Jakie ET do A6 C7?

leszekmw · Post autor: **leszekmw** » 25 mar 2018, 16:02

można popróbowac . okleja się dobrze..
tylko do dobrego fachowca pojedź i dokładnie obejrzyj listwy bo w trzech wozach widziałem mankamenty po oklejaniu listew..
lusterka karbonem ? albo jakoś tak jak w s6

wallace · Post autor: **wallace** » 25 mar 2018, 21:49

Może ktoś podrzucić jakie ET i jakie oryginalne felgi 17' do A6C7?

Post autor: **mat1324** » 26 mar 2018, 10:02

Zestawienie oryginalnych felg 17" do A6 C7:
- 4G0 601 025 A / 4G0 601 025 BK - 8.0Jx17 ET39,
- 4G0 601 025 BH - 8.0Jx17 ET39,
- 4G0 601 025 AE / 4G0 601 025 BC (grafit) - 8.0Jx17 ET39,
- 4G0 601 025 L (zimowa) - 7.5Jx17 ET37.

wallace · Post autor: **wallace** » 26 mar 2018, 14:39

mat1324, Super.Dzięki.

leshek · Post autor: **leshek** » 31 mar 2018, 22:21

Panowie czy w przedliftowym z 2014 na 19" ET45 to nie za dużo?

taka fela mi się zamarzyła:
FELA Z OLX

czy jednak odpuścić i szukać coś z oryginalnych?

Post autor: **mat1324** » 01 kwie 2018, 09:23

Przecież szerokość 8.5" przy ET45 w 19 calowej feldze, to fabryczny rozmiar, więc muszą pasować

.

leshek · Post autor: **leshek** » 04 kwie 2018, 22:45

Mat dzięki za info,
zdecydowałem jednak żeby zostać przy 18", dużo jeżdżę a nasze drogi dziurawe jak ser.
Niestety fela którą wybrałem w rozmiarze 18" 8J występuje tylko z ET35 lub ET42.
Fabryczna 18"8J ma ET39,
35 chyba powinna wejść ? Co sądzicie?

pzdr
leszek

Post autor: **mat1324** » 04 kwie 2018, 23:39

Obie spokojnie wejdą, ale z ET 35 będzie o wiele lepiej wyglądać

.

damos · Post autor: **damos** » 04 kwie 2018, 23:43

leshek pisze:czy jednak odpuścić i szukać coś z oryginalnych?

Ja kupiłem oryginały za ładnych kilka PLN i w listopadzie zaliczyłem niezłą dziurę: opona przecięta "na miejscu". Feldze natomiast... nic się nie stało!? Sam jestem zdziwiony...

Post autor: **mat1324** » 04 kwie 2018, 23:46

Gdybyś miał z ryżu (czyt. chińskie), to oprócz opony miałbyś do wymiany felgę

. Sam się przekonałem, że oryginalne felga potrafi sporo znieść

.

damos · Post autor: **damos** » 05 kwie 2018, 00:15

Takie były "okoliczności" dziury. Noc i prędkość 85kph po za terenem zabudowanym. Ograniczenie do 90kph.

Wulkanizator stwierdził, ze felga "przeżyła". Jednak przyznam, że wtedy zmieniłem na zimówki i letnich jeszcze nie zakładałem.
Po incydencie miałem zła geometrię (kierownica lekko w bok do jazdy na wprost) więc udałem się do diagnostyki. Zrobili mi pomiar geometrii i ... przed ustawieniem geometrii kazali wymienić jeden wahacz w zawieszeniu (górny), bo był delikatnie skrzywiony i to jego wina była!
Tym bardziej zdziwiony byłem, że felga przeżyła i z łożyska nie słyszałem hałasu.
Muszę jeszcze oponę kupić i czas zakładać letnie gumy... Mam nadzieje, ze poprzedni sprawdzian "na oko" okaże się poprawny - i nie czeka mnie prostowanie felgi...