Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

od kilku miesięcy mam problem z odpalaniem audi, zazwyczaj problem jest rano (mimo ze nie raz jest prawie 30 stopni) auto odpala kilkanaście sekund, gdy już odpali auto w przeciągu 10 godzin będzie odpalać praktycznie bezproblemowo,lecz teraz zaczely się zimniejsze dni i problem robi się coraz większy. Auto zwiedzilo już kilka warsztatow, ostatnio wymieniono części na prawie 15tys zł,
wymienione zostały: tłoki, regeneracja pomopwtryskow, glowica, pompa vacum, rozrząd, filtry, swiece zarowe, dwumas, sprzeglo, akumulator. Problem zaczął się w styczniu gdy po wlozeniu małego kompresora na wejście od zapalniczki zaczalem odpalać auto i dzieje się tak jak podaje w tym linku Może ktoś miał podobny problem i jest w stanie podzielić się jakas rada, mechanik proponuje żeby jeszcze raz zregenerować wtryski na gwarancji bo być może jest zle zregenerowany.

wymieniac rzeczy od tak na chybil trafil jest do bani.
dobra to zacznijmy od bledow, masz jakies w pamieci?

Arczi33, zwracaj uwagę na odpowiednie działy, gdzie zakładasz temat i dobrze by było dopisać tag z symbolem motoru żeby było wiadomo o czym mowa.

_uwaga

januszm pisze:wymieniac rzeczy od tak na chybil trafil jest do bani.
dobra to zacznijmy od bledow, masz jakies w pamieci?

Błędów w komputerze brak, jeszcze zapomniałem dopisać że wymieniony był czujnik położenia walu,

Tak na miekko stawiam na ustawienie roZrzadu, lub wtryski są tam piezo