[ANK 4.2 340 KM] Klepanie po remoncie głowic
[ANK 4.2 340 KM] Klepanie po remoncie głowic
Cześć,
jakiś czas temu oddałem dwie głowice do splanowania, dotarcia zaworów i wymianie uszczelniaczy. Ostatnio z okazji większej ilości czasu złożyłem finalnie silnik i tu pojawił się problem. Jedna głowica po chwili elegancko ucichła, druga klepie bez żadnych zmian. Zaznaczyć chciałem ,że przed rozbiórką było wszystko ok.
Zaczerpnąłem informacji w zakładzie w którym odbywała się obróbka głowic i stwierdzili ,że olej z hydrauliki jest zawsze wyciskany i pewnie nie ma "siły" przepchać powietrza?!?!
Silnik był wielokrotnie wygrzewany, podtrzymywany na obrotach 2000-3000, zaryzykowałem również delikatną przejażdżkę co niestety nie przyniosło żadnej poprawy. Sądząc po korku i długości pracy silnika bez większych zmian olej do góry się dostaje. Co więcej nie świeci się kontrolka ciśnienia oleju.
Teraz pytanie - spotkał się ktoś z czymś takim po remoncie głowic? Zrozumiałe jest klepanie do napełnienia hydrauliki, ale co zrobić jak się nie napełnia? Sugestie mile widziane.
Pozdrawiam
jakiś czas temu oddałem dwie głowice do splanowania, dotarcia zaworów i wymianie uszczelniaczy. Ostatnio z okazji większej ilości czasu złożyłem finalnie silnik i tu pojawił się problem. Jedna głowica po chwili elegancko ucichła, druga klepie bez żadnych zmian. Zaznaczyć chciałem ,że przed rozbiórką było wszystko ok.
Zaczerpnąłem informacji w zakładzie w którym odbywała się obróbka głowic i stwierdzili ,że olej z hydrauliki jest zawsze wyciskany i pewnie nie ma "siły" przepchać powietrza?!?!
Silnik był wielokrotnie wygrzewany, podtrzymywany na obrotach 2000-3000, zaryzykowałem również delikatną przejażdżkę co niestety nie przyniosło żadnej poprawy. Sądząc po korku i długości pracy silnika bez większych zmian olej do góry się dostaje. Co więcej nie świeci się kontrolka ciśnienia oleju.
Teraz pytanie - spotkał się ktoś z czymś takim po remoncie głowic? Zrozumiałe jest klepanie do napełnienia hydrauliki, ale co zrobić jak się nie napełnia? Sugestie mile widziane.
Pozdrawiam
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 124
- Rejestracja: 08 sty 2014, 12:15
- Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
- Mazdomania
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3333
- Rejestracja: 06 sie 2013, 09:16
- Imię: Gosia
- Rocznik: 2001
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Łęczna/Puławy
- Mazdomania
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3333
- Rejestracja: 06 sie 2013, 09:16
- Imię: Gosia
- Rocznik: 2001
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Łęczna/Puławy
Głowice do obróbki oddawałem do Dziaka więc ja tylko zdjąłem i z powrotem włożyłem głowicę. Czy nastawnik? Hmm dźwięk raczej nie idzie z niego - miałem walnięty po drugiej stronie i cierpiał na porannne klepanie.
No nic w ostateczności trzeba będzie pomyśleć nad wymianą wkładek - albo reklamowaniem głowicy...
No nic w ostateczności trzeba będzie pomyśleć nad wymianą wkładek - albo reklamowaniem głowicy...
- Mazdomania
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3333
- Rejestracja: 06 sie 2013, 09:16
- Imię: Gosia
- Rocznik: 2001
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Łęczna/Puławy
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 lut 2012, 19:45
- Lokalizacja: dolnyslask
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 lut 2012, 19:45
- Lokalizacja: dolnyslask
Witam ,pytam się czy klepie ci BANK 2 ,bo mam też takie auto z klepiącą głowicą i już ktoś wymienił 9 hydropopychaczy i nic to nie pomogło ,może ściągnij dekle i odpal na chwile bez dekli i obserwuj nastawnik czy czasem ten na BANKU 1 nie sika olejem do góry .
ale zawsze możesz wymienić 20 hydro po 50zyla silnik zyska 1000zł na wartości .
ale zawsze możesz wymienić 20 hydro po 50zyla silnik zyska 1000zł na wartości .
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 142
- Rejestracja: 15 lut 2013, 13:36
- Imię: Krzyszyof
- Rocznik: 2002
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 FSI 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Rzeszów
Witam. A próbowałeś przegazówki? Tylko takiej konkretnej. Szklanki mogły się zawiesić jak ten olej z nich wyciskali i nie mogą się podnieść bo mają za małe ciśnienie.Inna sprawa że nie ma potrzeby tego oleju wyciskać. Po zmontowaniu sam wypłynie jak będzie go za dużo. Pytam bo widziałem jak goście się bujali z nowymi szklankami i pomogła dopiero przegazówka. Ucichło klepanie. Pozdrawiam.
Fan AUDI!!!!