[2.4 165KM] Muli przy dodawaniu gazu

whitewhite · Post autor: **whitewhite** » 28 paź 2016, 14:38

Witam, żeby się nie rozpisywać napiszę dość krótko.

1.Na benzynie po odpaleniu nie wchodzi na obroty ale tylko podczas jazdy i strzela w dolot. Na jałowym kręci normalnie. Na gazie to nie występuje.

2. Na gazie podczas długiego zakrętu tak jakby odcina dopływ gazu. Gdy wyjadę na prostą problem ustaje.

Jedyny wniosek jaki mi się nasuwa to przewody WN. Ale.. dlaczego obie przyczyny nie występują zarówno na gazie jak i na benzynie?

pearl1985 · Post autor: **pearl1985** » 29 paź 2016, 15:44

Ja miałem tak, że na benzynie chodził nierówno a na lpg było dobrze. Przyczyną okazała się cewka zapłonowa w moim przypadku. Po za tym wymieniłem przewody oraz świece i po odpaleniu jak pszczółka śmigał na benzynie. Z tym że u mnie na obroty wchodził, ale bardzo nierówno, trzęsło całym silnikiem ale dał radę się kręcić wysoko. Tutaj dokładnie opisałem jaki miałem problem z cewką i jak to się objawiało -aga-24-165-km-cewka-zaplonowa-pada-co- ... htm#804038

Co do odcinania dopływu, to nówki filtry to podstawa, po za tym to możesz mieć zawalone grafitem zaworki od gazu. Ja miałem podobny problem (występował również na prostej jak długo na wysokich obrotach ciągnąłem) po czyszczeniu czasami się dławił i dopiero po porządnym upaleniu autka przestało mi blokować. Ogólnie musiało się przetkać, ale gazownik mi powiedział że zaworek do wymiany, bo czyszczenie słabo pomaga oraz zalecił zwiększyć fi z 6mm na 8mm.

Ogólnie daj znać jeśli sobie poradzisz z tymi problemami. Jestem ciekaw rozwiązania.

enduro7 · Post autor: **enduro7** » 29 paź 2016, 22:08

rozwiń temat tych zaworków o które chodzi elektrozawory czy zawory przy reduktorze

co do mulenia jakie błędy na vagu a jeśli ich brak to logi dynamiczne inaczej to wrózenie z fusów
ew sprawdz szczelność dolotu i prawidłowość podłączenia podćiśnień , podmień układ zapłonowy . sprawdz ciś paliwa
sądzę żę spotkały się 2 usterki jedna benz-elektrka druga związana z lpg

pearl1985 · Post autor: **pearl1985** » 29 paź 2016, 23:41

Oczywiście chodzi o elektrozawór już zainstalowany u mnie w podszybiu który jest przy reduktorze oraz filtrze fazy ciekłej. Miałem czyszczony elektrozawór w podszybiu, ten który znajduje się w wielozaworze w baku nie był czyszczony. Co do błędów to nie miałem żadnych błędów związanych z błędami silnika. Wszystko miałem w tej kwestii wzorowo. Jedynie odczytany błąd to było odłączenie akumulatora. Moja instalacja lpg to prinse. Nawet jak miałem problemy z bardzo mocno nieregularną pracą silnika na jałowym to nie miałem błędów, ale przyczyną był właśnie cewka zapłonowa.

Dodatkowo teraz mogę Ci powiedzieć, że mam problem z ładowaniem przy pełnym obciążeniu alternatora i dosłownie na dniach będę miał ponownie sciągany alternator do reklamacji. Także jak będę po naprawie alternatora aby ładował po nagrzaniu pod maską przy pełnym obciążeniu na min 13.8v to zdam Ci relacje czy śmiga tak jak należy.

enduro7 · Post autor: **enduro7** » 30 paź 2016, 13:32

Napisz jak wygląda wyciągnięcie alternatora czy trzeba pruć pas przedni? Zacząłem temat w dziale elektryka ale bez odpowiedzi

pearl1985 · Post autor: **pearl1985** » 30 paź 2016, 18:17

U mnie mechanik zdejmuje zderzak, odkręca dwie chłodnice (wody i klimatyzacji) przy czym chłodziwo g12 wylewa a od klimy ją odsuwa (bez wypompowywania czynnika), osłonę dolną i wtedy ma jakiś sensowny dostęp do napinacza i alternatora. Natomiast czy demontuje pas przedni to tego nie wiem. Jak będę w środę u mojego mechanika, to się zapytam i Ci tutaj napiszę w razie czego. Ogólnie z tego co czytałem to "zawodowcy" bez prucia przodu ponoć są w stanie wymontować alternator. Ja natomiast polecam Ci chociaż raz zdemontować te chłodnice, bo u mnie od razu wyszedł stan chłodnicy i była już przegniła i dosłownie to były kwestie kilku tygodni, żebym zaczął mieć poważne problemy z wyciekiem g12 z chłodnicy.

lukirks83 · Post autor: **lukirks83** » 30 paź 2016, 19:29

bez wyciągania pasa przedniego sie go zdejmuje

Post autor: **yaszczur** » 31 paź 2016, 00:56

enduro7 pisze:Napisz jak wygląda wyciągnięcie alternatora czy trzeba pruć pas przedni? Zacząłem temat w dziale elektryka ale bez odpowiedzi

pearl1985 pisze:Ogólnie z tego co czytałem to "zawodowcy" bez prucia przodu ponoć są w stanie wymontować alternator.

U siebie sam wyjmowałem alternator bez ściągania, czy odsuwania pasa przedniego. Jest sporo gimnastyki, ale da radę (niezbędny kanał).

whitewhite · Post autor: **whitewhite** » 31 paź 2016, 12:32

Panowie darujcie sobie wypowiedzi o alternatorze .

Wymieniłem świece i przewody.
Błędy jakie doczytałem to kilka dotyczacych sond lambda. Załącznik

Po skasowaniu na benzynie jest poprawa ale LPG na zakrętach odcina.
Wydaje mi się że te błędy spowodowane są przez zła mieszankę podczas tego "odcinania"

Mam polskiego vaga. Jakie informacje mam wam przekazać ?

pearl1985 · Post autor: **pearl1985** » 31 paź 2016, 12:52

Reduktor masz w dobrym stanie? Ile lat ma Twoja instalacja? Kiedy filtry zmieniałeś? Takie coś wygląda ewidentnie na to że się coś przytyka.

whitewhite · Post autor: **whitewhite** » 31 paź 2016, 13:03

Auto mam rok. Do reduktora nie zagladałem. Filtry zmienione ok 2000km temu

pearl1985 · Post autor: **pearl1985** » 31 paź 2016, 13:20

Ja jak miałem problem z przytykaniem się silnika, to mój gazownik pierwsze co zaglądał do elektrozaworów (u mnie w podszybiu). Po przeczyszczeniu (ponoć było dużo grafitu) to u mnie pomogło. Czasami u mnie jeszcze się przytyka, więc mój mechanik zasugerował mi wymienić elektrozawory na większe. Także, jeśli masz czas to zajrzyj najpierw do tego, bo może to jest zasyfione bardzo mocno.

Aaaa i czyszczenie elektrozaworów, wymianę wszystkich filtrów gazowych zrobiłem rok po kupnie auta i zrobieniu 20k km bo miałem właśnie takie przycinki itp. rzeczy.

[ Dodano: 2016-10-31, 13:20 ]
Aaaaaaaa i jak masz akcje że na zakręcie, to sprawdź czy wszystkie bezpieczniki od gazu siedzą dobrze w swoich gniazdach. U mnie były wymieniane wszystkie gniazda bezpieczników, bo były pośniedziałe i nie trzymały już dobrze "bezpieczników" i przez nie między innymi miałem czasami nagłe wypięcia gazu jak auto podskoczyło na dziurze, czy robiłem długi zakręt.