[ AKN 2.5 150 KM] Problem z paleniem po wymianie rozrządu
[ AKN 2.5 150 KM] Problem z paleniem po wymianie rozrządu
Po tygodniu od wymiany rozrządu moja niunia zaczęła dziwnie odpalać i dymić i wydaję mi się że jest deko mułowata. Czy ma to jakiś związek z wymianą rozrządu, czy coś zaczyna siadać?
Byłem wczoraj u mechanika,który sprawdził wtryskiwacze które okazały się idealne.Mechanik powiedział ze to wina świec,narazie wydałem 300zł na sprawdzenie wtryskiwaczy i z wymianą świec muszę narazie poczekać.
Moja piękna Audi: audi-a6-c5-25tdi-v6-vt89243.htm?highlight=#862308
- Pieterb
- Administrator
- Posty: 964
- Rejestracja: 08 mar 2015, 08:25
- Imię: Piotr
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A4 B7
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Zamość
przy tych temperaturach co mamy teraz, hmmMarcinm87 pisze:.Mechanik powiedział ze to wina świec,
A grzanie świec włącza ci się jak odpalasz silnik?
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach - pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Zanim coś tu napiszesz!
Zanim coś tu napiszesz!
Jeżeli problem pojawia się tylko przy odpalaniu, to rzeczywiście mogą być świece. Jednak nie tłumaczy to dymienia? chyba że występowało tylko przy rozruchu, a następnie wracało do normy. Jeżeli chodzi o spadek mocy, to z tego co wiem, świece żarowe kompletnie nie mają wpływu na moc silnika po jego uruchomieniu, mają jedynie zainicjować zapłon mieszanki. Wnioskuję że spadek mocy jest jedynie subiektywnym odczuciem nie mającym potwierdzenia w działaniu silnika. Daj odpowiedź jak teraz działa autko 

fajnie mieć audi 

Niby spiralka świeci, wiec zakładam że grzeją. A dymi przez chwile po odpaleniu, zwłaszcza jak dłużej postoi np. przez noc, chociaż w ciągu dnia tez coś tam widać. A muła ma na pewno, bo zaraz po zakupie jak jeździłem to nic się nie działo. I teraz nie wiem czy mechanik coś zrobił nie tak czy coś zaczyna padać...
Moja piękna Audi: audi-a6-c5-25tdi-v6-vt89243.htm?highlight=#862308
Dymieniem po dłuższym postoju nie ma się co przejmować. Dymi para wodna która skrapla się z powietrza i osadza w układzie wydechowym gdy ten stygnie. Gorzej jeżeli nienaturalnie dużo dymi nadal po powiedzmy 10 min pracy silnika. Co do słabej mocy przyczyn może być pierdylion, począwszy od źle wskazujących czujników sterujących, przez uszkodzony nastawnik turbo, zapchany dolot powietrza do silnika, przpuszczające turbo, wypalone tłoki, aż do katalizatora przepustnicy czy kolektorów. Trza serwisować albo czekać jak dany podzespół sam całkiem padnie
fajnie mieć audi 

Od czego polecacie zacząć sprawdzanie?
Moja piękna Audi: audi-a6-c5-25tdi-v6-vt89243.htm?highlight=#862308
Jeżeli utrata mocy jest znaczna i bardzo przeszkadza, to nie ma wyjścia jak udać się do mechanika. Najlepiej rozeznać się, kto w okolicy specjalizuje się w marce Audi lub chociaż w autach grupy WAG.
Ogólnie najsłabszym punktem i najbardziej kosztownym i czasochłonnym są nie podzespoły, czy robocizna, ale mechanicy nie umiejący zdiagnozować problemu.
Ktoś kumaty musi przejechać się twoim autem, podpiąć kompa i zarówno podczas postoju i w trakcie jazdy diagnozować parametry pracy silnika.
Jeżeli nie znasz nikogo takiego to możesz udać się do ASO na diagnostykę, bez naprawy i kupowania części. W końcu poznanie problemu to 90% sukcesu, reszta to umiejętna naprawa, w trakcie której mechanicy nie zepsują przy okazji niczego innego.
Ogólnie najsłabszym punktem i najbardziej kosztownym i czasochłonnym są nie podzespoły, czy robocizna, ale mechanicy nie umiejący zdiagnozować problemu.
Ktoś kumaty musi przejechać się twoim autem, podpiąć kompa i zarówno podczas postoju i w trakcie jazdy diagnozować parametry pracy silnika.
Jeżeli nie znasz nikogo takiego to możesz udać się do ASO na diagnostykę, bez naprawy i kupowania części. W końcu poznanie problemu to 90% sukcesu, reszta to umiejętna naprawa, w trakcie której mechanicy nie zepsują przy okazji niczego innego.
fajnie mieć audi 

Byłem u mechanika który zdiagnozował usterkę nie podłączając samochodu do komputera,po otwarciu maski stwierdził że winny jest przewód chłodnicy turbiny.Myślę nad kupnem nowego niestety nie posiadam obecnie funduszy by go zakupić więc poradziłem sobie niezwykłą taśmą izolacyjną.Po "zaklejeniu" przewodu jazda stała się bardzo przyjemna samochód zachowuje się jakby zyskał 100km.Jestem szczęśliwy że naprawa nie pociągnęła za sobą ogromnych kosztów.Dziękuję Wam za próbę pomocy w znalezieniu przyczyny. 

Moja piękna Audi: audi-a6-c5-25tdi-v6-vt89243.htm?highlight=#862308