściłem geometrię w turbinie i niby nie była mocno zabrudzona, ale po tym zniknął ten świst/gwizd. Przytoczył bym to trochę do duszenia gumowej kaczki, a najbardziej było to słychać po odjęciu gazu podczas przyspieszania. Poprawiła się jedna rzecz, nie wiem czy na 100%, ale wcześniej auto wyraźnie lepiej zbierało się jak nie miało wciśniętego gazu do oporu, teraz nie do końca mogę to wyczuć, ale na pewno jest lepiej. Turbo zaadaptowane, aktuator ładnie pracuje, ale jednak dalej wstaje późno. Luz na turbinie jest taki jak w innych, które są sprawne, wirniki ładne. Podmieniałem przepływkę, ale też na używaną i nic to nie zmieniało. Co można wywnioskować z tego, że trzyma mapa dymu?

Przepływów w tych silnikach służy do wysterowania klap wirowych i przepustnicy.
Mapa dymu jest to zależność ciśnienia doładowania do ilości paliwa.
W układzie dolotowym nie osiągane jest zadane ciśnienie więc sterownik ogranicza ilość paliwa by nie powstał dym.
Możesz pobawić się i odpiąć wydech z turbiny, sprawdzisz czy spaliny mają swobodne ujście.