Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Jak masz zalany odpowiedni płyn (różowy G12) to powinien zostawiać takie białe ślady nawet po wyparowaniu jak kapnie na coś gorącego.
W moim poprzednim 2,7 którym było właśnie AJK ciekło zbiorniczkiem (trochę popękał) ale pewnie byś zauważył skoro już szukałeś, ciekło też trochę elektryczną pompą wody pod kolektorem ssącym, była też nieszczelność w wężu obok odpowietrznika płynu widocznego, jest z przodu silnika w głębi widoczny po zdjęciu osłony z napisem biturbo.

kovalnet pisze:Jak powoli ucieka to nie koniecznie plamy zobaczysz bo zaraz odparuje. Generalnie jak na zewnątrz ucieka i paruje to taki słodkawy zapaszek czuć.

Problem możesz tez mieć w parowniku od gazu. Jak membrana puszcza to miesza się z gazem i spala. Naprawdę tego w lecie nie zobaczysz w spalinach. Jak możesz to zerknij do filtra fazy lotnej gazu. Czy nie wilgotny.
Jak uszczelka pod głowicą to popatrz do otwartego (UWAGA! na zimnym) zbiorniczka wody czy nie widać bąbelków po przygazowaniu. Ale to już by była "końcówa".
Zerknij też czy nie ma "masełka" na korku od oleju albo odmach?

Właśnie czuć słodkawy zapach, szczególnie rano jak przyjadę do pracy a jest rzadkie powietrze. Więc zwiewa gdzieś na zewnątrz. W zbiorniczku nie ma bąbelków na zimnym ani nie ma masełka pod korkiem oleju, więc uszczelkę raczej na 99% odpuszczam. Ten gaz pewnie muszę sprawdzić dokładnie i jeszcze auto od spodu muszę zobaczyć, tylko jakiś kanał lub podnośnik muszę dorwać.

SoloZiP pisze:Jak masz zalany odpowiedni płyn (różowy G12) to powinien zostawiać takie białe ślady nawet po wyparowaniu jak kapnie na coś gorącego.
W moim poprzednim 2,7 którym było właśnie AJK ciekło zbiorniczkiem (trochę popękał) ale pewnie byś zauważył skoro już szukałeś, ciekło też trochę elektryczną pompą wody pod kolektorem ssącym, była też nieszczelność w wężu obok odpowietrznika płynu widocznego, jest z przodu silnika w głębi widoczny po zdjęciu osłony z napisem biturbo.

Nie mam G12, mam wlany Prestona. Zbiorniczek ma jakieś dwie ryski po prawej stronie, ale suchutko na nim jest i nie jest tłusty. Elektryczna pompa raczej odpada, a ten odpowietrznik jeszcze sprawdzę.

Dzięki za wskazówki!

[ Dodano: 2016-11-24, 11:58 ]
Problem rozwiązany już dawno, ale nie było czasu żeby napisać. Problemem była druga pompka wody której się rozleciała plastikowa obudowa i lało na grande wodą.

[ Dodano: 2016-12-27, 13:59 ]
I niestety od nowa zaczęło gdzieś spitalać... jakieś pomysły?

Węże od nagrzewnicy do spradzenia, szczególnie w miejscu przejścia przez podszybie

o tam nie sprawdzałem, dzięki zerknę