jest to mój pierwszy post, także jeżeli pomyliłem działy to z góry przepraszam. Podobnego tematu także nie znalazłem.
Od niedawna jestem posiadaczem A6 z 98 roku w wersji sedan, która ma kilka problemów związanych z elektryką. Jednym z nich były niedziałające głośniki z tyłu(spalony wzmacniacz). W trakcie demontażu puszki ze wzmacniaczem i subwoofer'em z prawej strony bagażnika, coś mnie podkusiło żeby zdjąć dodatkowo coś w stylu "styropianowej półeczki" i zajrzeć co znajduje się na dole. Ku mojemu zdziwieniu na spodzie karoserii znalazłem dziwną substancje która wygląda jak stary olej z masłem po pieczeniu czegoś na patelni?

Pozdrawiam serdecznie
Zdjęcie: