[ BDW 2.4 177 KM] Duże spalanie oleju...
[ BDW 2.4 177 KM] Duże spalanie oleju...
Witam.
Jest to mój pierwszy wpis na tym zacnym forum. Przeczytałem wiele działów na temat mojego problemu jednak do dnia dzisiejszego nie odnalazłem rozwiązania mojego problemu. Z góry proszszę o linki do innych działów które mogłem przeoczyć przy szukaniu.
Od kwiatnia 2015 roku jestem posiadaczem Audi A6 2006 r. AVANT w motorze 2,4. W tymże miesiącu również zainstalowałem instalacje gazą Landi Renzo z uwagi na fakt, iż dziennie pokonuje ok 70 km do pracy co w benzynie znacznie uszczupliłoby mój budżet.
Od kwietnia, kiedy sprawodziłem auto z DE jeżdżę na oleju Castrol EDGE 5w30 pełen synyetyk. W moim samochodzie zauważyłem spore spalanie oleju. Silnik nie jest żyłowany, nie przekraczam prędkosci 130 km/h. Ostatnim razem po zalaniu ''do oporu'' oleju castrola po 950 km znów zapaliła mi się kontrolka. Z uwagi na powyższe doszedłem do wniosku o zmienie oleju, o ktorym słyszałem różne opinie. W/w problem przedstawiłem swojemu mechanikowi. On powiedział, iż spalanie jest za duże. Doszliśmy do wniosku, iż zostawie mu auto na ok 1,5 tyg. On w tym czasie przeczyści pierścienie naftą itp. Być może pierścienie się spiekły i to moze być główny problem. Jeżeli to nie pomoże to trzeba wymienić pierścienie.
Niestety sytuacja po zabiegu się nie powiodła. Auto nadal pali. Olej dolewam po ok 800 km tj.0, 5L. Jak dla mnie to dużo, choć wiem z Vki trochę go piją. Nie mam zamiaru po każdym tankowaniu na stacji zaopatrywać się w kolejną butelkę oleju... Coś czytałem o uszczelkach głowic, coś słyszałem o pierścieniach zaworów. Naprawdę w te klocki jestem słaby. Moim poprzednim autem było Audi A3 1,9 TDI i nie było takiego problemu, z uwagi na co jestem bardzo zmartwiony..
Chciałem dodać, iż po zalaniu naftą obecnie jeżdze na Mobil 5W30, niestety - bez zmian.
Panowie, co Wy na to?
Pozdrawiam - ''Zielony'' w te klocki.
Jest to mój pierwszy wpis na tym zacnym forum. Przeczytałem wiele działów na temat mojego problemu jednak do dnia dzisiejszego nie odnalazłem rozwiązania mojego problemu. Z góry proszszę o linki do innych działów które mogłem przeoczyć przy szukaniu.
Od kwiatnia 2015 roku jestem posiadaczem Audi A6 2006 r. AVANT w motorze 2,4. W tymże miesiącu również zainstalowałem instalacje gazą Landi Renzo z uwagi na fakt, iż dziennie pokonuje ok 70 km do pracy co w benzynie znacznie uszczupliłoby mój budżet.
Od kwietnia, kiedy sprawodziłem auto z DE jeżdżę na oleju Castrol EDGE 5w30 pełen synyetyk. W moim samochodzie zauważyłem spore spalanie oleju. Silnik nie jest żyłowany, nie przekraczam prędkosci 130 km/h. Ostatnim razem po zalaniu ''do oporu'' oleju castrola po 950 km znów zapaliła mi się kontrolka. Z uwagi na powyższe doszedłem do wniosku o zmienie oleju, o ktorym słyszałem różne opinie. W/w problem przedstawiłem swojemu mechanikowi. On powiedział, iż spalanie jest za duże. Doszliśmy do wniosku, iż zostawie mu auto na ok 1,5 tyg. On w tym czasie przeczyści pierścienie naftą itp. Być może pierścienie się spiekły i to moze być główny problem. Jeżeli to nie pomoże to trzeba wymienić pierścienie.
Niestety sytuacja po zabiegu się nie powiodła. Auto nadal pali. Olej dolewam po ok 800 km tj.0, 5L. Jak dla mnie to dużo, choć wiem z Vki trochę go piją. Nie mam zamiaru po każdym tankowaniu na stacji zaopatrywać się w kolejną butelkę oleju... Coś czytałem o uszczelkach głowic, coś słyszałem o pierścieniach zaworów. Naprawdę w te klocki jestem słaby. Moim poprzednim autem było Audi A3 1,9 TDI i nie było takiego problemu, z uwagi na co jestem bardzo zmartwiony..
Chciałem dodać, iż po zalaniu naftą obecnie jeżdze na Mobil 5W30, niestety - bez zmian.
Panowie, co Wy na to?
Pozdrawiam - ''Zielony'' w te klocki.
Siemanero!
Przed założeniem LPG był ten sam problem. Powoli zaczyna mnie to denerwować. Czytałem ze te silniki lubią wypić ale bez przesady. Wg. mnie rozbierzności pomiedzy tymi samymi jednastkami u innych użytkowników jest zbyt duża, coś musi być nie tak. Dodam też że gdy sinlik się zagrzeje, przedaje ok 30 km to spod maski czuć zapal spalonego ciepłego oleju. Najgorsze, że wycieków nigdzie nie ma! Auto nie kopci ani na czarno ani an niebiesko. Gdy zimny elegancki biały dym z obu wydechów. Wczoraj znów musiałem dolewac.. Vril ja planuje również w lutym powlczyć z uszczelkami a jak to nie zadziała to wymiana pierścieni. Orientujesie się w orientacyjnych cenach ty usług? Dolnyśląsk
Pozdro!
Przed założeniem LPG był ten sam problem. Powoli zaczyna mnie to denerwować. Czytałem ze te silniki lubią wypić ale bez przesady. Wg. mnie rozbierzności pomiedzy tymi samymi jednastkami u innych użytkowników jest zbyt duża, coś musi być nie tak. Dodam też że gdy sinlik się zagrzeje, przedaje ok 30 km to spod maski czuć zapal spalonego ciepłego oleju. Najgorsze, że wycieków nigdzie nie ma! Auto nie kopci ani na czarno ani an niebiesko. Gdy zimny elegancki biały dym z obu wydechów. Wczoraj znów musiałem dolewac.. Vril ja planuje również w lutym powlczyć z uszczelkami a jak to nie zadziała to wymiana pierścieni. Orientujesie się w orientacyjnych cenach ty usług? Dolnyśląsk

Pozdro!
jeżeli chodzi o przepalanie oleju to doszedłem co to może być - pod pokrywa walka rozrządu są jeszcze 2 uszczelki na łączeniu głowic i często tam olej spierdziela oprócz uszczelniaczy zaworowych ( tez lepiej wymienić bo twardnieją od LPG )
Uszczelki łączenia głowic :
OE : 06E103649A
OE : 06E103650A
obowiązkowo wtedy nowe uszczelki pod pokrywy górne:
OE : 06E103483G
OE : 06E103484G
nawet jest post na forum ktoś wrzucał ze zdjęciami.
do tej roboty bo trzeba podnieść walki i zblokować rozrząd. Silnik musi iść na stół wiec póki co dla mnie nie opłacalne...
Uszczelki łączenia głowic :
OE : 06E103649A
OE : 06E103650A
obowiązkowo wtedy nowe uszczelki pod pokrywy górne:
OE : 06E103483G
OE : 06E103484G
nawet jest post na forum ktoś wrzucał ze zdjęciami.
do tej roboty bo trzeba podnieść walki i zblokować rozrząd. Silnik musi iść na stół wiec póki co dla mnie nie opłacalne...
racja kolego. Trzeba wyjąć serce z autaSchadow02 pisze:Te typy tak mają pierścienie nie pomogą uszczelnienia na zaworach bardziej ale silnik do wyjścia bo wałków nie wyjmieszja mam polsyntetyk trochę mniej pije ale pije

Zaczekam aż tfu...będzie słychać rozrząd i zrobię za jednym zamachem tak mi się nie kalkuluje wole dolewać od wymiany do wymiany 5L
czy ktoś kombinował z różnymi olejami ? np któregoś bierze mniej ?
Wszystkie motule które próbowałem ( specyfic, x-clean+, x-clean ) spalanie było podobne 800-1000 km = 0,6 L ( oczywiście po montażu LPG )
Wcześniej przed montażem LPG - zaraz po kupnie zrobiłem 1300-1400 km i oleju za wiele nie ubyło.
może jakiś preparat do regeneracji uszczelniaczy ?
yozek, do oczyszczenia rurki odmy i separator. Ja przy okazji demontażu kolektora ssącego, wyjąłem je, przepłukałem benzyną a potem gorącą wodą. Syfu było dużo. Tam się robi takie żółte masło, które ogranicza przepływ próżni i wzrasta ciśnienie w komorze silnika.
Sprawdź też to 06E103245E u mnie z tego aż ciekło czarnym olejem.
pozdrawiam Bono
Sprawdź też to 06E103245E u mnie z tego aż ciekło czarnym olejem.
pozdrawiam Bono
coś kolego zdziałałeś ze spalaniem oleju?yozek1992 pisze:Valvoline Engine Stop Leak - własnie to zamówiłem, choc wydaje mi się ze pomoże jak zmarłemu kadzidło. Wleje, pojeżdze i dam znać. Na chwile obecną jezdze duzo mniej niz kilka miesiecy temu tak wiec i mniej dolewam. Może pogrzebać coś przy odmie?
Tylko uważaj na te rurki, nie wolno ich zginać, bo pękają. Delikatnie wyjmuj. Ja musiałem kupić, bo mi pękła. Na początku skleiłem przy pomocy izolacji i koszulki termicznej. Tak jeździłem kilka miesięcy, ale potem pojawiła się nieszczelność. Zamówiłem nową w sklepie https://www.czesciauto24.pl/vaico/7938201
Przesyłka była za 4 dni więc szybko
Bo za cholerę nie było w Polsce. W aso śpiewają sobie 440 zł.
![Obrazek]()
Daj znać jak poszło, oraz czy pomogło coś zalanie tym ValvolinaEngine Leak
Przesyłka była za 4 dni więc szybko

Bo za cholerę nie było w Polsce. W aso śpiewają sobie 440 zł.
Daj znać jak poszło, oraz czy pomogło coś zalanie tym ValvolinaEngine Leak