Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witajcie,

Moje auto to Audi A6 C5 2.8 Multi.

Niestety fatum tak lubianej skrzyni mnie też dopadł (mocne szarpanie) i jestem na etapie przekładki z innego auta. Widzę na necie, że więcej jest dostępnych multitroniców z 2.4 i tutaj pytanie - czy skrzynia z 2.4 podejdzie do 2.8? Według tematu S-Barta skrzynia z 2.4 ma inne oznaczenie.

Jak to Panowie jest i z jakimi problemami/modyfikacjami się to wiążę?

Dzięki za góry za pomoc.

Fizycznie może podejdzie ale sterowniki sie moga juz nie dogadać.

Ogarnac to równie dobrze mozna zmieniac na manuala i bedzie taniej i prościej

Manuala też biorę pod uwagę, ale w ostateczności Nie do końca sobie wyobrażam ponowne machanie sprzęgłem w korkach

Przy czym pamiętaj, że używany mulitronic to już teraz masz, a ten który kupisz to loteria......

Tak, pamiętam Prosiłbym bardzo o odpowiedzi na konkretne pytania w temacie.

Dzięki za góry

Sterownik mozna i trzeba przeprogramowac. Najwazniejsze to sprawdzic czy maja takie same przelozenia bo jak nie to nic nie wymyslisz. No i wtyczke pierwsze multitroniki maja kwadratowa wtyczke, pozniej byla okragla. Tak samo nie uda Ci sie wymienic skrzyni 01J na 0AN...

Najlepiej podaj oznaczenia obu skrzyn, albo softwary jakie masz w obu skrzyniach to w srode / czwartek Ci sprawdze.


BTW masz multi z poczatku prodkukcji... wkladanie takiej skrzyni ze zlomu... jest masakryczna loteria...raczej obstawialbym ze skrzynia ze zlomu pojezdzi bardzo krotko... z jakiegos powodu samochod z ktorego zostala wyrwana na niego trafil... Software na pewno nie bedzie pasowal...bo do kazdego silnika i nadwozia jest oddzielny soft. Nawet pomiedzy silnikami (i ich moca) sa rozne softy, wiec np 2.0 TDI - 2.0TDI nie rowny. Wiec dochodzi koszt programowania lub zamiany sterownikow. Po zamianie sterownikow koniecznie nalezy wycofac adaptacje skrzyni... bo po pierwszym uruchomieniu ja zabijesz. Zapomnij tez o tym ze wlozysz swoj sterownik do skrzyni biegow z okragla wtyczka zamieniajac tylko tyl skrzyni... hydrauliki sa inne i to nie bedzie dobrze jezdzilo (nigdy, no chyba ze odpowiednio zmodyfikujesz soft, ale raczej dodatkowo przerobisz instalacje pod nowy sterownik... i jakos go zgrasz ze swoim silnikiem;)). Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze koszt montazu demontazu, oleju, i decyzja odnosnie dwumasy i sprzegla... Jeszcze przydalobym sie sprawdzic droznosc ukladu chlodzenia i go przeplukac... sprawdzic filtry... i kilka innych pierdolek... koszty wyjda podobne tj przekladka skrzyn z pracami dodatkowymi jest w podobnej cenie jak naprawa skrzyni i w podobnej cenie jak szukanie kompletu gratow na przekladke na manual...

a tak wlasciwie to co stalo Ci sie z oryginalna skrzynia?

Dzięki kolego za odpowiedź

Ogólnie rzecz biorąc, to auto już kupiłem 2 lata temu z delikatnymi objawami padania skrzyni, ale jako świeżak zignorowałem to, myśląc że wymiana oleju pomoże Wtedy występowało delikatne szarpanie, ale z czasem było tylko gorzej.

Widzę, że najlepszym wyjściem byłoby przejście na skrzynie ręczną, ale trochę nie wyobrażam sobie na nowo machać sprzęgłem Poza tym, sama skrzynia ręczna nie pasowała by mi do całego komfortu autka

Moja skrzynia ma oznaczenie FNX (silnik AMX). Trochę liczyłbym na to, że uda mi się gdzieś dopaść skrzynie w dobrym stanie, no ale pewnie ciężko będzie mieć 100% pewności .

Chyba będę musiał poważniej pomyśleć nad przekładką, bo sytuacja trochę bez wyjścia ;<

Pozdro!

Napisz do forumowicza o nicku barts on ogarnia multitronicki . Kiedyś dobry był Sopa z Czernicy , ale teraz pojawiło się sporo złych opinii o nim.

mentalny pisze:Dzięki kolego za odpowiedź

Ogólnie rzecz biorąc, to auto już kupiłem 2 lata temu z delikatnymi objawami padania skrzyni, ale jako świeżak zignorowałem to, myśląc że wymiana oleju pomoże Wtedy występowało delikatne szarpanie, ale z czasem było tylko gorzej.

Widzę, że najlepszym wyjściem byłoby przejście na skrzynie ręczną, ale trochę nie wyobrażam sobie na nowo machać sprzęgłem Poza tym, sama skrzynia ręczna nie pasowała by mi do całego komfortu autka

Moja skrzynia ma oznaczenie FNX (silnik AMX). Trochę liczyłbym na to, że uda mi się gdzieś dopaść skrzynie w dobrym stanie, no ale pewnie ciężko będzie mieć 100% pewności .

Chyba będę musiał poważniej pomyśleć nad przekładką, bo sytuacja trochę bez wyjścia ;<

Pozdro!

Dobrze a jakie ma oznaczenie skrzynia ktora chcesz wlozyc?

Ogólnie rzecz biorąc na razie jestem na etapie szukania - nie mam wybranego nic konkretnego

Czy w ogóle jakakolwiek inna skrzynia niż FNX podejdzie bez wielkiego dłubania? Szczerze powiedziawszy, to bardziej nastawiam się na skrzynie z rozbitka, bo większe prawdopodobieństwo, że trafiłbym działającą. Ale też biorę pod uwagę przekładkę.

Beda pasowac "wszystkie" skrzynie z przelozeniami 51/46 i prostokatna wtyczka, np. EZN, FRZ, FSA, FSK, FZF itp (do doczytania w ELSA jest ich cala lista). Trzeba tylko uwazac na kilka szczegolow przy zakupie:

Niektore ze skrzyn moga miec zrobiony mechaniczny update (i softwarowy) na 7 tarczek. Dotyczy to tylko i wylacznie diesli, benzyny nie mialy takiego update. Jak to sprawdzic ? Najpewniej rozebrac skrzynie (bo ktos mogl nie zrobic update software), jezeli chcesz wiedziec na 50% to mozna poznac po software na ile lammel jest sprzeglo.

W tych skrzyniach bywaja rozne hydrauliki- w zaleznosci od rocznika produkcji, moze to stworzyc jakic problem ale nie musi. Musisz wiedziec, ze czesc tych skrzyn, nawet z aut powypadkowych to kompletne trupy zajezdzone przez wlascicieli... jezeli Twoje valvebody jest zajezdzona, a nowe nie bedzie kompatybilna caly potencjalny zysk z przekladki... zje zakup nowej lub regeneracja starej hydrauliki.

Sterownik i software; mozesz przelozyc pomiedzy skrzyniami (bedzie wymagalo odkrecenia tylu obudowy skrzyni) albo przeprogramowac u kogos (moge podac namiary na PW). To takze musisz doliczyc do kosztu takiej przekladki... no i wiadomo olej.

Twoja skrzynia byla montowana od 09.2000 do 04.2001. Nie ma opcji bys znalazl taka skrzynie w dobrym stanie, nawet z rozbitka, kazdy z tych "rozbitkow" bedzie mial juz skrzynie na granicy zycia (to sa 14-15 letnie auta, nawet jezeli te samochody jezdzily po 10 tys km rocznie, daje im to 150 tys czyli czas glebszego przegladu skrzyni).

Za skrzynie na zlomie zaplacisz 1500-2500zl, za montaz, olej, jakies pierdoly, programowania adaptacje icos tam jeszcze wyjdzie spokojnie 1000-1500, masz 2500-4000zl bez gwarancji sukcesu. Przekladka na manual - kodowanie, skrzynia, sprzeglo, wajcha, przerobka instalacji, wyjdzie spokojnie 4000-6000 zl do tego nie masz rowniez zadnej gwarancji ze zamontowany manual wytrzyma x tysiecy km, regeneracja tej ktora masz nie wiem ile Cie wyniesie, z tych 3 opcji wyjdzie chyba najtaniej w dluzszej perspektywie czasu. Masz jeszcze 4 opcja, sprzedac samochod, moze wyjsc najsensowniej, bo zainswestowanie 5 tys w tak stare auto nie zwiekszy jego wartosci nawet o 1tys zl.