Audi A6 c5 2.4 ALF Problemy z sondami, trzęsie silnikiem
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15
- Rejestracja: 01 sty 2016, 23:16
- Lokalizacja: Legnica
Mam nadzieje że to będzie ten czujnik, jutro sprawdzę i dam znać jak się zachowuje przy różnych temperaturach , ale sądząc po takim odczycie może być uszkodzony. I jeżeli się nie mylę to dzisiaj z rana sprawdziłem bloki na zimnym silniku, nie odpalając go i była tam temperatura w bloku 4 na poziomie 6 stopni, a w garażu było przynajmniej parę stopni na minusie gdyż z rana temperatura na dworze wynosiła na termometrze -15 więc stawiam na ten czujnik. Najlepiej to go podmienić na nowy, ale najpier trzeba sprawdzić stary. Najlepiej to włożyć go do gorącej wody i wtedy sprawdzić jego oporność przy 80-90 stopniach.
[ Dodano: 2016-01-20, 09:14 ]
Czujnik sprawdzony, jest sprawny. Natomiast zauważyłem to że po osiągnięciu temp silnika 90 stopni powietrze w filtrze powietrza jest zimne , nawet gazując na maksa nie jest nawet letnie ani trochę ciepłe więc wskazania czujnika są prawidłowe. Zastanawia mnie to że powietrze wychodzące z kolektora jest zimne, czy to normalne? Może to będzie szczegół na tylnej klapie mam znaczek przyklejony od SKN Tuning nie wiem czy coś było przerabiane przy mapach silnika, ale osprzęt wygląda na nieruszany. Wstawię fotkę jak on wygląda. Być może podmiana ECU zmieni parametry sondy. Czujnik powietrza po odłączeniu silnik przez chwilę szarpał po chwili wróciło to do normy, wskazania sondy były na 25%, tak samo po wyciągnięciu wtyczki od przepływomierza brak reakcji ze strony sond jedynie silnik zatelepał przez chwilę i się unormowało.
http://www61.zippyshare.com/v/jrebJUil/file.html
[ Dodano: 2016-01-20, 09:14 ]
Czujnik sprawdzony, jest sprawny. Natomiast zauważyłem to że po osiągnięciu temp silnika 90 stopni powietrze w filtrze powietrza jest zimne , nawet gazując na maksa nie jest nawet letnie ani trochę ciepłe więc wskazania czujnika są prawidłowe. Zastanawia mnie to że powietrze wychodzące z kolektora jest zimne, czy to normalne? Może to będzie szczegół na tylnej klapie mam znaczek przyklejony od SKN Tuning nie wiem czy coś było przerabiane przy mapach silnika, ale osprzęt wygląda na nieruszany. Wstawię fotkę jak on wygląda. Być może podmiana ECU zmieni parametry sondy. Czujnik powietrza po odłączeniu silnik przez chwilę szarpał po chwili wróciło to do normy, wskazania sondy były na 25%, tak samo po wyciągnięciu wtyczki od przepływomierza brak reakcji ze strony sond jedynie silnik zatelepał przez chwilę i się unormowało.
http://www61.zippyshare.com/v/jrebJUil/file.html
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15
- Rejestracja: 01 sty 2016, 23:16
- Lokalizacja: Legnica
Wiązka jest ok nie ma się do czego przyczepić. Sprawa stoi w tym samym punkcie, ale byłem u znajomego mechanika żeby sprawdził przyczyny za wysokich korekt. Na chwilę obecną wychwycił nieszczelność w okolicy kolektora więc niewiele myśląc zabrałem auto i zacząłem rozkręcać kolektor , po ściągnięciu wygląda ok nie jest pęknięty, jedynie to wymieniłem dwie uszczelki które tam były, też wykręciłem tą osłonę co jest pod kolektorem dokładnie jest to odpowietrzenie bloku silnika, uszczelka jest tam papierowa ale jest również ok jedynie oczyściłem wszystko i ponowenie złożyłem razem z kolektorem, no i niestety bez zmian, nie mam już pojęcia co może być. Strasznie oporne auto. Ewidentnie jest jakaś nieszczelność przy kolektorze jak jest pompa wspomaganie, po po drugiej stornie przy przepustnicy jest cisza. Więc mam pytanie co może tam być, ja już nie mam pomysłu. Jakaś rurka, wężyk nieszczelny nie mam pojęcia. Kolektor wydechowy może bo jest to ewidentnie z prawej strony. Proszę o pomoc.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15
- Rejestracja: 01 sty 2016, 23:16
- Lokalizacja: Legnica
Rownież sprawdziłem , jest szczelna , wężyk tam dochodzi od podciśnienia i też go wymieniłem , nie wiem najwyżej jutro kupie samostarta i będę tam pryskał i obserowował czy korekty się zmieniają , bo jak zakładałem gaz to gazownik prysnął czymś w tamto miejsce i silnik zaczął inaczej pracować ale to tylko przez chwilę , pryskałem tam wodą z mydłem ale bez rezultatu. Był to jakiś spray od sprawdzania szczelności gazu chyba jeżeli się nie mylę.
Czy może to być nieszczelna głowica? Bo jedynie to mi przychodzi na myśl.
Czy może to być nieszczelna głowica? Bo jedynie to mi przychodzi na myśl.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15
- Rejestracja: 01 sty 2016, 23:16
- Lokalizacja: Legnica
Jutro sprawdzę, tylko zdejmę cewkę bo ona będzie przeszkadzała i wtedy najlepiej spryskać tą gruszkę i zobaczyć czy coś się zmieni, być może z niej uchodzi powietrze, a ja błednie oceniam bo jak silnik chodzi to słychać jeszcze pompe wspomagania i ona trochę zagłusza i ciężko jednoznacznie określić w którym miejscu ucieka lewe powietrze. Dzięki za radę bo być może coś ominąłem, jak sprawdzę to się jutro odezwę.
[ Dodano: 2016-02-04, 19:53 ]
Więc tak gruszka sprawdzona szczelna, ale nie dawał mi spokoju kolektor więc rozebrałem przód aby mieć lepszy dostęp do kolektora i więc odpaliłem silnik i zacząłem psikać samostartem przy łączeniu kolektora z głowicą no i jednak zasysa stamtąd lewe powietrze ewidentnie gdyż specjalnie podłączyłem go pod VAG-A i obserwowałem korekty i w czasie psikania przez jakieś 5 sekund korekty zmalały do 3-4% wahania były jeszcze na minusie ale chodzi o to że zmieniały się pod wpływem psikania samostartem więc mam winowajcę. Tylko że już raz ściągałem kolektor i wymieniałem uszczelkę na używaną z innego kolektora, ale wyglądem nie różniła się od tej starej. Więc czy jest możliwość aby kolektor był w którymś miejscu odkształcony żeby uszczelka nie dała rady uszczelnić tego miejsca? Czy może źle złożyłem kolektor tzn czy potrzeba dokręcać śruby z odpowiednim momentem? oraz czy jest jakaś kolejność dokręcania śrub? Czy jest jakaś instrukcja serwisowa która opisuje montaż kolektora ssącego? Ja wszystkie śruby dokręciłem do oporu więc wydawało mi się że kolektor jest szczelny, ale niestety tak nie jest. Numer kolektora jaki posiadam to 078133151AK patrzyłem na niego i ceny wahają się od 30zł do 150 więc proszę o radę jaki najlepiej kupić.
Bendzji jako ty jedyny zainteresowałeś się moim tematem więc chciałem ci bardzo podziękować za wskazówki oraz odpowiedzi gdyż wspólnymi siłami doszliśmy do rozwiązania tematu. Jak kolektor zostanie wymieniony to oczywiście dam znać.
[ Dodano: 2016-02-04, 19:53 ]
Więc tak gruszka sprawdzona szczelna, ale nie dawał mi spokoju kolektor więc rozebrałem przód aby mieć lepszy dostęp do kolektora i więc odpaliłem silnik i zacząłem psikać samostartem przy łączeniu kolektora z głowicą no i jednak zasysa stamtąd lewe powietrze ewidentnie gdyż specjalnie podłączyłem go pod VAG-A i obserwowałem korekty i w czasie psikania przez jakieś 5 sekund korekty zmalały do 3-4% wahania były jeszcze na minusie ale chodzi o to że zmieniały się pod wpływem psikania samostartem więc mam winowajcę. Tylko że już raz ściągałem kolektor i wymieniałem uszczelkę na używaną z innego kolektora, ale wyglądem nie różniła się od tej starej. Więc czy jest możliwość aby kolektor był w którymś miejscu odkształcony żeby uszczelka nie dała rady uszczelnić tego miejsca? Czy może źle złożyłem kolektor tzn czy potrzeba dokręcać śruby z odpowiednim momentem? oraz czy jest jakaś kolejność dokręcania śrub? Czy jest jakaś instrukcja serwisowa która opisuje montaż kolektora ssącego? Ja wszystkie śruby dokręciłem do oporu więc wydawało mi się że kolektor jest szczelny, ale niestety tak nie jest. Numer kolektora jaki posiadam to 078133151AK patrzyłem na niego i ceny wahają się od 30zł do 150 więc proszę o radę jaki najlepiej kupić.
Bendzji jako ty jedyny zainteresowałeś się moim tematem więc chciałem ci bardzo podziękować za wskazówki oraz odpowiedzi gdyż wspólnymi siłami doszliśmy do rozwiązania tematu. Jak kolektor zostanie wymieniony to oczywiście dam znać.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15
- Rejestracja: 01 sty 2016, 23:16
- Lokalizacja: Legnica
Wymiana kolektora ssącego okazała się kluczem całej sprawy, auto zaczęło normalnie pracować już nie słychać zasysanego powietrza oraz sondy mają prawidłowy kolor oraz ich korekty są już prawidłowe.
Mianowicie mam kolejny problem, ze sprzęgłem oraz z najprawdopodobniej kołem dwumasowym więc tak: autem trzęsie jednostajnie nie tak jak wcześniej nierównomiernie. Podczas ruszania całym autem trzęsie koła dwumasowego nie słychać na postoju oraz jeżeli chcę szybko ruszyć to słychać takie jakby walnięcie, stuknięcie ale tylko raz gdy puszczę szybko sprzęgło przerzucając z jedynki na dwójkę poźniej już tego nie ma, albo jeszcze gdy ruszę autem one się toczy bez gazu tylko na biegu i nagle wcisnę gaz do oporu to też słychać, tak jakby koło dwumasowe nie tłumiło nagłego obciązenia, tak mi się wydaję więc niewiele myśląc zabrałem się do demontażu skrzyni biegów. Po jej sciągnięciu okazało się że tarcza sprzęgła ma jeszcze okładzinę cierną dosyć sporo a na tarczy była data 04.2002 więc swoje lata już ma, wydaje mi się że albo została nieprawidłowo założona albo po prostu jest skrzywiona przez co nierówno bierze oraz łożysko miało malutki luz więc jeszcze nie jest źle ale sprzęgło już zamówione na wtorek będzie, ale najdziwniejsze jest to że koło dwumasowe nie ma luzu , ciężko jest je przesunąć więc dziwie się skąd są takie "walnięcia" przy ruszaniu. Jutro podeślę fotki sprzęgła jak ono wygląda oraz nagram filmik jak przesuwa się koło dwumasowe bo moim zdaniem jest sprawne być może zostało źle zamotowane ale wątpie. Napewno autem nie można ruszyć płynnie i sprzęgło brało praktycznie przy samym końcu, chociaż tarcza sprzęgła miała jeszcze okładzinę cierną do nitów jeszcze nie dochhodziło. Mam jeszcze lanosa i tam jest odwrotnie praktycznie od samego dołu bierze. Proszę o pomoc
Mianowicie mam kolejny problem, ze sprzęgłem oraz z najprawdopodobniej kołem dwumasowym więc tak: autem trzęsie jednostajnie nie tak jak wcześniej nierównomiernie. Podczas ruszania całym autem trzęsie koła dwumasowego nie słychać na postoju oraz jeżeli chcę szybko ruszyć to słychać takie jakby walnięcie, stuknięcie ale tylko raz gdy puszczę szybko sprzęgło przerzucając z jedynki na dwójkę poźniej już tego nie ma, albo jeszcze gdy ruszę autem one się toczy bez gazu tylko na biegu i nagle wcisnę gaz do oporu to też słychać, tak jakby koło dwumasowe nie tłumiło nagłego obciązenia, tak mi się wydaję więc niewiele myśląc zabrałem się do demontażu skrzyni biegów. Po jej sciągnięciu okazało się że tarcza sprzęgła ma jeszcze okładzinę cierną dosyć sporo a na tarczy była data 04.2002 więc swoje lata już ma, wydaje mi się że albo została nieprawidłowo założona albo po prostu jest skrzywiona przez co nierówno bierze oraz łożysko miało malutki luz więc jeszcze nie jest źle ale sprzęgło już zamówione na wtorek będzie, ale najdziwniejsze jest to że koło dwumasowe nie ma luzu , ciężko jest je przesunąć więc dziwie się skąd są takie "walnięcia" przy ruszaniu. Jutro podeślę fotki sprzęgła jak ono wygląda oraz nagram filmik jak przesuwa się koło dwumasowe bo moim zdaniem jest sprawne być może zostało źle zamotowane ale wątpie. Napewno autem nie można ruszyć płynnie i sprzęgło brało praktycznie przy samym końcu, chociaż tarcza sprzęgła miała jeszcze okładzinę cierną do nitów jeszcze nie dochhodziło. Mam jeszcze lanosa i tam jest odwrotnie praktycznie od samego dołu bierze. Proszę o pomoc