A6 C7 Competition
A6 C7 Competition
Pochwalę się nowym nabytkiem
Dotychczas też jeździłem C7 3.0 tdi, ale w wersji "normalnej" 245 KM, przedliftowym.
Samochód na tyle mi się spodobał, że kolejne też jest A6, mimo tego, że na rynku są już nowsze modele konkurencji...
Kolor jedynie słuszny Daytona grey, felgi 20 cali w kolorze tytanu, też IMO najładniejsze.
W wyposażeniu parę rzeczy jest: fotele S z czerwonymi przeszyciami, pneumatyka, HUD, Matrix LED, aktywny tempomat, night vision, dociąganie drzwii, el. klapa bagażnika, system kamer top view i parę innych rzeczy
Różnica w pracy silnika wyraźnie odczuwalna, a dźwięk wydechu to oczywiście bajka na tle poprzedniego.
Pozdrawiam
Tomek
Dotychczas też jeździłem C7 3.0 tdi, ale w wersji "normalnej" 245 KM, przedliftowym.
Samochód na tyle mi się spodobał, że kolejne też jest A6, mimo tego, że na rynku są już nowsze modele konkurencji...
Kolor jedynie słuszny Daytona grey, felgi 20 cali w kolorze tytanu, też IMO najładniejsze.
W wyposażeniu parę rzeczy jest: fotele S z czerwonymi przeszyciami, pneumatyka, HUD, Matrix LED, aktywny tempomat, night vision, dociąganie drzwii, el. klapa bagażnika, system kamer top view i parę innych rzeczy
Różnica w pracy silnika wyraźnie odczuwalna, a dźwięk wydechu to oczywiście bajka na tle poprzedniego.
Pozdrawiam
Tomek
No ze światłami to mam problem, a właściwie to inni mają.
Bo mimo, że widzę, że światła drogowe działają właściwie (t.zn. diody po lewej stronie częściowo się wygaszają gdy jedzie coś z przeciwka) to i tak mniej więcej co dziesiąty samochód mi mruga. Nie wiem, czy to kwestia nieprzyzwyczajenia ludzi, czy rzeczywiście oślepiam? Muszę podjechać do serwisu i to sprawdzić.
Generalnie jakość świecenia jest bajeczna, choć trudno mi powiedzieć, czy lepsza niż w poprzednich, "zwykłych" ledach.
Bo mimo, że widzę, że światła drogowe działają właściwie (t.zn. diody po lewej stronie częściowo się wygaszają gdy jedzie coś z przeciwka) to i tak mniej więcej co dziesiąty samochód mi mruga. Nie wiem, czy to kwestia nieprzyzwyczajenia ludzi, czy rzeczywiście oślepiam? Muszę podjechać do serwisu i to sprawdzić.
Generalnie jakość świecenia jest bajeczna, choć trudno mi powiedzieć, czy lepsza niż w poprzednich, "zwykłych" ledach.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 514
- Rejestracja: 05 paź 2016, 02:59
- Imię: Dawid
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2008
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 AQD 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: UK/Poznań
Piekna. Dzis robilem sobie konfiguracje a6 2017 na bazie black edition w quattro 272PS i wyszla mnie 68 tysiecy funtow. Dodam,ze nie szedlem w pelen wypas jaki tylko mozna bylo isc ale wszystko co masz w swojej + pare innych drobiazgow bylo. Odpuscilem na prawde kilka rzeczy (typu B&O za bagatela 7K GBP). Widzialem taka identyczna jak Twoja ostatnio na zywo i w tym zestawieniu kolorow + matrix + kola jest na prawde cud, miód i orzeszki. Ciezko o lepszy wyglad:) Gratuluje
Mody:
HBA
Lane assist
Klapa z pilota
Kodowania zegarow
VZE w trakcie
I cos bym pewnie jeszcze znalazl:)
HBA
Lane assist
Klapa z pilota
Kodowania zegarow
VZE w trakcie
I cos bym pewnie jeszcze znalazl:)
Dziękuję, chociaż w tej chwili na 18-kach tak dobrze nie wygląda...
Z wyposażenia brakuje mi dwóch rzeczy, które miałem w poprzednim - ogrzewania postojowego teraz i wentylowanych foteli z masażem latem. Za to sportowe fotele s-line dla mnie są wygodniejsze od komfortowych.
Widzę już też, że zużycie oleju będzie większe niż w poprzednim silniku. Poprzednio wymiany robiłem co mniej więcej 20kkm i w tym czasie poziom schodził mi od maximum do minimum, więc obywało się bez dolewek. Teraz +/- co 10 tys. trzeba będzie 1l dolać., czyli zużywa ok. 2x więcej.
Z wyposażenia brakuje mi dwóch rzeczy, które miałem w poprzednim - ogrzewania postojowego teraz i wentylowanych foteli z masażem latem. Za to sportowe fotele s-line dla mnie są wygodniejsze od komfortowych.
Widzę już też, że zużycie oleju będzie większe niż w poprzednim silniku. Poprzednio wymiany robiłem co mniej więcej 20kkm i w tym czasie poziom schodził mi od maximum do minimum, więc obywało się bez dolewek. Teraz +/- co 10 tys. trzeba będzie 1l dolać., czyli zużywa ok. 2x więcej.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15144
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2011
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TDI 233KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Jakim cudem tak nowe auto może brać tyle oleju :shock: . Serwis olejowy u siebie robię co 15 tysięcy km, co przy rocznym przebiegu ok. 70 tysięcy oznacza okres wymiany 2,5 miesiąca. W momencie zalania silnika przy wymianie do maxa na bagnecie do nastepnej zmiany schodzi max 3-4 mm . Dodam, że auto śmiga również po autostradach, więc lekko nie ma . Gdy latam tylko po zwykłych drogach, to zużycie jest prawie znikome, ale na pewno nie dolewam oleju. Wydaje mi się, że jest to normalne zużycie, ale nie litr na 10 tysięcy km. Przy takim braniu oleju w ciągu roku dolałbym 7 litrów oleju , czyli prawie jedna wymiana oleju.
Poza tym auto .
Poza tym auto .
Gratulacje auta - super konfiguracja.
Co do matrixów to też kilka razy miałem taką sytuację że mi tir na autostradzie z przeciwka mrugnął światłami, ale generalnie na wąskich droga sprawdzają się super, zatem nie ma sensu jechać z tym do serwisu.
Dźwięk silnika jest ok, ale ja dołożyłem sobie moduł wzmacniający dźwięk i teraz to dopiero brzmi - nikt nie wierzy że to diesel.
Co do matrixów to też kilka razy miałem taką sytuację że mi tir na autostradzie z przeciwka mrugnął światłami, ale generalnie na wąskich droga sprawdzają się super, zatem nie ma sensu jechać z tym do serwisu.
Dźwięk silnika jest ok, ale ja dołożyłem sobie moduł wzmacniający dźwięk i teraz to dopiero brzmi - nikt nie wierzy że to diesel.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga