Licznik działa i nie działa
bendzji, nie jestem w stanie tego stwierdzić. Zanikanie najczęściej występuje podczas jazdy, choć nie tylko, do tego mam delikatny niedosłuch, więc mogę niedosłyszeć pstrykania przekaźnika 
Spróbuję jakoś to zaobserwować.
[ Dodano: 2017-03-17, 16:10 ]
bendzji, podczas jazdy i ogólnie FIS narazie nie żyje...
Pomyślałem, że to pukanie przekaźniczka mogę zaobserwować podczas testu wyjść VCDS, można tam FIS testować,chyba że się mylę.
Wracając, podczas gdy "segment test" powinien się wykonywać , jest cisza, nic nie słychać, no i fis się nie uruchamia.
Uwalony FIS wykluczam, bo został wymieniony na nowy, i kiedy działa wsio jest fajnie, ale objaw zanikania zasilania jest i na starym (oryginalnym) i nowym (chińczyk).

Spróbuję jakoś to zaobserwować.
[ Dodano: 2017-03-17, 16:10 ]
bendzji, podczas jazdy i ogólnie FIS narazie nie żyje...
Pomyślałem, że to pukanie przekaźniczka mogę zaobserwować podczas testu wyjść VCDS, można tam FIS testować,chyba że się mylę.
Wracając, podczas gdy "segment test" powinien się wykonywać , jest cisza, nic nie słychać, no i fis się nie uruchamia.
Uwalony FIS wykluczam, bo został wymieniony na nowy, i kiedy działa wsio jest fajnie, ale objaw zanikania zasilania jest i na starym (oryginalnym) i nowym (chińczyk).
Pomogłem?
Kliknij POMÓGŁ, niby nic, a reputację buduje.
Kliknij POMÓGŁ, niby nic, a reputację buduje.
Postaram się, ale może być ciężko ze względu na to że występuje to losowo.
Postaram się opisać lepiej.
Sprawny licznik, działa tak że po przekręceniu kluczyka w pozycję "zapłonu" włącza się podświetlenie licznika, FIS (zapala się wielkie OK na górze, po czym uruchamia się komputer pokładowy), mały licznik kilometrów. Odpalamy auto i wszystko jak jest sprawne świeci się aż do wyciągnięcia kluczyka ze stacyjki.
U mnie natomiast jest tak że działa nonstop podświetlenie, mały wyświetlacz kilometrów, FIS już niekoniecznie.
Załóżmy sytuację, że FIS nie załapał podczas odpalenia auta, po prostu jest "czarny", podczas jazdy nagle FIS załapuje, wyświetla się wielkie OK i pokazuje mi wszystko co chcę, tak jakby był sprawny w 100%. Jednak najczęściej jest tak, że po jakimś czasie gaśnie, po prostu tak jak byśmy wyjęli kluczyk ze stacyjki, momentalnie robi się czarny. Przypominam że jednocześnie reszta licznika działa bez zarzutu, podświetlenie,prędkościomierz, obrotomierz, mały wyświetlacz do kilometrów.
Po jakimś czasie jazdy znów, wielkie OK na FISie i przez chwilkę działa jakby nigdy nic.
Mam nadzieję że teraz się już zrozumiemy :P
Postaram się opisać lepiej.
Sprawny licznik, działa tak że po przekręceniu kluczyka w pozycję "zapłonu" włącza się podświetlenie licznika, FIS (zapala się wielkie OK na górze, po czym uruchamia się komputer pokładowy), mały licznik kilometrów. Odpalamy auto i wszystko jak jest sprawne świeci się aż do wyciągnięcia kluczyka ze stacyjki.
U mnie natomiast jest tak że działa nonstop podświetlenie, mały wyświetlacz kilometrów, FIS już niekoniecznie.
Załóżmy sytuację, że FIS nie załapał podczas odpalenia auta, po prostu jest "czarny", podczas jazdy nagle FIS załapuje, wyświetla się wielkie OK i pokazuje mi wszystko co chcę, tak jakby był sprawny w 100%. Jednak najczęściej jest tak, że po jakimś czasie gaśnie, po prostu tak jak byśmy wyjęli kluczyk ze stacyjki, momentalnie robi się czarny. Przypominam że jednocześnie reszta licznika działa bez zarzutu, podświetlenie,prędkościomierz, obrotomierz, mały wyświetlacz do kilometrów.
Po jakimś czasie jazdy znów, wielkie OK na FISie i przez chwilkę działa jakby nigdy nic.
Mam nadzieję że teraz się już zrozumiemy :P
Pomogłem?
Kliknij POMÓGŁ, niby nic, a reputację buduje.
Kliknij POMÓGŁ, niby nic, a reputację buduje.