Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

wifi88 spoko wpadaj nie widze problemu:)srody czwartki mam wolne wiec zaczniemy sie bawic od wtorku:)hehehehe

Ja koledzy juz probowalem oba sposoby. Tylne drzwi otwieraja mi sie tylko z pilota bo nie mam tam miejsca na kluczyk a probowalem tak jak mowicie z tym ze dopychalem je pociagalem za wewnetrzma klamke otwierajac je z pilota. Jedyne co zauwazylem to ze rygiel przy otwieraniu delikatnie sie rusza ale nie wyskakuje i nic poza tym.

[ Dodano: 2011-01-21, 21:36 ]
nokia62 u mojego kolegi bylo cos takiego ale w oplu Vectra C. U niego okazalo sie ze jest jakies zwarcie w pilocie.

[ Dodano: 2011-01-21, 21:59 ]
Postanowilem polaczyc wasze rady i udalo sie:D Co dziwne otworzylem je i zamknelem na otwartych drzwiach i teraz dziala normalnie...

hmn......
chyba zostaje wymienić zamek....
wymieniłem mikro stycznik - może nie tak sam jak był ori ale był nowy i nadal to samo........
na vag-u mam błąd 1557
i co dalej............

[ Dodano: 2011-01-22, 15:18 ]
a może ma ktoś namiar na dobry stycznik( ori ) bo ten co podmieniłem to niby drzwi się zamykają i otwierają z pilota ale za to lampki w środku świeca się non stop i szyby nadal opuszczają........

witajcie.

WIFI88 POzdrawiam

pisze zeby wam doradzic bo dzis skonczyl sie u mnie problem migania swiatla w kabinie:)
w zamieszczonych postach widzicie ze powymienialem co mozliwe i nadal zle .a tu dzis zabralismy sie za to z Zajebistym elektrykiem z Bialegostokupojechalem o 8swmej rano i dlugo siedzielismy nad tym bo do 15tej ale robota 100% klasa:)zaczol sprawdzac styczniki zamki modol komfortu i nadal wielka nie wiadoma miernikow tysiace byloo w uzytku.zabral sie za kable i wiazki pod dywanami,zaczal od strony komfortu ale cos mu slabo szlo wiec wymontowal fotel kieroiwcy twierdzaqc ze cos tam jest prad nie idzie czy cos no i faktycznie 3 male kabel;ki popekane w wielkiej wiazce kabli przy slupku.mysle ze kabelki puscily ze starosci sam nie wiem nie jestem elektrykiem.wazne ze problem jest rozwiazany ...
Widzisz WIFI to sa polskie warsztaty to co w angli jest potrzebne

Ja mam pytanie co do tematu, może ktoś się orientuje. Wcześniej wszystko działało ok. Potem się zaczęło brak oświetlenia nóg i podświetlenia drzwi ,oświetlenie w podsufitce działa jednak gdy jest włączone mruga i zaczęło przepalać (cały się stopił) bezpiecznik nr 14 (ten od sterowania szybami itd). Sprawdziłem już że do żarówek w drzwiach oraz tych od oświetlenia nóg nie dochodzi napięcie, przestała działać kontrola oświetlenia (tj. nie dostaje powiadomień o przepalonych żarówkach). W vagu samochód widzi poprawnie kiedy drzwi są otwarte a kiedy zamknięte. Planuję w najbliższym czasie wyjąć moduł komfortu i sprawdzić czy wychodzi z niego napięcie do żarówek, pytanie tylko które piny za to odpowiadają.

informacje o przepalonych żarówkach to oddzielna kwestia niezależna od centralnego zamka


prąd z bezpiecznika S10 idzie kablem czerw-białym na pin 1/7 ( tak jest oznaczone w schemacie , wtyczka 1 pin 7 ) dodatkowo jeśli jest alarm to zasilane są niego diody alarmu

Pomieszałem z rozpędu z tym bezpiecznikiem. Chodziło o nr 14 a nie o nr 10.

ok ja też się pomyliłem opisałem bezpiecznik S14 - 10 A

Witam chciałem się podzielić dla potomnych bo i u siebie rozwiązałem problem mrugającego oświetlenia po otwarciu prawych tylnych drzwi. Nie działała też lampka za fotelem pasażera. Otóż winna to brak masy, prąd dochodził do lampki pod fotelem. Wymontowałem fotel pasażera, listwę progową i podniosłem dywan do góry aby dostać się do wiązki. Przewód masowy w wiązce zmienił kolor na fioletowo czarny i tak po tym kabelku trafiłem na łączenie trzech kabelków Fioletowo czarnych (jeden szedł z drzwi, drugi do wtyczki pod fotel pasażera, a trzeci w stronę fotela kierowcy), zakrytych białym kondonkiem. Po zdjęciu kondonka okazało się że kabelki zaśniedziały, zapewne po kontakcie z wodą i się rozłączyły. Po zlutowaniu i zabezpieczeniu lampka przestała mrugać. Owe złączenie było ukryte w wiązce idącej w poprzek samochodu.

Hej jestem tu nowy proszę o rade bo już nie mam siły po wymianie zamka drzwi prawych nie pojawia się komunikat na fis całego auta i otwartych drzwi światło działa i centralny zamek tez,problem pojawia się po przekręceniu stacyjki zaczyna mrugać światło i słychać przekaznik w module komfortu który jest pod dywanem po stronie kierowcy wymieniałem mikro styki czysciłem je dalej nic to samo miał ktoś taki przypadek moje auto to audi a6 c5 2002 rok 1.9 tdi avf dzieki za pomoc

Witam, u mnie także problem z miganiem podświetlenia, ale występuje ono tylko przy otwarciu drzwi kierowcy i pasażera z lewej i tylko na zapłonie/zapalonym silniku. W przypadku strony prawej za zapalonym/zapłonie problem nie występuje oraz przy zgaszonym także go nie ma po stronie lewej.
Moduł centralnego jest wymieniony na nowy, zamek z tylnych drzwi lewych także, wymieniłem też wtyczki od od przewodów do modułu, bo były w opłakanym stanie. Centralny działa teraz prawidłowo. Tylko te mruganie mnie irytuje.

W sumie to u siebie nie sprawdzałem wszystkich drzwi, ale miałem podobny problem (mruganie oświetlenia przy zapłonie/zapalonym silniku). Czasem tylko na początku, czasem ustawało po 15min. jazdy. Mrugało wsyztsko, od oświetlenia wnętrza, po światła drogowe i podświetlenie FISa czy wyświetlaczy climatronica.
Wymieniony został regulator napięcia w alternatorze. Przez 3 tyg. był spokój i problem się powtórzył, tym razem częstotliwość mrugania jest większa.

U mnie to raczej nie to, gdyż problem dotyczy tylko sytuacji otwartych drzwi z lewej strony na zapłonie/zapalonym silniku. W sumie nie sprawdziłem, czy na nogach i drzwiach też mruga, bo nie zwróciłem uwagi.

to i ja się podepnę bo problem niemal identyczny ale jednak jak wiadomo każdy jest inny...
jak zwykle wszystko było ok aż nagle... padły mi oba światła stopu jednocześnie lub niemal jednocześnie (być może przypadek), następnie po kilku dniach podczas jazdy zauważyłem, że oświetlenie przy podsufitce miga podczas ruszania a jeszcze tego samego dnia po prostu świeciło się cały czas

poczytałem więc internety, podniosłem gumową wycieraczkę spod nóg kierowcy i odkryłem, że jest cała morka od spodu (pewno tak parowało w te upały), wilgotna była także cała wykładzina aż do miejsca pasażera za kierowcą, niestety nie byłem w stanie odkręcić fotela (brak klucza) więc odgiąłem wykładzinę tyle ile się dało i wystawiłem na działanie słońca...
odgrzebałem przy okazji moduł komfortu ale sam w sobie był suchy (rozebrałem go i też dla pewności wysuszyłem) a i nie stwierdziłem żadnych widocznych nieprawidłowości na pinach etc chociaż ekspertem nie jestem

wilgotna była natomiast gąbka pod wykładziną, w sumie nawet była bardzo wilgotna, woda jednak nie stała, była tylko "rosa" tam gdzie gąbka dotykała podłoża, znów przeszukałem internety i trafiłem na miejsce przecieku jakim okazała się uszczelka od linki otwierającej maskę a w zasadzie nie sama uszczelka tylko puścił silikon bo tym otworem lecą kable od gazu, mam nadzieję, że to jedyne miejsce i przyczyna zebrania się wody

tak czy inaczej względna suchość (bo bez wyjęcia fotela pewnie 100% suche nie jest) oraz na okno sprawny moduł komfortu nie sprawił, że oświetlenie kabiny przestało się świecić cały czas, dodatkowo zauważyłem, że świeci się zapewne dlatego, że coś jest nie tak z drzwiami pasażera za kierowcą tj. ciągle świecą się lampki na drzwiach i pod nogami tak jakby były otwarte

i tu moje pytanie - czy można stwierdzić, że to mikrostyk przy zamku dostał jakiegoś zwarcia i po wymianie powinno być ok czy to nie w drzwiach jest problem? rozebranie zamka to nie taka prosta sprawa jak patrzyłem ale przed nami długi weekend więc mógłbym powalczyć tylko zastanawiam się czy nie kupić od razu tego mikrostyku, żeby dwa razy się nie bawić? a jeśli nie kupię jak stwierdzić, że jest uszkodzony? zwarcie kabla niebieskiego z czerwonym o którym tu czytałem o jedyne rozwiązanie? jeśli są lutowane to jak najprościej będzie to zrobić? przyłożenie kable pomiędzy lutami da radę?

sorry za tak długi opis ale jeśli ktoś przez niego przerbnął i zna odpowiedź choćby na jedno pytanie z chęcią się z nią zapoznam

Edit: mikrostyk/zamek w tylnych drzwiach był ok, okazało się, że przetarciu uległ kabel biegnący do lampki w fotelu kierowcy, który najwyraźniej oddziaływał na to co pokazywał mikrostyk zamiast wywalać bezpiecznik