Witam wszystkich. Mam problem. Żaden warsztat nie chce mi pomóc. Po odpaleniu samochód gaśnie, nie ważne czy na mrozie czy w garażu przy +15. Odpala po czym telepie i gaśnie. Czasami trzeba długo kręcić. Podczas jazdy to samo, telepie jakby nie było dwumasy.
Filtry wymienione i jakby nieco lepiej przez chwile.
Miesiąc temu regenerowany był PD na 4 cylindrze. VAG COM pokazuje tak: przy 43.07 zdechł.
(na zimnym silniku bo strach wyjechać żeby znów na lawecie nie wracać.)
klik
klik
Od czego zacząć bo samochód stoi ciągle w warsztatach a oni nie widzą problemu.
[ AVF 1.9 131 KM] Ciągła walka z warsztatami jak z wiatrakam
Sprawdź szczelność połączeń wężyków do pompy tandemowej. Dodatkowo ściągnij plastikowa rurę z tyłu silnika i filtr powietrza. Obmacaj okolice pompy z szczególnym uwzględnieniem głowicy pod pompą. Wąchaj palce
czy nie ma tam ropy. Przy okazji sprawdź pierwsze 10cm wężyka wodnego który wychodzi z tyłu głowicy pod pompą. Lubi on puchnąć jak ropa na niego kapie. Piszę to bo miałem te same objawy w passacie ojca z silnikiem AJM.

Jesli pisze niechlujnie i bez polskich znakow to znaczy ze pisze z telefonu.

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 338
- Rejestracja: 18 paź 2011, 21:12
- Imię: Daniel
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.5TDI AFB 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Biecz