Mam auto po wypadku, po przywróceniu go do jazdy, borykam się z włączającym się ESP po 10 min od włączenia silnika. Do teraz do ignorowałem, bo miałem inne naprawy na głowie, ale ostatnio trochę o tym poczytałem i zajrzałem do bezpieczników w bagażniku i tam oto znalazłem taki widok jak na zdjęciu (przecięty żółty kabelek). O ile się nie mylę jest to kabel który prowadzi bezpiecznika pirotechnicznego (tak najprawdopodobniej odpalił mi go "mechanik" i nie wspomniał o konieczności wymiany na nowy), tak więc wypada go wymienić. Sprawa niby prosta, ale jak wiele czynności związanych z tym autem takie czynności lubią się same komplikować
Bezpiecznik pirotechniczny
Bezpiecznik pirotechniczny
Witam,
Mam auto po wypadku, po przywróceniu go do jazdy, borykam się z włączającym się ESP po 10 min od włączenia silnika. Do teraz do ignorowałem, bo miałem inne naprawy na głowie, ale ostatnio trochę o tym poczytałem i zajrzałem do bezpieczników w bagażniku i tam oto znalazłem taki widok jak na zdjęciu (przecięty żółty kabelek). O ile się nie mylę jest to kabel który prowadzi bezpiecznika pirotechnicznego (tak najprawdopodobniej odpalił mi go "mechanik" i nie wspomniał o konieczności wymiany na nowy), tak więc wypada go wymienić. Sprawa niby prosta, ale jak wiele czynności związanych z tym autem takie czynności lubią się same komplikować
Mam w związku z tym pytanie. Akumulator odłączam, wpinam nowy bezpiecznik, akumulator podpinam i tyle? Nie muszę znowu pod komputer podłączać? Szukać używki czy nowy zamiennik będzie lepszy?
Mam auto po wypadku, po przywróceniu go do jazdy, borykam się z włączającym się ESP po 10 min od włączenia silnika. Do teraz do ignorowałem, bo miałem inne naprawy na głowie, ale ostatnio trochę o tym poczytałem i zajrzałem do bezpieczników w bagażniku i tam oto znalazłem taki widok jak na zdjęciu (przecięty żółty kabelek). O ile się nie mylę jest to kabel który prowadzi bezpiecznika pirotechnicznego (tak najprawdopodobniej odpalił mi go "mechanik" i nie wspomniał o konieczności wymiany na nowy), tak więc wypada go wymienić. Sprawa niby prosta, ale jak wiele czynności związanych z tym autem takie czynności lubią się same komplikować
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2019, 23:43 przez mater7, łącznie zmieniany 1 raz.










