Drgania-wibracje na nadwoziu

mat695 · Post autor: **mat695** » 05 gru 2017, 15:00

Podpora albo będzie wydawać dziwny dźwięk z uwagi na uszkodzone łożysko albo będzie stukać w wypadku uszkodzenia gumowego silent blocka.
Wątpię by mogła sama z siebie powodować wibracje. Ewentualnie w połączeniu z uszkodzonym przegubem gdy guma już nie jest wystarczająco sztywna.

[ Dodano: 2017-12-05, 15:00 ]
Nowy wał ze Spidana w drodze. Przy dobrych wiatrach w piątek wymienię.

Post autor: **mat1324** » 05 gru 2017, 15:57

Dawałem wał do regeneracji w firmie pod Poznaniem. Oni dobierali części na podstawie wymiarów starych. W takim razie czekamy na relację

. Wydaje mi się, że winne jest przednie zawieszenie, ponieważ po wymianie tulei drgania są o wiele mniejsze i bardziej stłumione.

mat695 · Post autor: **mat695** » 05 gru 2017, 16:05

W przednim nie mam co wymieniać już, przód by nie przenosił drgań o takiej amplitudzie na tył

Dam cynk i fotorelację jak tylko wybebeszę.

tobi71 · Post autor: **tobi71** » 05 gru 2017, 17:14

U mnie jeszcze pozostały do wymiany z przodu łączniki stabilizatora i gumy stabilizatora oraz drążki kierownicze wraz z końcówkami drążków. Wymieniam to wszystko w sobotę. Reszta zawieszenia jest nowa - wahacze góra, wahacze dół, cały komplet. Przeguby wewnętrzne i zewnętrzne też nówka. A dalej czuć delikatne wibracje przy 150 km/h.

Teraz tak myślę że mam obniżone zawieszenie na sprężynach H&R -20 mm. i dlatego te drgania pozostaną, zaleta-wada nieseryjnego zawieszenia. Nadal czuć te paskudne mrowienie na kierownicy przy małych prędkościach. Może regulacja na maglownicy by pomogła?

[ Dodano: 2017-12-05, 17:14 ]
Jeśli auto pozostawię na trybie 'D' drganie jest większe na karoseri aniżeli na trybie 'N'. Może zawieszenie śilnika albo skrzyni się kończy?

mat695 · Post autor: **mat695** » 05 gru 2017, 17:19

tobi71 pisze:U mnie jeszcze pozostały do wymiany z przodu łączniki stabilizatora i gumy stabilizatora oraz drążki kierownicze wraz z końcówkami drążków. Wymieniam to wszystko w sobotę. Reszta zawieszenia jest nowa - wahacze góra, wahacze dół, cały komplet. Przeguby wewnętrzne i zewnętrzne też nówka. A dalej czuć delikatne wibracje przy 150 km/h.

Teraz tak myślę że mam obniżone zawieszenie na sprężynach H&R -20 mm. i dlatego te drgania pozostaną, zaleta-wada nieseryjnego zawieszenia. Nadal czuć te paskudne mrowienie na kierownicy przy małych prędkościach. Może regulacja na maglownicy by pomogła?

[ Dodano: 2017-12-05, 17:14 ]
Jeśli auto pozostawię na trybie 'D' drganie jest większe na karoseri aniżeli na trybie 'N'. Może zawieszenie śilnika albo skrzyni się kończy?

Ja mam zawias 1BE czyli fabrycznie -20. Da radę w Multi wrzucić luz i zgasić silnik w czasie jazdy jak masz te drgania ?

tobi71 · Post autor: **tobi71** » 05 gru 2017, 17:48

Powiem szczerze że nie myślałem nad tym aby wrzucić luz i wyłączyć śilnik, boję się tak zrobić bo naczytałem się za dużo że nie należy poruszać się autem na luzie, grozi to awarią skrzyni.
Wiem że taka diagnoza dużo by powiedziała.

mat695 · Post autor: **mat695** » 05 gru 2017, 17:53

Może tak być jak mówisz, w automacie nie jestem biegły. Kup sobie za 20 PLN stetoskop i posłuchaj skrzyni w czasie jazdy jak masz te drgania.

tobi71 · Post autor: **tobi71** » 05 gru 2017, 17:57

Po autostradzie nie śmigam za często, więc te zakichane drgania przy 150 km/h najlepiej bym pozostawił dla świętego spokoju, irytuje mnie mrowienie kierownicy przy małych prędkościach. Zastanawiam się już powoli czy nie zamienić Audi A6 na jakiś kombajn do zboża, mrowienie by pozostało a naprawy były by znacznie trafniejsze.

mat695 · Post autor: **mat695** » 05 gru 2017, 18:10

Też już myślałem żeby zamienić to na jakiś lemiesz i kultywator w zestawie z glebogryzarką , ale zaraz będę miał prawie nowe Audi to już tak zostawie. Ja to mrowienie na kierze łączę z drganiami. Będą jajca jak wymienię wał drgania znikną a mrowienie zostanie. Już bym wolał jak by ono zawsze było a nie czasem. Szło by przywyknąć a tak na zmianę jestem wkur***ny i ucieszony.

tobi71 · Post autor: **tobi71** » 05 gru 2017, 18:19

Post autor: **mat1324** » 06 gru 2017, 17:02

Dzisiaj jak jechałem do Poznania zwykłą trasą (nie autostradą), to zauważyłem, że te drgania przechodzą w delikatne bicie zaczynające się od 60 km/h. Przy mocniejszym przyśpieszeniu prawie nic nie czuć, ale delikatne naciskanie na gaz powoduje dziwne drgania. Trochę się pobawiłem na trasie i stwierdziłem, że może to pochodzić od wału. Przy wymianie tych tulei trochę sobie pomacałem wał i zauważyłem, że ma bardzo duży luz lewo-prawo i stuka. Podpora niby jest nowa, ale wiadomo, że dostępne są tylko chińczyki. Wał regenerowałem rok temu we wrześniu i od tego czasu zrobiłem 80 tysięcy km. Trochę czytałem w necie niestety wszystko wskazuje, że to on. Jeśli kolega mat695 wymieni wał i będzie lepiej, to zamawiam też tego Spidana, który jest robiony przez GKN.

tobi71 · Post autor: **tobi71** » 06 gru 2017, 17:14

Ja stwierdziłem że wymieniam poduszkę pod śilnikiem. Drgania przy małych prędkościach bardzo mnie irytują, proszę o poradę którą poduchę i o jakich numerach zakupić. Druga sprawa to to czy dam radę sam to w garażu wymienić. Jazda po mieście jest tak samo denerwująca jak jazda po autostradzie, zero przyjemności.

[ Dodano: 2017-12-06, 17:14 ]
A co do drgań ma poduszka skrzyni biegów?

mac190 · Post autor: **mac190** » 06 gru 2017, 17:16

tobi71, pierwszy mechanik u którego byłem powiedział, że poduszki, drugi powiedział, że dupa a nie poduszki i że te mają tylko osłony zniszczone ale samo wyglądają jak nowe. Co do wymiany to czy przypadkiem cały silnik nie siedzi na tych poduszkach?

tobi71 · Post autor: **tobi71** » 06 gru 2017, 17:19

coś należy wymienic, tylko nie za bardzo wiem co, diagnoza moja to poduszka. Jak jechałem i auto się toczyło na luzie to wydaje mi się że drgania na kierownicy i siedzeniu kierowcy bardzo zmalały.

mac190 · Post autor: **mac190** » 06 gru 2017, 17:24

mat1324, masz może jakieś magiczne dokumenty o tym jak ocenić stan poduszki?

ktoś się orientuje czy da sie to zrobić na kanale/podnośniku?