Od niedawna stałem się posiadaczem C6 Quattro z z silnikiem 3,2 FSI z 2005. Przebieg rzeczywisty wg ASO to prawie 280 tys.
Po zakupie zrobiłem zmiany płynów i filtrów, uszczelki pod deklami zaworów, tuleje sanek i wszystko co wydawało mi się niezbędne do bezproblemowej eksploatacji samochodu. Z rozrządu nie dochodziły żadne złe odgłosy.
Po tych naprawach, zdarzało się, że silnik raz na jakiś czas przygasał na biegu jałowym dlatego ponownie trafił do mechanika. Ten szybko wykrył olej w gniazdach świec i uznał, że to on odpowiada za nierównomierna obroty. Okazało się, że olej wycieka spod uszczelek ramki głowicy.
Uszczelki zostały wymienione ale pojawił się inny problem - silnik pracuje nierównomiernie, brakuje mu mocy. Oto logi z VCDS:
3 - ilość znalezionych błędów. Oto one:
000913 - Czujnik położenia wałka rozrządu (G301)
P0391 - 006 - niezrozumiały sygnał - MIL zapalona
Ramka zamrożona:
Stan błędu: 10100001
Priorytet błędu: 4
Częstość błędu: 6
Wew.licznik błędów: 40
Przebieg: 224828 km
Wskaźnik czasu: 0
Data: 2005.02.06
Czas: 11:50:54
Ramka zamrożona:
Obroty silnika: 1344 /min
Ilość powietrza/Obr.: 239.8 mg/suw
Temperatura: 12.0*C
Bieg jałowy
Bity binarnie: 00010000
Prędkość: 0.0 km/h
008825 - Nieszczelność w układzie dolotowym powietrza
P2279 - 009 -
Ramka zamrożona:
Stan błędu: 10100001
Priorytet błędu: 4
Częstość błędu: 6
Wew.licznik błędów: 40
Przebieg: 224828 km
Wskaźnik czasu: 0
Data: 2005.02.06
Czas: 11:50:54
000104 - MAP/MAF -- powiązanie z położeniem przepustnicy
P0068 - 007 - - MIL zapalona
Ramka zamrożona:
Stan błędu: 10100010
Priorytet błędu: 5
Częstość błędu: 3
Wew.licznik błędów: 40
Przebieg: 224828 km
Wskaźnik czasu: 0
Data: 2005.02.06
Czas: 11:51:12
Ramka zamrożona:
Obroty silnika: 864 /min
Ilość powietrza/Obr.: 207.1 mg/suw
Temperatura: 27.0*C
Bieg jałowy
Napięcie: 13.26 V
Bity binarnie: 00000010
W sieci podobnej sekwencji błędów nie znalazłem.
Na pierwszy ogień poszła wymiana czujnika G301 (pozycja 10 na załączonym rysunku), bo już podczas zakupu serwis poinformował mnie o sporadycznych błędach związanych z tym czujnikiem. Niestety po wymianie żadnej poprawy nie odnotowałem.
Wykluczyłem rozrząd, bo nie ma błędów związanych z synchronizacją wałków czy ich wadliwym położeniem. Nie wiem czy to słuszne wykluczenie. Może jednak lewy łańcuch przeskoczył przy okazji wymiany uszczelki ramki lewej głowicy.
Liczę, że wypowie się ktoś z lepszą znajomością materii.
Kłaniam się i proszę o wsparcie
