Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam. Mam takie pytanie,wczoraj u siostry wywaliło cięgło od klap w kolektorze.Po oględzinach zakupiłem nowy zestaw i teraz pytanie jak go zamontować? pewnie klapy zostały w jakiejś pozycji ale nie wiem jakiej bo wywaliło z kolektora ramię do cięgła.Jak teraz poznać że dobrze zakładam? Bo wydaje mi się że wpust na ramieniu przyjmie cięgło z kolektora w dwóch pozycjach,jak rozpoznać czy jest prawidłowa?

Ośka z klapami jest symetryczna i nie ma znaczenia w jakiej pozycji ją montujesz. Rozumiem, że wypchnęło tę korbkę po stronie kierowcy, bo jedynie ta zawleczka daje się swobodnie wyciągnąć bez popuszczania kolektora. Jeżeli jednak już coś takiego się stało, to może masz już bardzo wyrobione panewki plastikowe tych klap i czopy przy klapach a wtedy tracą swą symetryczność. Wtedy i tak za dużo Ci nie pomoże wymiana cięgien. Najlepiej zdejmij górną część kolektora dolotowego - tę plastikową część rozchodzącą się od przepustnicy na obie strony i z góry zdiagnozujesz luzy klap. Pierwotna pozycja klap na wyłączonej stacyjce, bądź też przy uszkodzonym sterowniku, jest w pozycji otwartej i dźwigienki można przestawiać ręką. Po włączeniu zapłonu usztywniają się a po odpaleniu silnika dźwigienki przekręcają klapy w pozycję zamknięcia.

Właśnie nie,po stronie pasażera ale tam też jest dostęp.no chyba że coś żle robię

Nie wiem czy się dobrze rozumiemy. Wyskoczyła Ci z kolektora ta dolna, wykorbiona dźwigienka z kulką na końcu na którą jest zakładane cięgno łączące ją ze sterownikiem? Jeżeli tak, to nie wiem jak mogła wyskoczyć zawleczka, widocznie tak się jakoś stało, do której owszem jest dostęp, ale zakładana jest od dołu aby zablokować króciec, lecz po częściowym jej wysunięciu powinna się ona blokować o korpus głowicy. Po stronie kierowcy zawleczka ta zakładana jest od góry (montaż ich jest jakby przeciwstawny). Obojętnie jakby nie było, to rozważ to co napisałem wcześniej.

Dzięki,jutro to sprawdze.