Witam serdecznie. Z góry dziękuję wsyztskim za sugestie.
Na wstępnie napisze kilka faktów.
- Sterownik skrzyni mam jeszcze na gwarancji ( robiony 10 miesięcy temu)
- Do wczorajszego dnia skrzynia nie wykazywała objawów zużycia. Przełącza płynnie
Miałem wczoraj taka sytuacje że jechałem około 140 km /h obwodnica. Chciałem wyprzedzić więc skrzynia zredukowala sobie bieg z 6 na niższy i w tym momencie nagle wskazówka licznika pokazała za 2-3 sekundy że jadę około 50-60 km/h mimo że miałem nadal około 140 km/h i później weszła w tryb awaryjny ( miało podświetlenie PRND ) i znów wyskoczyło 140 km/h . Stanąłem zgasiłem silnik odpaliłem i było dobrze do dziś. Znów to samo i znów wyskoczyło stanąć zgasić silnik odpalić i można dalej jechać.
Najlepsze jest to że skrzynia nawet nie szarpie. Przełącza biegi tak elegancko że nawet nie czuć kiedy .
Do kompa podepne w Poniedziałek/Wtorek i zczytam błędy.
Ktoś coś podejrzewa . ? Może ktoś miał podobna sytuację?
Tryb awaryjny bez objawów zużycia. - Multitronic
chyba bez sensu go regenerować ?bendzji pisze:Sterownik , inne połączenia puściły , przerabiałem to samo
Ja robiłem u Bartka z Forum z polecenia. Mam tam około 500 km .
Jaki może być koszt nowego sterownika?
Naprawie ,znów wyłoże 800 i będę tak co kilka miesięcy jeździł naprawiać każde łączenia po kolei . Cholera wie ile ich jest .
Po ostatniej regeneracji zrobiłem tylko 40 tys KM .
! bendzji pisze:mi wysypał się po raz drugi po długiej jeździe z dużymi prędkościami , stawiam że temperatura robi swoje , czujnik prędkości jest właśnie w sterowniku , stąd jak napisałeś że prędkościomierz świrował to od razu wiedziałem że to to , u mnie wskazówka prędkości latała od 0-260 i tryb awaryjny
Jak już naprawie ten drugi bo ostatnio tryb awaryjny wchodził przy wbijaniu R to jak teraz tryb awaryjny wskakuje na D to coś się jeszcze może popsuć w tym sterowniku?
Gadałem. Okazało się że poszła inna ścieżka niż ta co on robił.bendzji pisze:to już z Bartkiem rozmawiaj ile tam tego jest
Mówił że one padają od drgań. Warto wymienić Poduszki silnika i coś tam w skrzyni co pochłania wstrząsy.
Nowy sterownik 4000 k . Olej wymieniłem 30 tys km temu więc nie muszę znów wymieniać na szczęście.
Reasumując czeka mnie wycieczka i kolejne koszta . Szkoda mi nie naprawiać bo pozatym furka się dobrze sprawuje . Ostatnio jechałem do Budapesztu średnia prędkość 160 km /h autostrada i nic się nie działo
. Szwagier jechał chevroletem Captiva 2015 r i nie dojechał ( coś z silnikiem ) a stara poczciwa c5 2003 r. Dała radę:) . Tyle już w niego wpakowałem że to przy tym będą grosze.
Zawieszenie całe 2200 około 2 miesiące temu
Zderzak oryg przód
Błotniki oryg P+L
Grill oryg
Maska pomalowana
Kamera cofania + rejestrator jazdy przód tył
LPG V generacji
Az trudno uwierzyć że mam go rok
heh . Temat zamknięty.
Dzięki za pomoc.
bendzji pisze:chodzi o wałek wejściowy i tłumik drgań - po rozmowach z Bartkiem stwierdziliśmy że i tak taniej co rok/dwa sterownik robić niż skrzynię rozbierać
To mój pierwszy i ostatni automat
. Fajnie się jeździ ale ich awaryjność pozostawia wiele do życzenia. Chciałem Tip Tronic ale one przełączają biegi jak w autobusach u nas w Gdyni "ciężko i głośno " . :D . Multitronic to jednak bez porównania.Tylko sterownik . ? Raz w roku 800 zł + 600 km .bendzji pisze:ale czemu tak - to mój 3 automat , wcześniej ojciec od 92 roku tylko automaty , kupowałem Multi z pełną świadomością i mając Bartka pod ręką - tylko ten sterownik padł , wcześniej ani ja ani ojciec nie mieliśmy żadnych problemów
To już lepiej chyba manualna i te 1000 zł w karoserie ładować. Drobne naprawy lakiernicze czy jakieś poprawki optyczne żeby autko ładnie wyglądało. Automat fajna zabawa. Mam biegi nawet na kierownicy +- co jest fajne ale pytanie czy warte tego 1000 co rok.
Tak pozatym jestem zadowolony.
