Wiem że temat już jest o montażu czujników parkowania ale widziałem że ktoś narzekał na temat widocznych kabli, oraz co zauważyłem, brzydko wygląda ciągnięcie kabli od samych czujników do modułu, od spodu auta. Zauważyłem również że w poradniku nie ma pokazane jak został pociągnięty kabel wewnątrz auta.
Zanim podejmiesz się działań, zobacz całą instrukcję i zadaj sobie pytanie czy dasz rade to wykonać.
Dzisiaj sam montowałem czujniki i porobiłem zdjęcia. Kupiłem zwykły zestawik za 70 zł z 4 czujnikami i małym wyświetlaczem.
W zestaw wchodzą:
- otwornica
- sterownik
- kabel zasilający
- instrukcja montażu
- 4 czujniki opisane
- mata do przyklejenie wyświetlacza oraz rzep do przyklejenia sterownika
Oprócz tego będzie nam potrzebne;
- około 3h czasu
- wiertarka
- szpachelka lub coś płaskiego do podważania różnych elementów
- śrubokręt krzyżakowy i płaski mały
- klucz 10
- wiertła (najlepiej jakiś zestaw a jak nie to - fi13 - do wywiercenia otworów na przejście kabli od sensorów, fi7 - na przeciągnięcie kabla od wyświetlacza w jednym miejscu, i jakieś małe wiertło aby zrobić pilota zanim zaczniemy wiercić otwornicą dziury w zderzaku)
- ołówek i miarka
Najlepiej też przygotować sobie coś do czyszczenia, będzie dostęp do kilku elementów.
Na początek kilka rad. Upewnijcie się przynajmniej dwa razy że dobrze podłączyliście zasilanie. U mnie czerwony jest zasilanie a czarny 0. U was może być inaczej, będzie napisane na waszej instrukcji montażu.
Druga sprawa to przeciąganie kabli. Nie ciągnąć ich na siłę bo są delikatne, szczególnie delikatny może być od wyświetlacza. Nie wciskać również na siłę kabla, wszystkie miejsca które pokazałem kabel wchodzi wystarczająco luźno. Tak samo uważać na kabel podczas zatrzaskiwania plastikowych osłon, aby przypadkiem nie przycisnąć kabla.
Nie odpowiadam za zniszczenia które zostaną zrobione podczas instalacji z tym poradnikiem. Robicie to na własną odpowiedzialność.
A więc zaczynamy.
Pierwszym krokiem jest sprawdzenie czy nie przysłali nam przypadkiem zepsutego sterownika. Odpinamy prawe tylne światło i podłączamy przewody zgodnie z waszą instrukcją a nie dokładnie tak jak jest na obrazku. Prawdopodobnie będzie tak samo ale sprawdźcie bo możecie spalić sterownik.
Na tym zdjęciu pokazałem tylko tymczasowe podłączenie zasilania.
Następnie podpinamy wyświetlacz i po kolei każdy czujnik tak aby być pewnym że każdy czujnik działa. Od razu na wyświetlaczu sprawdzamy która strona to która wtyczka (na moim akurat jest opisane R - M1 - M - L)
Jeżeli wszystko działa to zaczynamy od przeciągania kabla wyświetlacza.
Swój wyświetlacz zamontowałem pod prawym słupkiem przedniej szyby. Tylko w tym miejscu widać że jest kabel.
Delikatnie go wciskamy tak aby go nie uszkodzić.
Odpinamy boczną listwę plastikową przy progu kierowcy - delikatnie, nie powinno się nic połamać ponieważ ma metalowe zaczepy, a następnie odkręcamy i odginamy lekko również plastikowy boczek. Tutaj potrzebny nam będzie śrubokręt krzyżakowy. Pamiętajcie aby pod listwą obok progu pociągnąć kabel od strony wnętrza samochodu a nie od strony progu ponieważ tam tak naprawdę nie ma miejsca a kabel zostanie zgnieciony i może ulec uszkodzeniu.
Kabel ten przeciągamy do końca listwy przy tylnej kanapie. Przy pasach pasażera uważać i delikatnie go przepchnąć nie odginając za mocno plastiku. Powinien łatwo przejść.
Następnie lekko odginamy plastik na zdjęciu i wciskamy kabel pod kanapę. Składamy siedzenie i przeciągamy kabel pod zawiasem zostawiając tam luz tak aby kabel nie był napięty i nie uszkadzał się od pracy fotela.
Następnie wciskamy delikatnie kabel w szczelinę pomiędzy boczkiem bagażnika a jego podłogą. Powinno łatwo dać się wcisnąć. Przeciągamy go tak aż do boczku przy tylnej lampie.
Robimy otwór tak aby kabel się nie przecierał i przeciągamy go do środka błotnika.
Kabel od wyświetlacza mamy przeciągnięty.
Zabieramy się za czujniki w zderzaku. Trzeba pamiętać aby czujników zbytnio nie montować na rogu. Powinny być bardziej skierowane za samochód, niż skierowane w bok.
Zaczynamy
Odkręcamy 6 śrubek, po 3 z każdej strony tak abyśmy mogli manewrować zderzakiem.
Odciągamy uszczelkę klapy bagażnika na samym dole i odchylamy szpachelką lub czymś szerszym płaskim lekko zderzak tak aby wyszedł z zaczepów. Następnie z obu stron zdejmujemy osłonki zaznaczone na zdjęciu (jedną zdjąłem przed zrobieniem zdjęcia). Delikatnie, trzymają się one tylko na plastikowych zaczepach.
Na zdjęciu poniżej pokazane jest już odchylone (zrobione po zamontowaniu czujników). Następnie odmierzamy gdzie mają być czujniki i wywiercamy otwory, otwornicą która była dodana do zestawu.
Czujniki specjalnie są tak wysoko ponieważ instrukcja przewiduje aby czujniki znajdowały się około 40-50 cm nad ziemią oraz w najbardziej wysuniętym punkcie tyłu auta. Dodatkowo o wiele łatwiej przeciągnąć kable. Kable wyciągamy tymczasowo do bagażnika
Następnie układamy kable tak w zderzaku aby szły pod zaczepami które widać jak odchyli się zderzak. Kable przeprowadzamy do prawej strony zderzaka. Nie zatrzaskujemy jeszcze zderzaka. Wiercimy otwór wiertłem fi13 na wylot przez dwie blachy i przeciągamy przez niego przewody. Warto przewody zabezpieczyć aby się nie przecierały o blachę.
Teraz możemy założyć zewnętrzne osłony i zapiąć zderzak. Następnie go skręcamy zaczynając najlepiej od dolnych nakrętek.
Teraz mamy już wszystko przeciągnięte. Podłączamy wszystko do sterownika spinamy zapas kabli trytytkami i przyklejamy sterownik w miejscu które nam odpowiada. Ponieważ mam ubogą wersję tego miejsca mam dosyć dużo. Dzisiaj to zamontowałem i wszystko ładnie działa

Mam nadzieje że pomogłem
