Wymieniałem ostatnio żarnik ksenonowy od strony kierowcy i obawiam się że podczas tej operacji coś rozłączyłem w instalacji spryskiwacza reflektorów....
Spadła mi śruba od klapki reflektora i aby ją wydostać musiałem przecisnąć się pomiędzy nadkolem a spoilerem koła przedniego i może rozłączyłem przypadkowo jakiś przewód od płynu.
Włączając spryskiwacze mam wrażenie że pompka chodzi natomiast nie działa spryskiwanie na obu reflektorach.
Jakby ktoś miał schemat jak wygląda instalacja to może bym doszedł w czym problem... chyba że macie jakiś inny pomysł co się mogło stać
