mam do was pytanie wczoraj miałem pewnie problem otóż chodzi o to że jeździłem teraz dość dużo i właśnie wczoraj miałem pewne objawy gdy zgasiłem samochód po dłuższej jeździe auto paliło tak jakby z akumulatora strasznie słabo go kręciło ale nagle odpalił później po przejechaniu 40 km zaś zgasiłem samochód i po 20 minutach postoju gdy odpalałem ponownie świeciła mi kontrolka akumulatora i do tego nie działało mi wspomaganie po zgaszeniu i szybkim ponownym odpaleniu zaczęło wszystko działać prawidłowo przejechałem kolejne 5 km na próbę zgasiłem auto i podobna sytuacja ale po ponownym uruchomieniu niestety już kontrolka aku nie znikała i wspomaganie nie działało wiec przejechałem się bez wspomagania i zapalona kontrolką akumulatora po 200 m coś strzeliło w silniku i nagle samo zgasło teraz nie mogę odpalić auta po przekręceniu zapłonu i probie odpalenia nic się nie kreci i kontroli na tablicy przygasają i teraz pytanie co się mogło stać? czy rozsypał się alternator czy przekręciło rozrząd ?
problem z alternatorem
problem z alternatorem
Cześć ! mam do was pytanie wczoraj miałem pewnie problem otóż chodzi o to że jeździłem teraz dość dużo i właśnie wczoraj miałem pewne objawy gdy zgasiłem samochód po dłuższej jeździe auto paliło tak jakby z akumulatora strasznie słabo go kręciło ale nagle odpalił później po przejechaniu 40 km zaś zgasiłem samochód i po 20 minutach postoju gdy odpalałem ponownie świeciła mi kontrolka akumulatora i do tego nie działało mi wspomaganie po zgaszeniu i szybkim ponownym odpaleniu zaczęło wszystko działać prawidłowo przejechałem kolejne 5 km na próbę zgasiłem auto i podobna sytuacja ale po ponownym uruchomieniu niestety już kontrolka aku nie znikała i wspomaganie nie działało wiec przejechałem się bez wspomagania i zapalona kontrolką akumulatora po 200 m coś strzeliło w silniku i nagle samo zgasło teraz nie mogę odpalić auta po przekręceniu zapłonu i probie odpalenia nic się nie kreci i kontroli na tablicy przygasają i teraz pytanie co się mogło stać? czy rozsypał się alternator czy przekręciło rozrząd ?
mam do was pytanie wczoraj miałem pewnie problem otóż chodzi o to że jeździłem teraz dość dużo i właśnie wczoraj miałem pewne objawy gdy zgasiłem samochód po dłuższej jeździe auto paliło tak jakby z akumulatora strasznie słabo go kręciło ale nagle odpalił później po przejechaniu 40 km zaś zgasiłem samochód i po 20 minutach postoju gdy odpalałem ponownie świeciła mi kontrolka akumulatora i do tego nie działało mi wspomaganie po zgaszeniu i szybkim ponownym odpaleniu zaczęło wszystko działać prawidłowo przejechałem kolejne 5 km na próbę zgasiłem auto i podobna sytuacja ale po ponownym uruchomieniu niestety już kontrolka aku nie znikała i wspomaganie nie działało wiec przejechałem się bez wspomagania i zapalona kontrolką akumulatora po 200 m coś strzeliło w silniku i nagle samo zgasło teraz nie mogę odpalić auta po przekręceniu zapłonu i probie odpalenia nic się nie kreci i kontroli na tablicy przygasają i teraz pytanie co się mogło stać? czy rozsypał się alternator czy przekręciło rozrząd ?
