Avant 2.7 BiTurbo Quattro granatowa Włoszka

tarq · Post autor: **tarq** » 06 lut 2016, 16:44

Dlatego wróciłem do moich felg

OE mercedes SL, tylko teraz zakładam 8.5 + 9.5 a nie jak poprzednie 4x 9.5

Kupiłem też 4 nowe opony, MEMBAT PASSION, niby Hiszpania, sprawdzone przez znajomych bardzo zachwalali szczególnie właśnie na mokrym, potestujemy...

felgi odmalowałem na kolor chromu

przód 8.5J ET35 i guma 225/40/18
tył 9.5J ET40 i guma 235/40/18

mam quattro wiec dobrze to obliczyłem, obwód kola przód 202mm, tył 203mm, myślę że będzie ok, a dlatego tak bo nie chciałem już mieć naciągów jak wcześniej teraz jest ok do jazdu

Na foto tylne felgi są jeszcze nie odmalowane, przednie tak, tyły wlecą na dniach, efektu na foto nie widać bo z telefonu, zrobię na dniach ładniejsze żeby pokazać kolor felg

Michałł · Post autor: **Michałł** » 06 lut 2016, 21:54

A nie chciałeś wgl mieć całych wypolerowanych ?

Orientujesz się czy jak prostują felgi to pozniej trzeba je ponownie malować?

Pięknie wyszło - mam taki sam model felg w mercedesie tyle ,ze 16

westo1 · Post autor: **westo1** » 06 lut 2016, 22:32

Michałł pisze:A nie chciałeś wgl mieć całych wypolerowanych ?

Orientujesz się czy jak prostują felgi to pozniej trzeba je ponownie malować?

Pięknie wyszło - mam taki sam model felg w mercedesie tyle ,ze 16

Zależy od prostowania, jak tylko jakieś małe poprawki to dostajesz to co oddałeś, jeśli natomiast musieli bardzo grzać lub co gorsza spawać felgi bo były bardzo pokrzywione to trzeba będzie zatrzeć ślady po naprawie. Ale to już bardzo krzywe muszą być. Zależy też od miejsca uszkodzenia. Ja oddawałem felgę po spotkaniu z dziurą w KRK, tłukło jak cholera kierownicą, na wyważarce tragedia, ale wyprostowana bez jakichkolwiek śladów, no może trochę znać na rancie wewnętrznym.

Michałł · Post autor: **Michałł** » 07 lut 2016, 00:38

westo1 pisze:
Michałł pisze:A nie chciałeś wgl mieć całych wypolerowanych ?

Orientujesz się czy jak prostują felgi to pozniej trzeba je ponownie malować?

Pięknie wyszło - mam taki sam model felg w mercedesie tyle ,ze 16
Zależy od prostowania, jak tylko jakieś małe poprawki to dostajesz to co oddałeś, jeśli natomiast musieli bardzo grzać lub co gorsza spawać felgi bo były bardzo pokrzywione to trzeba będzie zatrzeć ślady po naprawie. Ale to już bardzo krzywe muszą być. Zależy też od miejsca uszkodzenia. Ja oddawałem felgę po spotkaniu z dziurą w KRK, tłukło jak cholera kierownicą, na wyważarce tragedia, ale wyprostowana bez jakichkolwiek śladów, no może trochę znać na rancie wewnętrznym.

Dzięki wielkie bo u mnie po tych sniegach telepie jak cholera :D

tarq · Post autor: **tarq** » 07 lut 2016, 11:15

powiem Wam ze lubię to auto ale chyba jednak nadchodzi pora na RS6

z mocą jest tak że nigdy nie jest za dużo

poszedłbym grubiej aniżeli obecne 300+ ale skrzynia mnie trzyma a nie chce wkładać manuala, jedynie RS6 ma taki automat że wytrzyma 500+

westo1 · Post autor: **westo1** » 07 lut 2016, 12:58

Jeśli Cię stać to nie ma się nad czym zastanawiać, no chyba że nad A8/S8

tarq · Post autor: **tarq** » 07 lut 2016, 14:24

ja potrzebuje kombi, tylko RS6 nic innego

zobaczymy, podejmę decyzje niebawem

Michałł · Post autor: **Michałł** » 07 lut 2016, 23:33

koszty ogromne ale warte zachodu :P Tylko ciekawe jak z awaryjnością tego auta

tarq · Post autor: **tarq** » 08 lut 2016, 08:34

dokładnie to samo auto co nasze auta, ma tylko większy silnik, hamulce i wydech

mocniejsza skrzynię niż nasze 5hp19 no i ogólnie masę akcentów jak to RS

jeździłem takim, dupe zrywa

p.s moje 300ps już wrażenia na mnie nie robi żadnego

Kamil_2.7BiT · Post autor: **Kamil_2.7BiT** » 09 lut 2016, 16:46

skrzynie RSy maja problemy z przeniesieniem nawet seryjnej mocy, a na wzmocnienie i tak nikt gwarancji nie da...

poza tym 4,2BiT jest cholernie trudny w modzeniu.
Mój mechanior ma RS6 C5. To w ogóle inny wymiar wydatków i poziomu części eksploatacyjnych. Sama konstrukcja jest inna i zamiennika w normalnych pieniądzach próżno szukać. Można wydać połowe kwoty przeznaczonej na RSe w 2,7 i będziesz mieć lepszego nakurwiacza, ale przydałby sie manual :P
to tak na marginesie...

pavel44 · Post autor: **pavel44** » 09 lut 2016, 17:04

Na sportaudi masz sporo tematów dotyczących rsów. To prawda, że do modzenia strasznie ciężkie, jest dobrze jak wogóle mają serie (przy rzetelnym serwisowaniu raczej nie powinno być z tym problemów). Z tą skrzynią to różnie piszą. Jednemu pare lat nic się nie dzieje a ktoś inny pisze, że padła pare tys po wzmocnieniu. Jeden użytkownik nawet wstawił manuala jednakże od roku nikt nie potrafi ogarnąć elektroniki.

tarq · Post autor: **tarq** » 09 lut 2016, 17:18

seria po sofcie wystarcza po co tu coś modzić ?

500ps i 700nm ? wystarczy za świat
4.5s powtarzalne wystarcza na nowego golfa R który z haldexem najnowszej generacji i launch controlem zapina 4.9s powtarzalne,, kosząc większość aut.

wszystko się psuje, ale rs6 potrafiły zrobić 200tyś bez awarii skrzyni będąc nowe, czytałem stare jak świat forum z włoch oi RS6, dzisiaj te auta maja 15 lat

nie zapominajcie o tym

większość jest zajechana i umęczona przez pseudo fanów

skrzynia bez wzmacniania seryjna dobra po serwisie jest rewelacyjna, jeździłem takim autem, mam porównanie do mojego 2.7bit, nie ma porównania

ps. moj automat przt 300ps w 2.7bit moge zajechac w jeden dzień jak będę chciał albo jeździł jak kretyn

jakoś jeżdżę blisko rok, odpukać jak działala tak działa i ma 237tys km

vitiis · Post autor: **vitiis** » 09 lut 2016, 18:35

U mnie skrzynia ma kolo 230 tys jest po wymianie oleju i czasami zaszarpie i narazie problemu nie mam. Oczywiscie jak bedziesz kupowal taki samochod to sie umow na hamowni a nie na stacji paliw

Moj mial na kilku pomiarach od 410-430 km ale na paliwie pb95 ktore przez pomylke zalal poprzedni wlasciciel oraz auto mialo do wymiany rozrzad plus uszkodzona byla jedna przeplywka. turbiny od nowosci nie regenerowane. To auto jest specyficzne. zaprzyjaznij sie tez z dobrym mechanikiem. naprawde dobrym bo ja sie kilka razy nacialem i zaluje ale auto doprowadzam do idealu mechanicznego i wizualnego. nie duzo mi brakuje

Jak nie sprawdzisz wszystkiego na starcie ( turbiny,przeplywki, czy slychac nastawniki, zawias DRC , tarcze hamulowe tez sa drogie. ) to naprawde w to auto mozna lekka reka wepchac potezne pieniadze. co do modow to trzyma skrzynia . niektorzy robia program na ok 500km i tak jezdza. ja zostawiam serie. sledze tez sportaudi i wiem ze nawet wzmacniane skrzynie potrafia sie wysypac....Dobrze kolega wyzej napisal. te auta pamietaj ze maja nascie lat i popsuc tak naprawde moze sie wszystko w kazdej chwili. ma prawo RS-em nikt nie jezdzil po przyslowiowe bulki.

tarq · Post autor: **tarq** » 09 lut 2016, 19:31

przed zakupem trzepie auto mocno, tak jak swoje 2.7bit, od logów statycznych do dynamicznych, obserwacji boosta, egt, pracy sond, ogólna mocna diagnostyka vcds i tak dalej więc cokolwiek wyjdzie przed to właściciel albo naprawi albo na to opuści, ja też zepsutego auta bym nie sprzedał, tak Ty swoje rs6 tak jak 2.7bit technicznie już doprowadziłem a estetycznie wiadomo to zawsze coś jest do poprawki...

ps. ja nie zmieniam auta póki co

głośno myślałem ale jeszcze się pocieszę moją zabawką trochę tym bardziej że sporo zaiwestowałem w sprawy typu felgi opony rozrzad kpl

vitiis · Post autor: **vitiis** » 09 lut 2016, 20:20

Dokladnie jak juz wlozyles to nie sprzedawaj. Przynajmniej odrazu.