Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam, nie umiem doszukać się podobonego tematu mam nadzieje że w odpowiednim dziale. Mój problem polega na tym że samochód zaczyna mi się bardzo grzać a mianowicie po zagrzaniu się do 90st.(wg wskazań zegarów) jadą jest ok natomiast podczas zatrzymania się w korku czy też wolnej jeździe samochód zaczyna się grzać bardziej. Wczoraj temperatura płynu wzrosła na zegarach do prawie 110st a oleju prawie 120st. Żaden komunikat nie pokazał się na fisie. Płyn chłodzący jest, olej w silniku jest czy powodem może być uszkodzona chłodnica? Dodam tylko że termostat jest ok, wężę od chłodnicy zachowują się tak jak powinny. Wyczytałem gdzieś że może też być problem z uszczelką pod głowicą ale nie wiem... Dodam tylko że wszystko to dzieje się przy obecnych temperaturach zewnętrznych czyli ~ 30st. Z góry dziękuję za szybką odpowiedz.

A pewny jesteś że termostat działa , jak go sprawdziłeś , czy wiskoza działa ?

Jak trzyma temp podczas jazdy to raczej nie termostat. Sprawdz wiatraki tj wiskoze i ten mały od klimy.

jeśli oba wenty się załączają i nie zbija temperatury to możliwe, że pompa nie wydaje na wolnych obrotach

wiatraki oba działają, wisko ok, natomiast wlaśnie zauważyłem żę klima też ma mniejsza wydajność na wolnych obrotach-po prostu wieje, ni to zimnym ni to ciepłym- ostatnio wymieniałem osuszacz bo było bardzo duże ciśnienie w układzie klimy i niby jest ok ale dalej średnio chłodzi szczególnie na postoju(ale to chyba do innego działu się nadaje) co do grzania silnika to auto musi zagrzać się do 90st i dopiero po kilkunastu kilometrach jazdy w mieście temperatura rośnie, myślałęm też o pompie wody ale podobno przy obecnych temp auto grzało by się cały czas bez zatrzymania na 90st na jakiś czas a dopiero później wzrastało. dodam też że jak np włącze ogrzewanie(dużą temp na klimatronicu) to temp na wskaźnikach nie spada