Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Silikon sie daje ale nie w audi, tutaj masz papierowa uszczelke, bywa tez metalowa, ale to na "specjalne" zyczenie

Np widzisz i tu sie do końca z tobą nie zgodzę , metalowa uszczelka jest nie na specjalne życzenie tylko jest to określone przez producenta i odpowiednio w mojej jest metalowa i tylko taka może być stosowana bo mam skrzynie kgx


Ktoś stosował silikon przy metalowej uszczelce ? Jak pisałem skłaniam sie do tego ze bez silikonu ale moze ktoś jednak stosował ?

"Specjalne zyczenie" bylo sarkazmem.

Jak juz napisalem silikonu w audi sie nie stosuje. Metalowa uszczelka ma gume ktora uszczelnia.

Dużo teoretyków w tym wątku, a ja napiszę coś z praktyki.
Zrobiłem wymianę statyczną w swoim A6 C6 3.0TDI z czerwca 2008. I tak:

-olej, filtr, uszczelkę kupiłem od Renz-a. Jedyne pewne źródło w Polsce, oprócz ASO. Przestrzegam przed znanym portalem aukcyjnym i bańkami z olejem po 10 litrów. ZF nie sprzedaje takich! Tylko 1L, 20L i 200L. Może rozlewają 200L do mniejszych baniek, ale jak przyklejona jest do 10L bańki etykieta z numerem seryjnym bańki 20L to dla mnie jest to podejrzane.

-olej to ZF LifeguardFluid 8. Wszystkie A6 C6 od marca 2008 są zalane ósemką. Dokładniej to wszystkie skrzynie od numeru seryjnego 4432890. Numer skrzyni można też sprawdzić przez VCDS.

-Olej który spuściłem ze skrzyni był zielony, tak jak LF8, tylko brudny. LF8 ma bardzo charakterystyczny zapach, ten zużyty trochę mniej, ale świeży jest bardzo intensywny.
Zupełnie inny niż zapach oleju silnikowego czy zwykłego przekładniowego.

-Śruby od miski są delikatne, warto kilka kupić przed wymianą na wszelki wypadek WHT000747 (Torx 27)

-Oleju na wymianę statyczną poszło mi 6,5 litra, miałem kupione 7.

-Olej wymieniałem sam, statycznie. Chciałem dynamicznie, ale nie znalazłem kompetentnego zakładu w okolicach Warszawy. Wszyscy odpadli w rozmowach telefonicznych. Jedni chcieli lać Ravenol, inni tylko LF6, bo skrzynia jest 6HP (sic!).
Jeden się trafił co tylko oryginały leje (założenie słuszne), argumentując, że w Polsce podrabiają oleje ZF. Odpadł, bo cenę za litr oleju z ASO miał dużo niższą niż załatwiał mi kumpel, który pracuje w ASO Audi. No i jak oddać auto w ręce komuś, kto na którymś etapie ewidentnie ściemnia. Ostatni powiedzieli, że zaleją mi co chcę, ale ogłaszając w necie wymianę dynamiczną w ASB, oni jej zasadniczo nie zalecają. Ostatecznie stwierdziłem, że zrobię sobie statyczną.

-Auto mam z potwierdzonym, niskim przebiegiem. Wymianę zrobiłem zapobiegawczo, prawie żadnych negatywnych objawów pracy skrzyni nie było.

-Nie robiłem adaptacji - ten sam olej na ten sam olej, do tego tylko trochę więcej niż połowa. Nie ma potrzeby.
Jednak zrobiłem adaptację zgodnie z SSP385. Jest niezbędna przy wymianie oleju.

-Efekty: może jest w tym trochę autosugestii, ale miałem lekkie szarpnięcie między 1 a 2 biegiem, szczególnie puszczając gaz tuż przed wrzuceniem 2. Teraz jest dużo, dużo łagodniejsze. Jestem zadowolony z wymiany.

Jak masz kompa, garaż z kanałem i narzędzia to wymiana nie jest trudna. Trzeba pamiętać o temperaturach. U siebie też sam wymieniałem.
Tylko niech nikt nie mówi ze w automatach nie wymienia się oleju:)

Ja wymieniałem identycznie jak Jerry04pl , razem kupowaliśmy graty itd - dzięki ogólnie za ogarnięcie tematu...przed i po u mnie bez zmian - nie miałem żadnych niepokojących objawów wcześniej i nie mam teraz , puk puk . Potwierdzam że nowy olej śmierdzi niemiłosiernie - musiałem wywalić bluzę którą nim oblałem bo po praniu dalej było czuć Ja adaptacje zrobiłem. Zastanawiam się również nad updatem sterownika żeby mieć najnowszy sofcik , ale to się zobaczy

A tak z ciekawości czy w C6 w misie skrzyni też są magnesy? Podobno po osadzie na nich można określić stopień zużycia skrzyni.

Są

Przy jakim przebiegu robiliscie te wymiany pany??

Ja u siebie mam 130 tys km potwierdzonego przebiegu od pierwszego właściciela

Ja po 100tys potwierdzonego przebiegu.
Akurat mam fotke miski chwilę po zdjęciu. 2 małe prostokąty i 2 okrągłe (jeden odczepiłem do czyszczenia).
Te promieniste linie na okrągłych magnesach to opiłki.

Pozwole sobie wtracic 3 grosze.

Jerry04pl pisze:Dużo teoretyków w tym wątku, a ja napiszę coś z praktyki.
Zrobiłem wymianę statyczną w swoim A6 C6 3.0TDI z czerwca 2008. I tak:

-olej, filtr, uszczelkę kupiłem od Renz-a. Jedyne pewne źródło w Polsce, oprócz ASO. Przestrzegam przed znanym portalem aukcyjnym i bańkami z olejem po 10 litrów. ZF nie sprzedaje takich! Tylko 1L, 20L i 200L. Może rozlewają 200L do mniejszych baniek, ale jak przyklejona jest do 10L bańki etykieta z numerem seryjnym bańki 20L to dla mnie jest to podejrzane.

Wiekszosc uzytkownikow poszukuje 10 l zamiast 20. Niektorzy kupuja taki olej bezposrednio od ZF'a i uzywaja go u siebie w firmie (np. my) i na zamowienie klienta przelewamy z beczki (210l) do mniejszych baniek (nie wyslemy przeciez 10l oleju w beczce 210l z oryginalna naklejka). Naklejek co prawda nie naklejamy, ale tez nie handlujemy olejami po allegrosikach czy ebayach... wiec takie naklejki nie sa niezbedne, dwa ze w magazynie trzymamy oznakowane beczki a nie dziesiatki takich samym opakowan zastepczych z roznymi olejami, naklejki natomiast przydaja sie jak na polce stoi 10 takich samych baniek z roznymi olejami. Nie wazne czy plakietka jest do 20l czy do 200l wazne jest ze plakietka jest od danego oleju i mozna rozroznic jedno od drugiego. Z drugiej strony... ten kto zamowil / wyprodukowal te naklejki... jaki mial wpisac numer czesci? nie istniejacego 10l?
Lancuszek dostaw jest taki Producent oleju - ZF - ASO - Klient. Jak pominiesz ASO zaoszczedzisz dobre 50-70%. Zeby pominac ZF bedziesz pewnie musial kupic dziesiatki tysiecy litrow:) Pewnym zrodlem jest ZF i zamowienie czesci po stkliste skrzyni... pod warunkiem, ze to co na obudowie jest zgodne z tym co jest w srodku skrzyni...a z tym roznie bywa, nawet w samochodach z malymi przebiegami i relatywnie "mlodymi". Nie kazdy leasingobiorca chce serwisowac auto w ASO. Problem jest taki sam jak z zamowieniami po numerze nadwozia, wszystko bedzie pasowac jezeli nikt wczesniej nic nie podmienil;)

Jerry04pl pisze: -olej to ZF LifeguardFluid 8. Wszystkie A6 C6 od marca 2008 są zalane ósemką. Dokładniej to wszystkie skrzynie od numeru seryjnego 4432890. Numer skrzyni można też sprawdzić przez VCDS.

Pod warunkiem, ze skrzynia biegow posiada oryginalna mechatronike, jezeli miala zmieniana kazda bedzie miala numer skrzyni 999.

Jerry04pl pisze: -Olej który spuściłem ze skrzyni był zielony, tak jak LF8, tylko brudny. LF8 ma bardzo charakterystyczny zapach, ten zużyty trochę mniej, ale świeży jest bardzo intensywny.
Zupełnie inny niż zapach oleju silnikowego czy zwykłego przekładniowego.

Spora czesc olei ma taki intensywny zapach, ot np. oleje stosowane w CVT.

Jerry04pl pisze: -Śruby od miski są delikatne, warto kilka kupić przed wymianą na wszelki wypadek WHT000747 (Torx 27)

-Oleju na wymianę statyczną poszło mi 6,5 litra, miałem kupione 7.

-Olej wymieniałem sam, statycznie. Chciałem dynamicznie, ale nie znalazłem kompetentnego zakładu w okolicach Warszawy. Wszyscy odpadli w rozmowach telefonicznych. Jedni chcieli lać Ravenol, inni tylko LF6, bo skrzynia jest 6HP (sic!).
Jeden się trafił co tylko oryginały leje (założenie słuszne), argumentując, że w Polsce podrabiają oleje ZF. Odpadł, bo cenę za litr oleju z ASO miał dużo niższą niż załatwiał mi kumpel, który pracuje w ASO Audi.

Juz wielokrotnie powtarzalem, ze ASO nie jest zadnym wyznacznikiem cen. Kupujac bezposrednio od ZF'a mozna spokojnie uzyskac 50% taniej niz w ASO po srednich rabatach. Jezeli ten ktos kupuje olej bezposrednio ma go w bardzo dobrej cenie, stad cena nizsza niz w ASO, a olej ten samo. ASO kupuje olej od jak i skrzynie oraz czesci zamienne do nich od ZF'a...
doliczajac swoja marze

Jerry04pl pisze: No i jak oddać auto w ręce komuś, kto na którymś etapie ewidentnie ściemnia. Ostatni powiedzieli, że zaleją mi co chcę, ale ogłaszając w necie wymianę dynamiczną w ASB, oni jej zasadniczo nie zalecają. Ostatecznie stwierdziłem, że zrobię sobie statyczną.

j.w.
odnosnie dynamicznej wymiany: my tez jej nie polecamy, aczkolwiek na wyrazne prosbe klienta wykonujemy

Jak chcesz zrobic "dynamiczna" metoda "garazowo", podstawiasz jakas miske pod skrzynie wieksza od skrzyni (troche bedzie chlapalo), przedluzasz filtr wezykiem ktory montujesz w skrzyni, odpalasz silnik i skrzynia sama przepompuje olej . Co do zasady, "fabryczne" maszynki wpina sie w uklad chlodzenia... ze wzgledow uniwersalizmu miedzymarkowego.

Fabryczne maszynki (niektore) dodatkowo przed zalaniem olejem plucza skrzynie i chlodnice lubrykantami...

Jerry04pl pisze: -Auto mam z potwierdzonym, niskim przebiegiem. Wymianę zrobiłem zapobiegawczo, prawie żadnych negatywnych objawów pracy skrzyni nie było.

-Nie robiłem adaptacji - ten sam olej na ten sam olej, do tego tylko trochę więcej niż połowa. Nie ma potrzeby.

Poznaj mechanizm adaptacji i co dokladnie bierze pod uwage a bedziesz wiedzial ze olej to tylko jeden z parametrow. Procesy adaptacyjne z biegiem czasu sa wykonywane coraz rzadziej... reszte proponuje doczytac ze zrozumieniem w dokumentacji, tej od VAG i tej od ZF'a. Oczywiscie do wykonania adaptacji Cie nie zmusze... Skrzynie masz zaadaptowana na starym oleju... a teraz masz znaczna czesc nowego, ktory ma troche inne wlasciwosci... tak na dobry poczatek SSP385 moze rozwiac czesc watpliwosci...

Jerry04pl pisze: -Efekty: może jest w tym trochę autosugestii, ale miałem lekkie szarpnięcie między 1 a 2 biegiem, szczególnie puszczając gaz tuż przed wrzuceniem 2. Teraz jest dużo, dużo łagodniejsze. Jestem zadowolony z wymiany.

To swietnie ze pomoglo i rozwiazalo problemy z przyszarpywaniem.

Dziadekblack pisze:Ja wymieniałem identycznie jak Jerry04pl , razem kupowaliśmy graty itd - dzięki ogólnie za ogarnięcie tematu...przed i po u mnie bez zmian - nie miałem żadnych niepokojących objawów wcześniej i nie mam teraz , puk puk . Potwierdzam że nowy olej śmierdzi niemiłosiernie - musiałem wywalić bluzę którą nim oblałem bo po praniu dalej było czuć Ja adaptacje zrobiłem. Zastanawiam się również nad updatem sterownika żeby mieć najnowszy sofcik , ale to się zobaczy

Nowsze softy z reguly rozwiazuja pewne problemy skrzyn (w szczegolnosci ich problem "delikatnosc") ograniczajac agresywniej moment obrotowy przekazywany z silnika (tyczy sie praktycznie tylko 2.7 i 3.0 TDI).

Wywołany do tablicy odniosę się do powyższych punktów, które wymagają komentarza. Z pozostałymi się zgadzam.

Juz wielokrotnie powtarzalem, ze ASO nie jest zadnym wyznacznikiem cen. Kupujac bezposrednio od ZF'a mozna spokojnie uzyskac 50% taniej niz w ASO po srednich rabatach. Jezeli ten ktos kupuje olej bezposrednio ma go w bardzo dobrej cenie, stad cena nizsza niz w ASO, a olej ten samo. ASO kupuje olej od jak i skrzynie oraz czesci zamienne do nich od ZF'a...
doliczajac swoja marze

Tutaj nie zrozumiałeś. Gość mówił, że leje tylko oryginalny olej G060162A2 kupowany w ASO Audi w litrowych bańkach. Nie ma opcji, żeby pominąć ASO i kupować od ZF litrowe bańki sygnowane VAG. A cenę miał niższą niż pracownik ASO, więc moje domniemanie, że gdzieś ściemnia jest słuszne.
Jeżeli jednak masz jakikolwiek przykład, że u Renz-a można dostać olej G060162A2 z naklejką VAG ATF Genuine Parts to pokornie schylę czoło.

Poznaj mechanizm adaptacji i co dokladnie bierze pod uwage a bedziesz wiedzial ze olej to tylko jeden z parametrow. Procesy adaptacyjne z biegiem czasu sa wykonywane coraz rzadziej... reszte proponuje doczytac ze zrozumieniem w dokumentacji, tej od VAG i tej od ZF'a. Oczywiscie do wykonania adaptacji Cie nie zmusze... Skrzynie masz zaadaptowana na starym oleju... a teraz masz znaczna czesc nowego, ktory ma troche inne wlasciwosci... tak na dobry poczatek SSP385 moze rozwiac czesc watpliwosci...

Zapoznałem się z SSP385, wykonałem adaptację i mój punkt widzenia zmienił się o 180 stopni. Teraz jestem wielkim zwolennikiem adaptacji. Dzięki rafal_m za wskazanie źródła. Wydawało mi się, że odrobiłem wszystkie lekcje przed wymianą, ale widać, że nie do końca.
Inne dokumenty (np. TSB) o adaptacji, które czytałem w necie, nie były tak precyzyjne jak SSP385.

Przedstawiając subiektywne spostrzeżenia z jazdy i adaptacji:
- Po wymianie oleju na nowy (statycznie) przestało szarpać między 1 a 2 biegiem, ale co z czasem zauważyłem samochód zrobił się trochę "mułowaty", nie reagował tak spontanicznie na dodanie gazu i wyraźnie spadały mu obroty przy hamowaniu silnikiem na D. Zmiana między biegami była bardzo płynna za każdym razem.

- Przygotowałem samochód do adaptacji i zresetowałem nastawy przez VCDS (zlogowałem wpierw stare wartości, żadna nie przekraczała granicy adaptacji). Po resecie samochód szarpał wyraźnie przy każdej zmianie, ale odzyskał wigor.

- Wykonałem adaptację zgodnie z SSP385, zdobywając punkciki w blokach 73-77.
Dopiero teraz mogę powiedzieć, że jest tak jak powinno być. Samochód w dalszym ciągu nie szarpie między 1 a 2 biegiem, ale jest dużo bardziej żwawy przy zmianie biegów i hamuje silnikiem po puszczeniu gazu na D.

Człowiek uczy się całe życie.

Być może złe zrozumiałeś tego człowieka... olej który sprzedaje ZF tj lifeguard8 spełnia normę G VAG. Różni sie tylko naklejka i cena. Jeśli możesz napisz mi na pw jaka cenę / grupę rabatowa ma pracownik aso.

P.s. Cieszę sie ze adaptacja pomogła ciagle o niej wspominam... I ciagle ktoś neguje jej konieczność...

Ja swoją wymianę oleju + softu + adaptacji robiłem przy 75kkm... zastanawiam się, kiedy byłoby najbardziej optymalnie zrobić drugą... obecnie mam 145kkm przebiegu...