Problem z tylnym samopoziomującym się zawieszeniem A6 C5

Adi86 · Post autor: **Adi86** » 05 sty 2016, 17:19

Witam wszystkich, nazywam się Adrian i od niedawna jestem posiadaczem czarnej A6 w avancie z silniekiem 4.2 z ASB.
Niestetety ostatnio zaczeły się moje problemy z tylnym zawieszeniem. Auto usiadło i niestety już się nie podnosi. Przypuszczam, że to przez mrozy i wilgoć. Czy zna ktoś dobry serwis, który zajmuje się takim zawieszeniem w Warszawie ? Póki co nie mogę znaleźć nikogo kto by zdjagnozował usterkę

Audi A6 Polska · Post autor: **Audi A6 Polska** » 07 sty 2016, 08:11

Może padł Ci kompresor.
Nie masz możliwość wstawienia go do ciepłego garażu ?
Zresztą praktycznie mrozy puściły w tej chwili.

Cin · Post autor: **Cin** » 07 sty 2016, 08:24

A co tutaj diagnozowac, sprawdzić czy kompresor pracuje, jak nie odczytać błędy. Jak pracuje sprawdzić czy daje ciśnienie. Wywal to zakładasz jedynie sprężyny z amorami zmiana kodowania i nie ma problemu

Audi A6 Polska · Post autor: **Audi A6 Polska** » 07 sty 2016, 09:45

Wywal to zakładasz jedynie sprężyny z amorami zmiana kodowania i nie ma problemu

Tak by było najlepiej i najtaniej biorąc po duwage już wiek auta i kiepskie umiejscowienie kompresora w tym modelu

Adi86 · Post autor: **Adi86** » 07 sty 2016, 19:20

Auto na początku jeździło normalnie, dopiero po dłuższej jeździe po naszych pięknych drogach zaczynała migać kontrolka i auto się opuszczało. Teraz jak jest dużo większa wilgotność, nie chce się podnieść. Kompresor pracuje bo go słychać ale nic więcej nie sprawdzałem. Nie wiem czy jest ciśnienie. Zastanawiałem się nad zmianą na normalne zawieszenie. A ile mniej więcej kosztuję taka podmianka bo widzę że już to niektórzy przerabiali. W 1 tyś. się zmieszczę

enduro7 · Post autor: **enduro7** » 07 sty 2016, 21:05

na forum jest gdzieś pięknie opisane diagnoza i sposób naprawy łącznie z wymiarami oringów rurek doprowadzających ciś
tam nie ma żadnej komplikacji
jedyny problem to uszkodzone miechy ale i na to podano sposób

Pioter211 · Post autor: **Pioter211** » 08 sty 2016, 00:47

Chyba że miech(y) padły, ale dwa jednocześnie to raczej mało prawdopodobne. Enduro dobrze mówi - sprawdź przewody ciśnieniowe do tylnej zawiechy. U kumpla w A8D3 non stop opada cały przód bo ma walnięty przewód. A że toporny człowiek to szuka stłuczki aby wymienić cały przód:(

Adi86 · Post autor: **Adi86** » 01 lut 2016, 16:59

Dzięki za rady, jeszcze raz przeszukam forum ale poprzednio nie znalazłem takiego opisu. Sprawdzę rurki i kompresor i dam znać co i jak

[ Dodano: 2016-02-01, 16:59 ]
Kompresor działa, do wymiany obydwa miechy. Obydwa przepuszczają

Mam jeszcze jedno pytanie, czy to normalne ze auto po paru godzinach stania na dworze opada. Oczywiście po odpaleniu od razu się podnosi no ale wolał bym być pewnym czy to normalne

woj_b · Post autor: **woj_b** » 01 lut 2016, 18:14

Powinno stać bez względu na pogodę i temperaturę. Wymień miechy i będzie OK.

Adi86 · Post autor: **Adi86** » 04 lut 2016, 16:29

Właśnie miechy zostały wymienione na nowe bo stare przepuszczały i mimo to po paru godzinach postoju tył auta opada. Auto po otwarciu drzwi od razu się podnosi. Dodam, że nie wyskakują żadne błędy na kompie.

bendzji · Post autor: **bendzji** » 04 lut 2016, 18:16

no to musi być gdzieś jeszcze nieszczelność w takiej sytuacji

woj_b · Post autor: **woj_b** » 05 lut 2016, 19:59

sprawdź instalację ciśnienia - rurki tak jak pisze enduro7. Woda, piana, pędzelek i masz jasność - najprostszy sposób.

Leny009 · Post autor: **Leny009** » 06 lut 2016, 13:29

Miałem samopoziomujące w a6 c5 4.2 ASG piękne zawieszenie jeśli chodzi o komfort regeneracja miechów kosztowała mnie 1500 zł i mój problem zniknął. Auto nie powinno opadać mi po serwisie też auto kucało okazało się że jeden miech był wadliwy i przepuszczal. Serwis robiłem w brzegu dolnym koło Wrocławia. Jeśli ktoś mówi o wymianie na zwykłe zawiasy to szkoda zachodu dobry komplet sprężyna plus amor 3 tys bynajmniej ja tyle dałem w tym tygodniu do s6 mówię obie osie aa i zwrotnica też jest inna bo kiedyś w zawieszeniu nivo wymieniłem zotnice. Pozdro