[BPP 2.7 tdi] klekot na zimnym
Również ponawiam temat.
Mam A6 C6 silnik BMK 225 KM. Manualna skrzynia, przebieg 216 000. Problem klekotania mam od 2 lat. W zasadzie tylko przy wrzuceniu 5 biegu w zakresie 1500 - 1900 obrotów. Tylko gdy auto jest rozgrzane. nigdy na zimnem silniku. Auto jest też wtedy słabsze. Wyłaczenie auta i odpalenie ponownie, eliminuje problem. Co ciekawe problem nie występuje w zimie. Zaczyna się na wiosnę i kończy jak się zrobi zimno. Wymieniłem przepustnicę, czyściłem EGR, testowałem po wymianie oleju i filtrów, zalewałem Ligue Molly, podmieniałem przepływomierz, zmieniałem olej napędowy na lepszy i tankowałem na markowych stacjach. Wszystkie te działania nie mają żadnego wpływu. Zaden mechanik nie potrafi powiedzieć o co chodzi również serwis VW Audi ( oni wymieniliby na próbę pół auta:(( ). Moje podejrzenia idą w kierunku jakiegoś błędnego odczytu temperatury i złego składu mieszanki na co mogłoby wskazywać to, że w zimne dni nie ma problemów. Bedę wdzięczny za każdą sugestię:)
Mam A6 C6 silnik BMK 225 KM. Manualna skrzynia, przebieg 216 000. Problem klekotania mam od 2 lat. W zasadzie tylko przy wrzuceniu 5 biegu w zakresie 1500 - 1900 obrotów. Tylko gdy auto jest rozgrzane. nigdy na zimnem silniku. Auto jest też wtedy słabsze. Wyłaczenie auta i odpalenie ponownie, eliminuje problem. Co ciekawe problem nie występuje w zimie. Zaczyna się na wiosnę i kończy jak się zrobi zimno. Wymieniłem przepustnicę, czyściłem EGR, testowałem po wymianie oleju i filtrów, zalewałem Ligue Molly, podmieniałem przepływomierz, zmieniałem olej napędowy na lepszy i tankowałem na markowych stacjach. Wszystkie te działania nie mają żadnego wpływu. Zaden mechanik nie potrafi powiedzieć o co chodzi również serwis VW Audi ( oni wymieniliby na próbę pół auta:(( ). Moje podejrzenia idą w kierunku jakiegoś błędnego odczytu temperatury i złego składu mieszanki na co mogłoby wskazywać to, że w zimne dni nie ma problemów. Bedę wdzięczny za każdą sugestię:)
Podbiję temat ,
U mnie podobny problem juz od pewnego czasu.
Silnik 2,7 TDi, po odpaleniu autka po nocy na zimnym silniku wszystko Ok po przejechaniu 2-3 km ( kiedy temperatura silnika wzrasta i zbliża się do nominału) w/g mnie słyszę silnik głosno chodzi tak jak by jeden cylinder nie palił oczywiscie w tym momencie moc spada, jak jadę dalej to podobny objaw , czasem jak przyśpieszę to nagle uwalnia sie i jedzie ok, ale za chwile znowy to samo.
Trzeba się zatrzymać , wyłączyć silnik i ponownie odpalić. Wtedy cały dzień juz jeździ bez żadnych problemów, i to niezależnie czy robię 100-500 km i czy gaszę i odpalam auto.
Na drugi dzień to samo.
Nie wyskakuje żaden błąd.
Dokładnie tak jak u poprzednika w zimie taki problem nie występował.
W międzyczasie wymienione wtryski.
U mnie podobny problem juz od pewnego czasu.
Silnik 2,7 TDi, po odpaleniu autka po nocy na zimnym silniku wszystko Ok po przejechaniu 2-3 km ( kiedy temperatura silnika wzrasta i zbliża się do nominału) w/g mnie słyszę silnik głosno chodzi tak jak by jeden cylinder nie palił oczywiscie w tym momencie moc spada, jak jadę dalej to podobny objaw , czasem jak przyśpieszę to nagle uwalnia sie i jedzie ok, ale za chwile znowy to samo.
Trzeba się zatrzymać , wyłączyć silnik i ponownie odpalić. Wtedy cały dzień juz jeździ bez żadnych problemów, i to niezależnie czy robię 100-500 km i czy gaszę i odpalam auto.
Na drugi dzień to samo.
Nie wyskakuje żaden błąd.
Dokładnie tak jak u poprzednika w zimie taki problem nie występował.
W międzyczasie wymienione wtryski.
Piotr
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga