Mam problem, dzisiaj rano na jezdnie wyskoczył mi pies, odbijając w lewo przejechałem lewą stroną auta po wysepce dzielącej pasy ruchu. Uszkodziłem przednie kolo (felga, opona) ale tez niestety coś się stało ze skrzynią. Podczas ruszania obojętnie czy na D czy R auto rusza z opóźnieniem około 5 sekundowym gwałtownym szarpnięciem, później skrzynia chodzi bez zarzutu nawet w trybie ręcznym. Dodatkowo coś się rozszczelniło bo kapie coś pod autem (chyba olej ze skrzyni).

Jutro odstawiam auto do mechanika... Czy wy macie jakieś pomysły na diagnozę?