pociło mi się z dekielka pompy wtryskowej, więc zdecydowałem oddać pompę do regeneracji. Okazało się wtedy, że są tam opiłki. Co zmierzam zrobić? Oprócz wymiany filtra paliwa, zupełnie nic. Jeśli wtryski dostały opiłkami to i tak nic już nie zrobię, płukanie układu to loteria i nikt nie da gwarancji, że to coś da a kasa kosmiczna. Tak mogłem jeździć już wiele kilometrów i nic się nie dzieje z wtryskami. Nie znalazłem w necie przypadku z moim silnikiem, że najpierw zauważono opiłki potem padły wtryski, jest tylko, że padły wtryski po diagnozie dopiero wyszło, że układ zapchany opiłkami. Co Wy na to? Jakieś mądre rady?
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2018-08-08, 10:13 ]
Cześć,
ponieważ po braku odpowiedzi wynika, że ten temat występuje b. rzadko w Audi, opisze co zrobiłem:
1. Wypompowane paliwo z baku, bak wyczyszczony,
2. Wyczyszczone przewody paliwowe za pompą wtryskową aż od wtrysków (mikrofalowo czy jakoś tak to się nazywa) i te za filtrem,
3. Zamontowany dodatkowy filterek paliwa zwrotnego przed filtrem,
4. Oczywiście zregenerowana pompa wtryskowa.
Wszystko złożone i super śmiga, modlę się by wtryski przeżyły
Pozdrawiam.
