Wyciek oleju z silnika
Nie rozumiem Cię człowieku... najpierw twierdzisz że hamulce w A6 C5 są bardzo dobre a teraz spotykam Cię tu i twierdzisz że to co zapycha odmę to nie woda z olejem tylko szlam A skąd twoim zdaniem ten szlam się tam znalazł ten szlam to mieszanka skroplonej wody z powietrza z oparami oleju i gdy ktoś robi nieduże przebiegi dzienne odkłada się on w odmach i zamarza przez co rośnie ciśnienie w skrzyni korbowej i i potrafi wywalić uszczelniacz wału jeden albo drugi, wypchnąć o-ring spod chłodnicy oleju(2 dni temu koledze w a3) albo nawet wywalić trochę oleju przez rurkę od bagnetu miarki oleju(2 dni temu w seacie cordoba kolegi)Moreno pisze:Po raz kolejny powtarzam: w odmie nie ma wody. Przewody są zawalone szlamem, a mróz tylko przyśpieszył usterkę, która była nieunikniona.
Sam osobiście czyściłem odmę i wiem w jakiej postaci syf tam się znajduje.
Więc jak nie masz pojęcia to nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie każ il od razu coś tam wymieniać jak wystarczy poczyścić odmy i będzie może z głowy.Moreno pisze:ze swojej strony sugeruję wymienić wszystkie przewody odmy i sprawdzić drożność wylotów z pokryw oraz znad skrzyni korbowej. ...eżektor również obowiązkowo do wymiany.
Wystarczy popatrzeć na daty postów pisanych o tym, że komuś olej wywaliło, zawsze to zima przy dużych mrozach, więc coś musi w tym być. Może szlam sam w sobie nie zamarzł, ale zrobił się tak gęsty, że ciśnienie znalazło sobie mniejszy opór wywalając starą uszczelkę. Mi jak wywaliło olej na kostkę przy 20 stopniowym mrozie, to był tak gęsty, że zbierałem go szpachelką (normalny półsyntetyk 7tys km po wymianie), więc taka maź znajdująca się w odmie ma prawo "zamarznąć" i całkowicie przytkać wąskie gardło w odmie.
Widzę że temat się rozwinął . Odmę czyściłem dwa lata temu eżektor też przez te dwa lata zrobiłem 60tyś/km. a w ostatnim roku zrobiłem mało bo mam jeszcze trzy samochody i jeździłem tym który był mi akurat potrzebny ... w dzień przed całym zdarzeniem zrobiłem jakieś sto km. ale ogólnie dziennie robię 25km. na dwa razy czyli mało . Uszczelniacz na wale korbowym wywaliło wzeszłym roku na jesieni po prostu wypadł nowy 15pln. i był spokój aż do teraz . Więc jak się ociepli to zobaczę z skąd leci wyciągnę odmę i jak będzie syf to wrzucę zdjęcia .
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 458
- Rejestracja: 07 kwie 2015, 10:22
- Imię: Piotr
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 ALG 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Sam uszczelniacz to groszowa sprawa, ale z wymiana masa zabawy bo najlepiej zrzucić przód i koniecznie rozpiąć rozrząd. Sposób na odmę który podałem w innym wątku pozwala na szybkie sprawdzenie drożności przynajmniej dwóch z trzech odcinków odmy. wystarczy odpiąć rurkę od trójnika i podmuchać. Nikomu nie życzę tego ale niestety - zanim nadejdą mrozy to obowiązkowo trzeba wyczyścić odmę i sprawdzić eżektor. Ponoć raz na kilka dni dobrze jest odkręcić wlew oleju i sprawdzić czy jest masło. Jak jest to odma obowiązkowo do sprawdzenia drożności. Ofc cały czas mam na myśli silniki V6. U brata w V8 BFM nie ma z tym problemu. Pamiętajmy że V wolniej się rozgrzewa niż rzędówki.
[ Dodano: 2016-01-08, 00:41 ]
[ Dodano: 2016-01-08, 01:06 ]
Jedni mówią "szlam", inni "masło", a jeszcze inni hgw (Ch*j Go Wie) . Ważne jest to że to coś zapycha odmę i przysparza niepotrzebnych kosztów. I mamy pytanie - czy SAME opary oleju silnikowego moga zamarznąć?. Chemia szkoła podstawowa - jakie najczęściej stosowane substancje nie zamarzają do -20 - 30 stopni:) Alkohol, paliwa ropopochodne naturalne + krakingowe. Wytrącanie parafiny to inna sprawa (parafina jest produktem destylacji ropy a także dodatkiem do paliw) Z tego co widzę to ludzie 29+ to wiedzą, ale gimbaza nie pojmuje.
[ Dodano: 2016-01-08, 00:41 ]
Damians niby zasada jest prosta: głupia konstrukcja odmy + małe dzienne przebiegi = nieodparowana woda w odmie miesza się z oparami oleju i tworzy tzw masło które potrafi zamarznąć i zapchać odmę. Jak mi zamarzła odma znajomy mechanior nawet nie otworzył maski tylko zapytał jak jeździłem i od razu podał przyczynę. Na potwierdzenie dmuchnęliśmy w odmę - zablokowana. Prosta sprawa do uniknięcia, ale trzeba o tym wiedzieć. Żałuję że o wielu "patentach" nie mówi się na forum jak uniknąć sytuacji, tylko jak coś naprawić. Wolę zapobiegać niż naprawiać. A że mam w rodzinie 3 Audiczki A3, A6 i A8 to staram się przestrzec ludzi przed niepotrzebnymi wydatkami.damians pisze:Wystarczy popatrzeć na daty postów pisanych o tym, że komuś olej wywaliło, zawsze to zima przy dużych mrozach, więc coś musi w tym być. Może szlam sam w sobie nie zamarzł, ale zrobił się tak gęsty, że ciśnienie znalazło sobie mniejszy opór wywalając starą uszczelkę. Mi jak wywaliło olej na kostkę przy 20 stopniowym mrozie, to był tak gęsty, że zbierałem go szpachelką (normalny półsyntetyk 7tys km po wymianie), więc taka maź znajdująca się w odmie ma prawo "zamarznąć" i całkowicie przytkać wąskie gardło w odmie.
[ Dodano: 2016-01-08, 01:06 ]
Zbóju,Zbój pisze:to co zapycha odmę to nie woda z olejem tylko szlam A skąd twoim zdaniem ten szlam się tam znalazł ten szlam to mieszanka skroplonej wody z powietrza z oparami oleju i gdy ktoś robi nieduże przebiegi dzienne odkłada się on w odmach i zamarza przez co rośnie ciśnienie w skrzyni korbowej i i potrafi wywalić uszczelniacz wału jeden albo drugi, wypchnąć o-ring spod chłodnicy oleju(2 dni temu koledze w a3) albo nawet wywalić trochę oleju przez rurkę od bagnetu miarki oleju(2 dni temu w seacie cordoba kolegi)
Jedni mówią "szlam", inni "masło", a jeszcze inni hgw (Ch*j Go Wie) . Ważne jest to że to coś zapycha odmę i przysparza niepotrzebnych kosztów. I mamy pytanie - czy SAME opary oleju silnikowego moga zamarznąć?. Chemia szkoła podstawowa - jakie najczęściej stosowane substancje nie zamarzają do -20 - 30 stopni:) Alkohol, paliwa ropopochodne naturalne + krakingowe. Wytrącanie parafiny to inna sprawa (parafina jest produktem destylacji ropy a także dodatkiem do paliw) Z tego co widzę to ludzie 29+ to wiedzą, ale gimbaza nie pojmuje.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2016, 16:04 przez Pioter211, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam pytanie a jak wyglądają te przewody olejowe są metalowe czy plastik ? Dziś odpaliłem i olej leci gdzieś jak filtr oleju ... dawał ciurkiem więc od razu zgasiłem . Nie mam kanału ani podnośnika więc będę musiał ogarnąć z gleby ... Co do tego co napisał Pioter211 maź ma kolor masła konsystencja w zależność od temperatury a jak ktoś nazywa to jego sprawa szkoda tylko że zamarza .
yaszczur to nie filtr leci trochę za . Też wymyślili sobie plastikową musi być w takim razie gdzieś nisko jak po odpaleniu wyrzuca olej ...
[ Dodano: 2016-02-18, 21:39 ]
Wracając do tematu wstawiłem do znajomego bo nie mam czasu zrobić sam i walnęła jakaś gumowa uszczelka chyba na podstawie filtra ...
[ Dodano: 2016-02-18, 21:39 ]
Wracając do tematu wstawiłem do znajomego bo nie mam czasu zrobić sam i walnęła jakaś gumowa uszczelka chyba na podstawie filtra ...
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga