
LPG do A6 C6 / Warszawa
- sztefen
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 13
- Rejestracja: 23 lut 2016, 13:52
- Imię: Szymon
- Rocznik: 2003
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
No nie wiem... od wojowników nie dostałem jeszcze nawet odpowiedzi a o energy słyszałem od ziomka z roboty że się rozwijają więc nie chcę się wypowiadać bo sam tam nie byłem i nie wiem... jak oglądam filmiki na youtubie na ich kanale to wydaje się wszystko całkiem nieźle wyglądać... Poczekam jeszcze co mi odpowiedzą z wojowników i kliniki bo pisałem i się zastanowię 

Ahoy wszyscy... dawno tu nie zaglądałem :P

Tam zamontowałem i wszystko działa znakomicie ^.^ Byłem ostatecznie w Energy i tam mi zamontowali to czego potrzebowałem czyli BRC SQ P&D. Możesz spokojnie do nich podbijać i zrobią ci prawdopodobnie coś w podobie. Trochę już na tym śmigam i nie ma żadnych usterek. Po pierwszym strojeniu jest żyletasztefen pisze:No i oczywiście do kolegi joozqa jak to w końcu się rozwinęło u ciebie?? Gdzie montowałeś i czy w ogóle zamontowałeś czy nie?

- Lucky Luke
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 27
- Rejestracja: 17 mar 2014, 13:48
- Lokalizacja: Mazowieckie
Mnie od Energy odstraszyło ich podejście do klienta. Zarówno historie klientów na forach, jak i wypowiedzi samych pracowników / szefów Energy na forum LPG powodują, że strach u nich coś montować i potem pojechać na jakiś serwis albo zgłosić usterkę. Zerknijcie sobie na parę takich wątków - w myśl zasady "faceta poznaje się po tym jak kończy", firmę warto oceniać po tym, jak traktuje klienta już po wystawieniu mu faktury i odebraniu płatności.
- sztefen
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 13
- Rejestracja: 23 lut 2016, 13:52
- Imię: Szymon
- Rocznik: 2003
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
hmm... no odstawiłem im samochód i w sumie nie potraktowali mnie w żaden sposób który miałby mie odstraszyć. wręcz przeciwnie gość z którym gadałem może był szorstki ale gadał całkiem sensownie i do rzeczy. dodatkowo nie podszedł do mnie jak do debila tylko jak czegoś nie wiedziałem wytłumaczył więc jakoś mnie to nie przekonało... choć rzeczywiście masz rację faceta poznaje się po tym jak kończy więc pożyjemy zobaczymy... póki co jestem zadowolony :P