[ALF 2.4 165 KM] A6 Avant - przewody podciśnienia

stingear · Post autor: **stingear** » 11 lut 2018, 22:41

Witam,
podczas ogarniania silnika - nieszczęsny przeciek oleju zauważyłem także, że wężyki podciśnienia są w tragicznym stanie i najlepiej byłoby je wymienić. Dlatego tu do Was pytanie: Jaka średnica wężyków jest mi potrzebna? Kupię wężyk na metry i sobie na spokojnie całą instalację wymienię.

Post autor: **mat1324** » 11 lut 2018, 23:19

Zmierz je suwmiarką

.

stingear · Post autor: **stingear** » 12 lut 2018, 08:43

A to muszę średnicę wewnętrzną przewodu mierzyć? Suwmiarkę muszę kupić najpierw, bo chwilowo brak przyrząda.

Post autor: **mat1324** » 12 lut 2018, 09:51

Suwmiarką zmierzysz wewnętrzny i zewnętrzny wymiar

.

stingear · Post autor: **stingear** » 13 lut 2018, 12:24

To wiem akurat, ale ważna jest chyba ta wewnętrzna?

maniocek · Post autor: **maniocek** » 13 lut 2018, 23:25

Ja u siebie wymieniałem 3 razy.
Dwa razy kupowałem ze sklepów motoryzacyjnych, niby odporne na temperaturę, paliwo i olej.
Dwa razy stwardniały/skruszały po paru miesiącach.

Wkur***łem się, zamówiłem drogie, bo od SIDa, o takie:
http://sidmotorsport.pl/pl/podcisnienia ... a-8mm.html

Oryginalne podciśnienie ma wewnętrzną średnicę 3,2mm, takie u mnie były.
Więc te od SIDa wchodzą na lekki wcisk, co jest nawet lepsze

Parę miesięcy już minęło,a wężyki miękkie i sprężyste jak nowe. Uważam ze warto było.

stingear · Post autor: **stingear** » 14 lut 2018, 19:07

Teraz narazie chcę silnik do porządku doprowadzić, zamówiłem 3m (na wszelki wypadek) tych ze zbrojeniem 3.2/7mm. Jak się za jakiś czas zepsują, to wtedy na porządne wymienię, a przy okazji będę miał już wprawę w wymianie(tak jak z zamkiem drzwi - pierwsze wyjmowanie i ponowne założenie 1,5h, teraz 15min).