konradkry77 pisze:
... i tutaj sofry za free, nie zdają egzaminu.
To, że "soft" jest za free wcale nie znaczy, że jest gorszy od tego za 1000 zł. Z moich doświadczeń wynika zupełnie co innego. Ostatnio zwróciłem się do znajomego z prośbą, żeby zrobił klientowi samochód nie "po włosku" lub skierował do jakiegoś zakładu w WLKP gdzie robią to prawidłowo i... niestety nie było do kogo wysłać człowieka, bo - cytuję "... i szczerze mówiąc nie wiem kogo mogę polecić bo niestety większość dużych robi syf i hurt..."
Ktoś, kto zajmuje się tym zawodowo nie będzie się "spuszczał" nad czyimś sterownikiem i samochodem. Oni jadą po linii najmniejszego oporu i mają gdzieś wyszukiwanie pojedynczych limiterów i innych zagadek. Zawsze jest sposób, aby oszukać sterownik i to jest ta "włoska robota", którą klient i tak łyknie za przesadnie dużą kasę bo widok kresek i cyfr na wykresie jest tym czego oczekiwał
