1.8 T Szarpie i przerywa na wysokich obrotach

Ziomek · Post autor: **Ziomek** » 20 sie 2017, 18:35

Może być zapieczony pierścień na cylindrze ze słabą kompresją. Jak rozebrać motor to już pasuje robić głowicę, pierścienie, panewki, nie wiadomo co po drodze. Koszt pewnie taki jak kupno anglika z tym motorem.

Patryk1981 · Post autor: **Patryk1981** » 20 sie 2017, 18:53

Ziomek pisze:Może być zapieczony pierścień na cylindrze ze słabą kompresją

to może zalać naftę do cylindra ?

spuściłem trochę oleju z silnika bo miałem ponad stan a wyczytałem że to też może być powodem , jak rozmawiałem z mechanikiem to zrobił oczy że tylko na 400km starcza świeca , jak sam mówił to ten najsłabszy cylinder nie jest wcale taki słaby widział takie co mają po 7 i śmigają .
generalnie dlaczego pierścień mógł się zapiec , leje motula 10w40 i olej zmieniam co 6tys

a i zapomniałem dodać " nic mi oleju nie ubywa "

Ziomek · Post autor: **Ziomek** » 20 sie 2017, 19:24

Do 1.8T leje się przy normalnej jeździe 5w40. Nie wiadomo czy zapiekło pierścień, to tylko taka moja teoria, a mogło zapiec np przez niewłaściwą mieszankę. Dodatkowo masz program, może źle napisany?

Patryk1981 · Post autor: **Patryk1981** » 21 sie 2017, 07:44

Ziomek pisze:Do 1.8T leje się przy normalnej jeździe 5w40

Może się mylę ale ale olej dobry i często wymieniany

Ziomek pisze:Nie wiadomo czy zapiekło pierścień, to tylko taka moja teoria,

Spoko o takie właśnie podpowiedzi chodzi , po nitce do kłębka i się zobaczy

Ziomek pisze:Dodatkowo masz program, może źle napisany?

Ponad 40 tys na tym programie i nie było problemu dopóki nie ukręciłem świecy na tym cylindrze

Pany wszelkie rady i porady mile widziane , może to pierdoła może coś z zasilaniem cewek może coś , wszystko sprawdzę ale remont silnika odpada , nie mam na to kasy , jak będzie konieczność ostateczna to kupę sinik i wstawię

Post autor: **Pieterb** » 21 sie 2017, 07:50

Patryk1981 pisze:Ziomek napisał/a:
Nie wiadomo czy zapiekło pierścień, to tylko taka moja teoria,

Spoko o takie właśnie podpowiedzi chodzi , po nitce do kłębka i się zobaczy

może i zapieczony pierścień ale zastanawia mnie też mizerne ciśnienie na 3 cyl(nie wiele większe niż na 2), ja bym wziął pod uwagę jeszcze jedną możliwość - wypalone zawory lub gniazda od lpg(bo pisałeś że masz lpg). Znaczy przez źle wyregulowaną instalkę lub źle dawkujący gaz wtryskiwacz.
Wrzuć zdjęcie tej padniętej świecy- tzn samych elektrod.

Patryk1981 · Post autor: **Patryk1981** » 21 sie 2017, 13:53

PieterB pisze:wypalone zawory lub gniazda od lpg

i to też możliwe a nawet bardzo

żadna z tych świec nie ma więcej przebiegu niż 400km , wszystkie nowe jedna z nich pfr7q i testowa boscha wszystkie pochodzą z 2 cyl, resztę wyrzuciłem w sumie około 8 szt

https://images82.fotosik.pl/760/c02dff8295479846.jpg
https://images82.fotosik.pl/760/29c2fb3eff6061a6.jpg
https://images82.fotosik.pl/760/9695078ada40be3e.jpg
https://images81.fotosik.pl/758/ec852dbfdbe662c9.jpg

Łukasz13 · Post autor: **Łukasz13** » 21 sie 2017, 19:34

Pisałem Ci wczesniej żeby skontrolować wtryskiwacz gazu na drugim cylindrze, możesz w sumie zamienić wtryski miejscami i obserwować co się będzie działo.

Patryk1981 · Post autor: **Patryk1981** » 21 sie 2017, 20:04

Łukasz13 pisze:Pisałem Ci wczesniej żeby skontrolować wtryskiwacz gazu na drugim cylindrze, możesz w sumie zamienić wtryski miejscami i obserwować co się będzie działo.

Łukasz zrobiłem to jakieś 4 świece temu z 2go dałem na 1 i benzynowe też pozamieniałem i nic to nie zmieniło , zapomniałem to dopisać wcześniej

Post autor: **Pieterb** » 21 sie 2017, 20:33

troszkę słabo widać same elektrody ale na tym jednym zdjęciu widać dość dobrze jak pierwsza świeca jest kaput w porównaniu do 2

Przy tak małym przebiegu nie powinno tak być i podejrzewam że tam dużo większe spustoszenie jest skoro tak świecę spaliło.

Ps a czemu te świeca takie różne - znaczy różnych firm?

Patryk1981 · Post autor: **Patryk1981** » 22 sie 2017, 19:01

wiesz ta akurat się bardzo naraziła i pierdykłem nią o ziemie ten drugi pręcik od masy dobił do tej środkowej i ją zagniótł wyprostowałem ją na potrzeby zdjęć i koloru ,generalnie wyglądała jak pozostałe , chciałem zwrócić uwagę na kolor porcelany na niej

dwie to NGK PFR6Q
! bosch DUBLE PLATINUM
i NGK PFR7Q tą wsadziłem ze względu na większą ciepłote

no wiesz kombinowałem z tym cylindrem , na pozostałych 3 cyl nie ma problemu

[ Dodano: 2017-08-22, 19:01 ]
Pany to jak rozbierać silnik czy co radzicie ?

Ziomek · Post autor: **Ziomek** » 22 sie 2017, 19:20

Wcześniej próba olejowa i/lub endoskop, może zobaczysz co w cylindrze powoduje słabą kompresję. Jak nie to chyba wstawienie całego nie rozbieranego motoru. Nie wiem czy bym się skusił na remont motoru.

Patryk1981 · Post autor: **Patryk1981** » 25 sie 2017, 12:09

Ziomek pisze:Wcześniej próba olejowa

Zrobione , po wlaniu oleju do cylindra ciśnienie wzrosło do 10,5 , teraz pytanie ,czy uszczelniło pierścienie czy skleiło zawory

[ Dodano: 2017-08-24, 23:47 ]
Panowie widzę że brak pomysłów, w sumie nic dziwnego bo mi też nic już nie świta , coś czuję że w niedalekiej przyszłości będziecie się golić żyletkami z audi

[ Dodano: 2017-08-25, 12:09 ]
panowie to jest świeca bosch przeleciała jak na razie 300km i puki co działa , ale pokrywa się zielonkawym nalotem dodaje fotke , może admin zrobi tak że będzie normalnie widoczna bo ja nie umiem , co sądzicie po jej wyglądzie

Post autor: **Pieterb** » 25 sie 2017, 21:10

Patryk1981, Zwykle biały lub zielonkawy nalot robi się gdy płyn chłodzący idzie do komory spalania.

Patryk1981 · Post autor: **Patryk1981** » 25 sie 2017, 23:49

PieterB pisze:Zwykle biały lub zielonkawy nalot robi się gdy płyn chłodzący idzie do komory spalania.

lub spala ołów , mam kolejne teorie , jako że ten cylinder miał zerwany gwint i jest wstawiona tulejka może ma przedmuchy , przeczytałem wszystko co w necie odnośnie świec , może być źle obsadzona tulejka , może być niedomykający się zawór , może być jeszcze za dużo oleju w silniku i słaby cylinder zarzuca .
Faktycznie po zdjęciu głowicy było widać pęknięcie na tym cylindrze ,ale gość ,który to regeneruje powiedział że sprawdzał ciśnieniowo i jest ok i nie wymaga spawania , w sumie to już sam nie wiem czy targać czapkę czy od razu szukać motoru , możliwości jest wiele pytanie co zrobić aby nie umoczyć kasy , wcale się nie dziwię że mały ruch w moim temacie , temat jest totalnie dziwny i nie zrozumiały .

Post autor: **Pieterb** » 26 sie 2017, 07:09

Patryk1981, w sumie sam też nie wiem na co tu się zdecydować