Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

ja akurat nie użyłem chyba nigdy zamka w drzwiach

nie mogę znaleźć nigdzie wzmianki o tym co piszesz że to jest w C5 , a A4B5 na pewno ale C5?

Na którym bezpieczniku masz ten pobór?

[ Dodano: 2017-03-06, 21:55 ]
Ok już znalazłem że na S17

[ Dodano: 2017-03-06, 21:59 ]
na bezpieczniku 17 podpięte są:

- sterownik zawieszenia
- sterownik kontroli ciśnienia w oponach
- sterownik PDC


Bezpiecznik ten wykorzystywany jest jeszcze w autach fabrycznie przygotowanych pod Taxi czy Policję

Witam u mnie problem rozwiazany a przyczyna prozaiczna sruba króra trzyna taki pazur w regulatorze napiecia (ta druga obok plusa) była niedokrecona mała rzecz a wkurzyła na maxa

Witam .
Troche odkopuje kotleta bo nie chce zakladac nowego podobnego tematu.
W skrocie Auto to audi a6 c5 2.7 Biturbo BEL (wersja usa) 2004 rok

Alternator Valeo

Auto kupione od pierwszego wlasciciela w zime ladowanie bylo okej do momentu kiedy sie nie rozgrzal porzadnie motor ze o cieplych dniach nawet nie wspomne...

W cieple dni zanikalo mi ladowanie na wskazniku , schodzilo ponizej 12 V w miedzy czasie padl akumulator. Wymieniony na nowy i dalej ten sam problem. Przy wymianie turbin oddany alternator do sprawdzenia i ewenrtalnej naprawy test przeszedl wzorowo jedynie lozyska byly wymienione i dostalem info ze tam jest prawie wszystko nowe - wymienane nie dawno.

Temat ladowania dalej wystepowal na postoju gdzie jest wylaczone wszystko jest okolo 12,3v z wlaczona klima i swiatlami siega nawet ponizej 12 volt.
Przy obrotach dochodzi do 12,6
Jak silnik jest zimny to ladowanie nawet 13,4 volta.
Wyciagniety po raz kolejny do sprawdzenia i bylo wszystko okej dostal obciazenie rzedu 170 A i dalej ladowal ponad 14 volt na stole.
Pojechalem do innego warzsatu gdzie wzieli go dodatkowo podgrzewali opalarka zeby sprobowac wywolac zanik ladowania jednak bez skutecznie.

Teraz gdy jest na dworzu wrecz goraco ladowania praktycznie nie mam bo napiecie caly czas w okolicach 12 volt auto odpala "ostatkiem sil" fakt nie ladowalem akumulatora ale wydaje mi sie ze robiac trasy ponad 200 km to powinien on sie doladowac.
Doszlismy do wniosku ze poprzedni wlasciciel wymienial czesci po omacku z nadzieja ze trafi na przyczyne tej usterki jednak jemu sie to nie udalo a ja mam juz nowy stojan , wirnik , regulator napiecia i cala mase innych rzeczy wymienionych nie potrzebnie.

Czy ktos cos podpowie?
Przewod plusowy jest w bdb stanie wszystko wyczoszczone jak sie nalezy dolozona masa do silnika i druga bezposrednio do alternatora i nic. Dolozone zostal tez plus od akumulatora do plusa alternatora i tez bez efektu zadnego.
Juz mam z mechanikami brak pomyslu a na co drugim wyniku wyszukiwarki google czuytam "ten typ tak ma" ....

Balcerwwk pisze:Witam .
Troche odkopuje kotleta bo nie chce zakladac nowego podobnego tematu.
W skrocie Auto to audi a6 c5 2.7 Biturbo BEL (wersja usa) 2004 rok

Alternator Valeo

Auto kupione od pierwszego wlasciciela w zime ladowanie bylo okej do momentu kiedy sie nie rozgrzal porzadnie motor ze o cieplych dniach nawet nie wspomne...

W cieple dni zanikalo mi ladowanie na wskazniku , schodzilo ponizej 12 V w miedzy czasie padl akumulator. Wymieniony na nowy i dalej ten sam problem. Przy wymianie turbin oddany alternator do sprawdzenia i ewenrtalnej naprawy test przeszedl wzorowo jedynie lozyska byly wymienione i dostalem info ze tam jest prawie wszystko nowe - wymienane nie dawno.

Temat ladowania dalej wystepowal na postoju gdzie jest wylaczone wszystko jest okolo 12,3v z wlaczona klima i swiatlami siega nawet ponizej 12 volt.
Przy obrotach dochodzi do 12,6
Jak silnik jest zimny to ladowanie nawet 13,4 volta.
Wyciagniety po raz kolejny do sprawdzenia i bylo wszystko okej dostal obciazenie rzedu 170 A i dalej ladowal ponad 14 volt na stole.
Pojechalem do innego warzsatu gdzie wzieli go dodatkowo podgrzewali opalarka zeby sprobowac wywolac zanik ladowania jednak bez skutecznie.

Teraz gdy jest na dworzu wrecz goraco ladowania praktycznie nie mam bo napiecie caly czas w okolicach 12 volt auto odpala "ostatkiem sil" fakt nie ladowalem akumulatora ale wydaje mi sie ze robiac trasy ponad 200 km to powinien on sie doladowac.
Doszlismy do wniosku ze poprzedni wlasciciel wymienial czesci po omacku z nadzieja ze trafi na przyczyne tej usterki jednak jemu sie to nie udalo a ja mam juz nowy stojan , wirnik , regulator napiecia i cala mase innych rzeczy wymienionych nie potrzebnie.

Czy ktos cos podpowie?
Przewod plusowy jest w bdb stanie wszystko wyczoszczone jak sie nalezy dolozona masa do silnika i druga bezposrednio do alternatora i nic. Dolozone zostal tez plus od akumulatora do plusa alternatora i tez bez efektu zadnego.
Juz mam z mechanikami brak pomyslu a na co drugim wyniku wyszukiwarki google czuytam "ten typ tak ma" ....

Mam dokładnie taki sam problem
Wymieniony alternator, akumulator, pasek, napinacz, i dalej to samo

A jakie jest napięcie na alternatorze po rozgrzaniu?

Ma ktoś schemat jak dokładnie idą te kable plusowe?

[ Dodano: 2017-09-08, 16:31 ]
Jako że jestem w Polsce i mam dostęp do auta to tak:
Napiecie ładowania przy rozgrzanym silniku
Przy włączonej klimie 13,28 V
Przy klimie i xenon 12,58 V

Jak mierzylem na odpalonym aucie miernik przylozony do śruby bezpośrednio z alternatora i masa do masy silnika.

Winny alternator?

Musisz zregenerować alternator, ponieważ napięcie jest za niskie .

Winny był alternator kupiłem nowy i po kłopocie. Ładuje jak ma ladowac

Witajcie,

pozwolę sobie odświeżyć temat bo przekopałem się przez forum i nie znalazłem rozwiązania.
Mam identyczny problem jak Balcerwwk i właściwie identyczne auto. Pytanie zatem kieruje do Balcerwwk. Czy udało się rozwiązać problem i jaka była przyczyna?


Aktualizacja 06.02.2018
Temat już ogarnięty. Pomogło położenie dodatkowych kabli.
Pomiar pomiędzy alternatorem i aku wykazał spadek napięcia o 1,2 volta. Dodatkowy kabel od alternatora do akumulatora o przekroju 35mm2 w peszlu i masa od silnika do aku wzmocniona kablem 16mm2. Nareszcie mam prąd w aucie. Walczyłem z tym od jakiegoś roku i przymierzałem się do regeneracji alternatora. Teraz pod pełnym obciążeniem tj. klima, grzanie foteli światła, i kilka innych rzeczy a na aku mam 14-14,1 volta. A wystarczy częściej zaglądać na forum i skorzystać z doświadczeń innych.

pozdrawiam

U mnie temat też ogarnięty.
Winny kabel elektromechanik powiedział że ktoś nie przewidział temperatur tego silnika i kabel z alternatora do akumulatora będzie szybko się kończył że względu na jego położenie (blisko źródła ciepła kolektor turbina itp. Wymienił kabel poprowadził go innym miejscem i problem ładowania znikł na zimnym 14,2 na ciepłym przy 35 w cieniu 13,78.
Każdemu z silnikiem 2.7 pierw radzę wymienić kabel i znalesc mu inne miejsce prowadzenia jak najdalej od źródeł ciepła.
Pozdrawiam