Witam.
Od dawna borykam sie z problemem zapalajacej się kontrolki poduszek.
vag powiedział ze to napinacz tylnego lewego pasa. Na początku było to sporadycznie kiedy pasażer z tyłu zapinał pas ( i to też nie zawsze), lampka znikała po kilku km jazdy. Teraz praktycznie codziennie, za każdą próbą zapięcia pasa, potrafi po kilku km zgasnąć i zapalić się ponownie i tak kilka razy.
Kiedyś wyciągnąłem pas na maxa i zwinąłem - pomogło na dzień.
Próbowałem sie dostać do napinacza i zobaczyć jak to wygląda.
Pół dnia rozbierania i po kilku połamanych zatrzaskach (kanapa) i prawie zniszczonym zatrzasku od plastiku zasłaniającego miejsce skąd wychodzi pas) dałem sobie spokój. Wyglądało że jeszcze muszę pół bagażnika i półkę zdemontować.
Teraz pytanie.
Czy nie można jakoś zdezaktywować tego czujnika?
Vagiem pewnie nie ale może idzie jakaś wiązka gdzieś w łatwej dosepnym miejscu gdzie wystarczy odciąć lub na stałe zmostkować przewód.
Dyskoteka na desce mnie irytuje tym bardziej że zapala sie poduszka - straszy pasażerów.