Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Ja też dziś ogarnąłem po raz drugi w tym roku wymianę zaślepek. Gosia, tak jak pisałaś różnica pomiędzy zamiennikiem, a ori jest o 1 mm średnicy. Zamiennik jak wymieniałem wszedł jak w masło i już po miesiącu się lało, to ori wszedł z dużym oporem. Ja płaciłem u Sid-a 43,50

Mazdomania pisze:

diabeelek pisze:Z zaślepek nie cieknie i nie leci dym do środka tak jak to było przed wymianą więc zabieg oceniam na duży plus.

Ale ja nie miałam na myśli zaślepek wałków, tylko uszczelkę pod pokrywą zaworów. Wymiana filtra nic nie da, dalej będzie śmierdziało spalonym olejem w kabinie.

Zdejmij tą plastikową osłonę, która jest na wierzchu silnika i odchyl (stojąc przodem do auta) tą osłonę termiczną na prawo, a zobaczysz, że pod uszczelką mokro od oleju.

P.S. Przed chwilą zerknęłam i w ASO za zaślepkę wałka rozrządu płaciłam 36,46zł./szt.

Dzisiaj ściągnąłem tą plastikową osłonę i niestety albo stety, oleju nie ma (no może był kawałek takiego starego zaschniętego)...
Ale martwi mnie jedna rzecz. Komora świecy nr 4 ta pod korkiem oleju była cała w oleju...
Być może to stamtąd śmierdzi? Inne komory świec były suche.

No to odpowiedź już masz. Musisz wymienić uszczelke pod pokrywa zaworów, która jest dwuczęściowa. Jedna uszczelnia boki, a druga właśnie gniazda świec.

elwarka1, Miejmy nadzieję, że teraz już będzie spokój z wyciekami spod zaślepek

diabeelek pisze:Dzisiaj ściągnąłem tą plastikową osłonę i niestety albo stety, oleju nie ma (no może był kawałek takiego starego zaschniętego)...

Ale martwi mnie jedna rzecz. Komora świecy nr 4 ta pod korkiem oleju była cała w oleju...

Być może to stamtąd śmierdzi? Inne komory świec były suche.

elwarka1 pisze:No to odpowiedź już masz. Musisz wymienić uszczelke pod pokrywa zaworów, która jest dwuczęściowa. Jedna uszczelnia boki, a druga właśnie gniazda świec.

Dokładnie tak

Myślałem, że to może od korka oleju leci bo tylko jedna świeca jest w oleju...

Ale jakim sposobem od korka skoro na świecy masz jeszcze kabel zapłonowy?

Gosia, od ponad tygodnia jest sucho. Wcześniej po nocy miałem plamę oleju w garażu, a teraz jest sucho. Jeszcze raz dzięki za podpowiedź z tymi ori zaślepkami.
Pozdrawiam Łukasz.

Mazdomania pisze:Ale jakim sposobem od korka skoro na świecy masz jeszcze kabel zapłonowy?

U mnie był dokładnie ten sam problem......jedno jedyne gniazdo świecy spośród wszystkich 8.........wypełnione olejem aż po same brzegi na całej głębokości.....taka ilość oleju nie ma prawa tam się znaleźć żadną przeciekającą uszczelką. W pozostałych gniazdach o dziwo albo bardzo suchutko, albo śladowa ilość oleju. A gniazdo znajdujące się tuż przy samym korku wlewu oleju zalane olejem całkowicie. Przyczyna jest jedna.......wlewając olej często z dużej bańki....przechylamy ją czasem tak niefortunnie, że sporo oleju wylewa się przez moment na boki........i dostaje się w szczelinę pomiędzy cewką a powierzchnią pokrywy zaworów i spływa do gniazda świecy. Wielokrotnie zdarzało mi się rozlać olej wokół korka, lejąc z pełnej bańki, bo trzeba by mieć lejek, a ja takiego nie używałem.
Oczywiście to co sięrozlewało wycierałem szmatką.....ale sporo oleju dostaje się pod plastikową osłonę i stamtąd spływa dalej....właśnie w sporej części wprost do gniazda świecy zapłonowej

elwarka1 pisze:Gosia, od ponad tygodnia jest sucho. Wcześniej po nocy miałem plamę oleju w garażu, a teraz jest sucho. Jeszcze raz dzięki za podpowiedź z tymi ori zaślepkami.

Pozdrawiam Łukasz.

Polecam się na przyszłość

Piotrek_85 pisze:wlewając olej często z dużej bańki....przechylamy ją czasem tak niefortunnie, że sporo oleju wylewa się przez moment na boki........i dostaje się w szczelinę pomiędzy cewką a powierzchnią pokrywy zaworów i spływa do gniazda świecy. Wielokrotnie zdarzało mi się rozlać olej wokół korka

Nie trzeba lejka. Wystarczy umiejętnie wlewać olej.....

Mazdomania pisze: Nie trzeba lejka. Wystarczy umiejętnie wlewać olej.....

Sugerujesz, ze jestem niezdara .......tak powaznie to czesto na szybko, bez zbednych ceregieli przechylam i jak cos poleci to szmatka w reke. Do tej pory nie przywiazywalem do tego uwagi.....az do momentu kiedy zdjalem cewke ........ilosc oleju w gniezdzie przerazala konkretnie

Piotrek_85 pisze:Sugerujesz, ze jestem niezdara

Oczywiście, że tak

Piotrek_85 pisze:tak powaznie to czesto na szybko, bez zbednych ceregieli przechylam i jak cos poleci to szmatka w reke.

Wiem, wiem Ale już masz nauczkę, żeby "spieszyć się powoli"

diabeelek pisze:

Kosmy pisze:Witam czy jest jakaś możliwość włożenia ręki by pomacać czy tam się sączy olej spod tych zaślepek lub popatrzyć małym lusterkiem takim na teleskopie prawa strona (od pasażera ) była wymieniana uszczelka a jest gorzej czyli mocniej dymi

Możesz pomacać ręką czy jest spocone.

[ Dodano: 2015-09-09, 15:46 ]

Mazdomania pisze:. Jeśli stamtąd Ci dymi to na pewno cieknie pod deklem i daje na kolektor wydechowy.

Z zaślepek nie cieknie i nie leci dym do środka tak jak to było przed wymianą więc zabieg oceniam na duży plus.
W związku z tym, ze do kabiny dochodzi nieprzyjemny zapach oleju to czy wymiana filtra przeciwpyłkowego z węglem pomoże i nie będzie śmierdzieć w kabinie?

W 90 procentach jest winowajca wycieków to nie ma nic wspólnego z zaślepkami ani z uszczelkami z pod pokryw zaworów przypuszczalnie (90%) jak 2 lata wstecz były wymieniane obydwie turbiny Niemiec się nie postarał i cieknie z okolic turbin albo dopływ oleju albo powrót przyjdzie mi w najbliższym czasie na podnośnik zdjąć osłonę silnika i dobrze poszukać nieszczelności. Jeżeli odpalam rano to jak się rozgrzeje kolektor wydechowy zaczyna śmierdzieć po 10 min jeździe przestaje i jeżeli przerwa nie jest dłuższa ni 6 godzi to tego dnia już nie będzie śmierdziało palonym olejem jak prze noc postoi dobrze ostygnie pewnie (odpływ trochę oleju zostaje) i skąpie i rano jest smród Przejechałem około 5 tyś. km i dolałem ponad 0,5 l oleju co nie jest jakimś wyjątkiem dla tego motoru wie to nie może być jakieś straszne ubytki coś się sączy od czego zacząć dopływ czy powrót (pewnie będzie widać jakieś nacieki)

Najwyższa pora odpowiedzieć co się stało z dymieniem a więc nie dymi i zwracam honor wszystkim tym co radzili wymienić zaślepki wałków (wg mnie kapsle) wymieniono obydwa i przestało cieknąć na kolektor i nie dymi. Mam przejechane od wymiany oleju 10 kkm i niedługo trzeba wymieniać w tym czasie dolałem 1 litr oleju to dobrze czy źle?

Musze wymienić uszczelkę pokrywy zaworów z prawej strony (patrząc z przodu auta).
Czy nr katalogowy EL040050 Elringa jest prawidłowy?

też tak miałem na światłach mi dymiło spod maski i brzydki zapach w środku wymieniłem uszczelki komplet i zaślepkę wału z tyłu silnika i teraz jest oki.

link: http://allegro.pl/komplet-uszczelek-aud ... 94219.html

Oprocz zaslepek, nalezy tez pamietac o simeringach na walkach rozrzadu. W silnikach V6 i V8 jest od strony grodzi jeden simering na walku ssacym lewej glowicy i gumowy polksiezyc uszczelniajacy pod nastawnikiem rozrzadu w prawej glowicy w osi walka ssacego. Z przodu natomiast sa 3 simeringi i jeden polksiezyc gumowy pod nastawnikiem lewej glowicy. Olej moze puszczac kazdym z tych wszystkich opisanych uszczelnieniach. Same zaslepki to nie jedyne zrodlo wycieku.

[ Dodano: 2018-02-13, 19:31 ]
Dodam jeszcze, ze u mnie poszedl olej prawie kazdym z tych uszczelnien z powodu zapchanej, zasyfionej odmy, a konkretnie zaworu odpowietrzajacego skrzynie korbowa. Jak tego ktos nie przypilnuje to rozsadzi mu nawet nowe swiezo zalozone uszczelki.