Witam,
Od paru tygodni przestalo dzialac otwieranie bagaznika. Za kazdym razem musze wkladac kluczyk w zamek zeby go otworzyc. Nie reaguje ani na otwieranie z centralka ani odblokowanie od srodka. Dodatkowo nacisniecie srodkowego przycisku na jakimkolwiek z dwoch pilotow (guzik od odblokowania samej klapy) nie daje zadnej reakcji ze strony samochodu. Na pilocie dioda mruga.
Wymienilem zamek w klapie i dalej nic.
Czy ktos mial podobny przypadek albo wie jak to zdiagnozowac? Obstawiam albo sama "klamke" czy jak to nazwac w klapie albo modul komfortu ale to wtedy pewnie cala centralka by padla? Mozna to jakos samemu zdiagnozowac bo nie chce kupowac kolejnej czesci bez sensu...
Zamek klapa bagaznika
Zerkne na to w weekend. Dodam jeszcze tylko ze FIS funkcjonuje normalnie, widzi zamkniety/otwarty bagaznik i druga sprawa, klamka chyba tez jakos dziala bo przy zamknietym samochodzie nacisniecie powoduje ze zasqieca sie dioda na przycisku awaryjek w srodku czyli wybudza w jakis sposob samochod. Nie wiek czy tak byc powinno?