Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

witam szanowne grono! pacjent a6c6 2006 2.4 . przejechalem 50km wyszedłem na sekunde wracam odpalam, zero reakcji, kontrolki sie swieca ,radio gra,blokada kierownicy sie odblokowuje tylko nie kreci i nie odpala! na popuch odpaliło , chwile pojezdzilem i znow lipa . po dluzszej chwili odpaliła ,potem znow i wieczorem znow lipa. dodam ze rozrusznik wydobyłem wyglada zacnie (to nie to) jakies sugestie ? dziekuje z góry

Miałem to samo 2 tygodnie temu. U mnie przyczyną była wiązka, która idzie od plusa przy aku - była zwędzona i nie dawało prądu na rozrusznik.

Trzeba wyjąć rozrusznik na stół i sprawdzić czy kręci.
Podpięcie pod kompa też może pomóc.

wiec rozrusznik jest sprawny ! wychodzi na to ze to wina aku. jadac na warsztac kilkanascie km.zdarzyl sie podladowac i nie bylo problemu z odpalaniem ( zauwazylem tez ze szybko na postoju ucieka z niego moc ) wiec chwile pojezdze na npwym i oby to bylo to ! poprostu ma nadziej ze stary aku juz sie wysluzyl a do tego krotkie odcinki jazdy mu nie pomagaly