Szarpanie przednią osią przy skrętach.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 12 paź 2015, 17:17
- Lokalizacja: Wadowice
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 706
- Rejestracja: 13 sie 2010, 10:41
- Imię: Tomasz A6 Forum
- Moje auto: S6 C6
- Rocznik: 2007
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Parę słów o tym zjawisku....szarpania czy szumów podczas wolnych zakrętów...
jak już wiecie opony maja znaczenie....
w zawieszeniu wielowahaczowym w C6 dochodzi do bardzo silnego tarcia wewnętrznych powierzchni opony... pokarzę wam opony po 35 000 km co z nimi się stało....
jest takie tarcie na skrętach że prawie oponą rozrywa...
tak więc owe efekty znikają lub są minimalne gdy opona jest nowa...lub miękka i ma jeszcze troszkę mięsa...
natomiast bardzo ważne jest również ciśnienie w oponach...
ja trzymam się 2.6 przód i 2.2 tył
wystarczy że jedna z przednich opon ma 2,2-2,3 i efekty juz słychać
polecam zatem często sprawdzać ciśnienie w oponach czyli jakieś 12 razy w roku
niby nic a torsen wrażliwy na to jest
ja jeszcze myślę nad wymianą płynu wspomagania....cały czas mi to umyka...
a pewnie warto
jak już wiecie opony maja znaczenie....
w zawieszeniu wielowahaczowym w C6 dochodzi do bardzo silnego tarcia wewnętrznych powierzchni opony... pokarzę wam opony po 35 000 km co z nimi się stało....
jest takie tarcie na skrętach że prawie oponą rozrywa...
tak więc owe efekty znikają lub są minimalne gdy opona jest nowa...lub miękka i ma jeszcze troszkę mięsa...
natomiast bardzo ważne jest również ciśnienie w oponach...
ja trzymam się 2.6 przód i 2.2 tył
wystarczy że jedna z przednich opon ma 2,2-2,3 i efekty juz słychać
polecam zatem często sprawdzać ciśnienie w oponach czyli jakieś 12 razy w roku
niby nic a torsen wrażliwy na to jest
ja jeszcze myślę nad wymianą płynu wspomagania....cały czas mi to umyka...
a pewnie warto
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1365
- Rejestracja: 03 lut 2010, 21:03
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1998
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T AJL 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: warminsko-mazurskie
to nie wina zawieszenia a totalnie zużytej opony w końcowej fazie zużycia na wskutek temperatury ma prawo dojść do rozwarstwienia między resztką bieżnika a podkładem karkasuvonito pisze:Parę słów o tym zjawisku....szarpania czy szumów podczas wolnych zakrętów...
jak już wiecie opony maja znaczenie....
w zawieszeniu wielowahaczowym w C6 dochodzi do bardzo silnego tarcia wewnętrznych powierzchni opony... pokarzę wam opony po 35 000 km co z nimi się stało....
Obrazek
Obrazek
jest takie tarcie na skrętach że prawie oponą rozrywa...
tak więc owe efekty znikają lub są minimalne gdy opona jest nowa...lub miękka i ma jeszcze troszkę mięsa...
natomiast bardzo ważne jest również ciśnienie w oponach...
ja trzymam się 2.6 przód i 2.2 tył
wystarczy że jedna z przednich opon ma 2,2-2,3 i efekty juz słychać
polecam zatem często sprawdzać ciśnienie w oponach czyli jakieś 12 razy w roku
niby nic a torsen wrażliwy na to jest
ja jeszcze myślę nad wymianą płynu wspomagania....cały czas mi to umyka...
a pewnie warto
przebieg 35.000 to bardzo dobry wynik
co do zawieszenia to w c5 jest jedno z lepszych konstrukcji a to żę w najnowszych audi odchodzi się od wielowachacza na rzecz mcpersona ma uzasadnienie tylko ekonomiczne
nie dorabiaj jakiś dziwnych teorii o niesamowitych siłach w wielowachaczu niszczących opony
co do ciśniena jak najbardziej masz rację
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 706
- Rejestracja: 13 sie 2010, 10:41
- Imię: Tomasz A6 Forum
- Moje auto: S6 C6
- Rocznik: 2007
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
po pierwsze nikt nie wspominał o zawiszeniuenduro7 pisze:to nie wina zawieszenia a totalnie zużytej opony w końcowej fazie zużycia na wskutek temperatury ma prawo dojść do rozwarstwienia między resztką bieżnika a podkładem karkasuvonito pisze:Parę słów o tym zjawisku....szarpania czy szumów podczas wolnych zakrętów...
jak już wiecie opony maja znaczenie....
w zawieszeniu wielowahaczowym w C6 dochodzi do bardzo silnego tarcia wewnętrznych powierzchni opony... pokarzę wam opony po 35 000 km co z nimi się stało....
Obrazek
Obrazek
jest takie tarcie na skrętach że prawie oponą rozrywa...
tak więc owe efekty znikają lub są minimalne gdy opona jest nowa...lub miękka i ma jeszcze troszkę mięsa...
natomiast bardzo ważne jest również ciśnienie w oponach...
ja trzymam się 2.6 przód i 2.2 tył
wystarczy że jedna z przednich opon ma 2,2-2,3 i efekty juz słychać
polecam zatem często sprawdzać ciśnienie w oponach czyli jakieś 12 razy w roku
niby nic a torsen wrażliwy na to jest
ja jeszcze myślę nad wymianą płynu wspomagania....cały czas mi to umyka...
a pewnie warto
przebieg 35.000 to bardzo dobry wynik
co do zawieszenia to w c5 jest jedno z lepszych konstrukcji a to żę w najnowszych audi odchodzi się od wielowachacza na rzecz mcpersona ma uzasadnienie tylko ekonomiczne
nie dorabiaj jakiś dziwnych teorii o niesamowitych siłach w wielowachaczu niszczących opony
co do ciśniena jak najbardziej masz rację
po drugie nie chodzi o C5
po trzecie nie są to dziwne teorie a spostrzeżenia użytkownika....
siły są duże bo trzęsie budą jak opona ma bardzo niski bieżnik..gdyż nie poddaje się tak jak bieżnik nowy...który jest miękki i znacznie wyższy
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1365
- Rejestracja: 03 lut 2010, 21:03
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1998
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T AJL 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: warminsko-mazurskie
c5 czy c6 bez znaczenia zawias konstrukcyjnie jednakowyvonito pisze:po pierwsze nikt nie wspominał o zawiszeniuenduro7 pisze:to nie wina zawieszenia a totalnie zużytej opony w końcowej fazie zużycia na wskutek temperatury ma prawo dojść do rozwarstwienia między resztką bieżnika a podkładem karkasuvonito pisze:Parę słów o tym zjawisku....szarpania czy szumów podczas wolnych zakrętów...
jak już wiecie opony maja znaczenie....
w zawieszeniu wielowahaczowym w C6 dochodzi do bardzo silnego tarcia wewnętrznych powierzchni opony... pokarzę wam opony po 35 000 km co z nimi się stało....
Obrazek
Obrazek
jest takie tarcie na skrętach że prawie oponą rozrywa...
tak więc owe efekty znikają lub są minimalne gdy opona jest nowa...lub miękka i ma jeszcze troszkę mięsa...
natomiast bardzo ważne jest również ciśnienie w oponach...
ja trzymam się 2.6 przód i 2.2 tył
wystarczy że jedna z przednich opon ma 2,2-2,3 i efekty juz słychać
polecam zatem często sprawdzać ciśnienie w oponach czyli jakieś 12 razy w roku
niby nic a torsen wrażliwy na to jest
ja jeszcze myślę nad wymianą płynu wspomagania....cały czas mi to umyka...
a pewnie warto
przebieg 35.000 to bardzo dobry wynik
co do zawieszenia to w c5 jest jedno z lepszych konstrukcji a to żę w najnowszych audi odchodzi się od wielowachacza na rzecz mcpersona ma uzasadnienie tylko ekonomiczne
nie dorabiaj jakiś dziwnych teorii o niesamowitych siłach w wielowachaczu niszczących opony
co do ciśniena jak najbardziej masz rację
po drugie nie chodzi o C5
po trzecie nie są to dziwne teorie a spostrzeżenia użytkownika....
siły są duże bo trzęsie budą jak opona ma bardzo niski bieżnik..gdyż nie poddaje się tak jak bieżnik nowy...który jest miękki i znacznie wyższy
a wysokość bieżnika nie ma najmiejszego wpływu na trzęsienie budą
z fotki wynika też żę opona nie jest równomiernie zużyta - wyrażnie podebrany bark opony
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga